"Fighter" Pauliny Świst to znakomity romans z dodatkiem ekscytujących, mocnych scen erotycznych, wulgarnym językiem i niebezpiecznymi przekrętami 😍.
Ksenia to pisarka pisząca swoje powieści pod pseudonimem. W trakcie szukania inspiracji do swojej nowej książki, trafia na informację, po których musi zatrudnić ochronę. Przyjaciel dziewczyny, po znajomości, zatrudnia byłego zawodnika MMA, a co za tym idzie szefa ochrony Patryka "Cwibela" Cebulskiego. Z początku sceptycznie nastawionego do pomysłu ochrony pisarki, jednak przeważyła wiadomość, że kobieta zadarła z firmą, do której mężczyzna, sam ma uraz. A jest nią VeroMax.
Co odkryją bohaterzy i jakie to będzie miało skutki ?
Chciałabym być obiektywna przy opinie tej powieści, naprawdę jednak, nie mogę 😅. Uwielbiam styl Pauliny Świst. Jest ona jedną z moich ulubionych autorek. Po jej książki sięgam w ciemno, z myślą, że to będzie strzał w dziesiątkę 😍. I szczerze jestem zachwycona tą powieścią !
Mocne sceny erotyczne, cięte i rozwalające system dialogi oraz fabuła, która "wyrywa z butów", po jakiej ciężko dość do siebie bo w głowie macie "o ku*rwa, co to, było ! Ja chcę jeszcze raz!". (Wybaczcie język ale inaczej się nie da 😅.)
Ogromnym plusem są krótkie rozdziały, jakie zachęcają do poznania, dalszych losów bohaterów. Również książka napisana jest z perspektywy obojga bohaterów, co również uwielbiam. Oczywiście nie zabrakło mocnych, charakternych i odważnych postaci, jakie tworzy autorka.
A zakończenie to istny kosmos !
Ogromnie i gorąco polecam ♥️🔥
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2022-04-13
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 320
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Dominika Witos
Całkiem niezłe to są schabowe w barze mlecznym. Ty jesteś, niunia, wyjątkowa.
Po bestsellerowych ,,Paprocanach" i ,,Chechle" intrygująca prawniczka prezentuje kolejny tom serii - ,,Sztauwajery". Na czytelników czekają bezbłędne dialogi...
"Sitwa" Pauliny Świst to kolejny mocny tytuł w dorobku najgłośniejszej polskiej debiutantki ostatnich lat. Po bestsellerowej "Karuzeli" przyszedł czas...
Grasz w głupie gry, to wygrywasz głupie nagrody.
Więcej