Książka zaczyna się mocno...Bardzo mocno...Na tyle, że zastanawiałam się , czy kontynuować lekturę. Oczywiście zwyciężyła zwykła , ludzka ciekawość - co było początkiem tragicznych wydarzeń?? Jak do tego doszło??
Kiedy w cieszącej się złą sławą grocie zostają znalezione zwłoki nastolatka, na całą okolicę pada blady strach. Przerażenie pogłębiają pojawiające się pogłoski o legendarnym potworze, który może być sprawcą makabrycznej zbrodni. I tu nie ma znaczenia, że żyjemy w czasach dostępu do internetu, wszechobecnej informacji i sceptycyzmu wobec zjawisk niewyjaśnionych. Mogę nawet pokusić się o stwierdzenie, że jest to przeszkoda, bo każda sensacja żyje własnym życiem obrastając w coraz to fantastyczniejsze wersje.
Zadajmy sobie pytanie: czym jest prawdziwe zło? Czy ma kły i pazury, kryje się w mroku i atakuje nagle ? Niestety, nie... Najczęściej potwory są blisko , bardzo blisko, czasem mijamy je na ulicy każdego dnia.
Temat poruszony przez autora poraża, można powiedzieć "nie mieści się w głowie", jednak jest jak najbardziej realny. O takich historiach czytaliśmy na pierwszych stronach gazet i oglądaliśmy w wiadomościach. Piekło jakie kryje się w domach, na pozór normalnych, przeciętnych i nie różniących się od innych jest nieograniczone. Jak trzeba być złym, aby historia przybrała tak tragiczny finał. Oczywiście winnych, wbrew pozorom jest wielu - świadomie lub nie( ale w źle pojętej dobrej wierze)działających zupełnie otwarcie. Wcale mnie też nie dziwi, że tak mało, niemal wcale, było reakcji na plotki i pogłoski krążące o tajemniczym domu. Mentalność ludzka podpowiada, aby się nie wtrącać, obserwować z daleka ale tylko po to, aby w kluczowym momencie powiedzieć "a nie mówiłem"... W "Grocie" , paradoksalnie, tematem przewodnim jest ... miłość... Tragiczna, gwałtowna, chora, niewinna. Ma różne oblicza, ale prawie każde znaczące wydarzenie jest właśnie nią napędzane i chyba tylko los sprawił ,że uczucie ,które może być piękne i życiodajne staje się przyczyną bólu, rozpaczy i zbrodni.
Oczywiście nie jest to moja pierwsza powieść Marcela Mossa, ale o ile seria "licealna" była dobra(choć nie zachwycająca", to "Grota " zasłużyła na 8* i wiele chwil na dogłębne przemyślenie tematu.
Książkę otrzymałam od Wydawnictwa Filia w ramach współpracy recenzenckiej, za co bardzo dziękuję.
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2025-01-29
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 368
Dodał/a opinię:
Angelina73
Rok 1951. W położonym między Tatrami i Pieninami malowniczym Polskim Spiszu dochodzi do tragicznego pożaru kaplicy, w którym giną wychowankowie miejscowego...
Nowy thriller psychologiczny autora bestsellerowych ,,NIE ODPISUJ" i ,,NIE WIESZ WSZYSTKIEGO" Jesteśmy tak przyzwyczajeni do hejtu, że nikt się nie...