Kto woła o prawdę, o śmierć woła!
Grzegorz Brudnik powraca z nową powieścią. Wcześniej polubiłam serię z komisarzem Lichym. Tym razem mamy Łezkę, doświadczoną policjantkę i jej partnerkę Zośkę Gniewosz, młodą dziewczynę, która dopiero uczy się fachu.
Książki autora dobrze się czyta, ma ciekawy styl pisania. Postacie również dają się lubić. Łezka i Zośka na początku współpracy nie pałają do siebie sympatią. Początek znajomości nie bardzo im się udał. Ale muszą zacząć grać do jednej bramki jako zespół. Przyznaję, że byłam ciekawa ich relacji i autor to ciekawie przedstawił. Przepychanki słowne między doświadczoną policjantką przed emerytura, a młoda dziewczyną wchodzącą dopiero w życie. Bardzo ciekawy duet.
Spraw do rozwiązania mamy kilka: dziennikarz milknie nagle w trakcie audycji, właśnie wtedy kiedy chciał ujawnić coś ważnego. Morderstwo znanego beskidzkiego włóczęgi, napad na młodego turystę i sprawa sprzed lat - czy na pewno za śmiercią młodej studentki w 2007 roku odpowiada niedźwiedź? Kilka spraw, które wydaje się, że nie mają ze sobą nic wspólnego, ale czy na pewno? Jak poradzi sobie z tym całym bałaganem Łezka i Gniewosz? Czy prawda ujrzy światło dzienne?
Dużo pytań, pogmatwane śledztwo, tajemnica sprzed lat, to wszystko dostaniecie w tej powieści. Jeśli lubicie takie klimaty to spokojnie możecie sięgnąć po tę lekturę:)
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2025-09-10
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 368
Dodał/a opinię:
Małgorzata Mroczkowska
KTO WOŁA O PRAWDĘ, O ŚMIERĆ WOŁA! Dziennikarz nielegalnej, ukrytej rozgłośni milknie nagle w trakcie audycji. Czy został zabity, bo zamierzał ujawnić...
Przerażająca zbrodnia, policjant, który nim złapie mordercę, sam musi wrócić do świata żywych, rozpaczliwe ruchy wymiaru sprawiedliwości w przededniu wybuchu...