Przedszkole w Auschwitz. Brzmi abstrakcyjnie? Ale to prawda.
Helen Hannemann urodziła się jako Niemka o klasycznej aryjskiej urodzie. Jak to możliwe,że trafiła do Auschwitz?
Ponieważ poślubiła Roma, a zgodnie z rozporządzeniem Reichsfuhrera SS Heinricha Himmlera wszyscy Romowie mieli trafić do obozów koncentracyjnych.
,,Moje dzieci były zupełnie niewinne. Jedyna ich ,,zbrodnia" polegała na tym, że miały ojca Cygana. "
Gdy SS przyszło po jej męża i piątkę ich dzieci ona jako Niemka mogła zostać w domu. Wybrała rodzinę.
,, -Uważa pan, że matka zostawiłaby swoje dzieci w takiej sytuacji?
-Byłaby pani zszokowana, gdybym pani powiedział, co musiałem oglądać w ciągu ostatnich kilku lat - odparł. "
Helen to niesamowita kobieta, mimo wielu przeciwności losu: rozdzielenia z mężem, głodu, chłodu, upokorzenia nigdy się nie poddała. Robiła wszystko by ochronić swoje dzieci. Gdy w obozie pojawił się doktor Josef Mengele jej los trochę się poprawił. Najpierw była obozową pielęgniarką, a później została wyznaczona do prowadzenia przedszkola. Mengele pod przykrywką przedszkola dla małych Cyganów przeprowadzał eksperymenty na bliźniętach. Helen także była matką bliźniaków Emily i Ernesta i codziennie drżała o życie swoich dzieci.
Ta powieść to tak naprawdę bolesna historia matki, która robiła wszystko by jej własne oraz obce, cygańskie dzieci miały choć trochę radości w obozowej rzeczywistości.
,,Byłam starym statkiem wśród burzy - przy życiu trzymały mnie tylko moje dzieci."
Niepośrednią rolę w ,,Kołysance z Auschwitz" odegrał doktor Josef Mengele, nazywany Aniołem Śmierci, który w imię chorych idei zabił wielu ludzi i nigdy nie poniósł za to kary...
,,Wyobrażam sobie, że nie pochwala pani moich metod (...),lecz ja jedynie pozwalam działać naturalnej selekcji: słabsi muszą umrzeć, a silniejsi przeżyć."
Obok tej książki nie sposób przejść obojętnie. Na raptem 220 stronach opisane jest ogromne okrucieństwo III Rzeszy. Myślę, że każdy powinien ją przeczytać. Na mnie wywarła duże wrażenie.
Książkę odebrałam za punkty w portalu
Wydawnictwo: Kobiece
Data wydania: 2019-03-13
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Czyta: Paulina Holz
Tytuł oryginału: Canción de cuna de Auschwitz
Dodał/a opinię:
nataliasz221
"...Prowadzicie wojny w imię wielkich idei, fanatycznie bronicie swojej wolności, kraju i rasy, ale matki mają tylko jedną ojczyznę, jedną rasę: rodzinę..."
Historia inspirowana życiem Helene Hannemann, matki, która poświęciła wszystko dla rodziny i dzieci, które miała nadzieję uratować Helene...
Żywe i niezwykle poruszające świadectwo heroizmu człowieka, który jako lekarz, pedagog i pisarz w pełni poświęcił się dzieciom. Warszawa, 1939 rok. Prowadzony...
"...być matką to coś znacznie więcej, niż wychowywać dzieci; to naginać duszę, aż własne ja na zawsze połączy się z ich pięknymi niewinnymi twarzami."
Więcej