Okładka książki - Komu zginął trup?

Komu zginął trup?


Ocena: 4.64 (11 głosów)
opis

Małgorzata Starosta po raz kolejny udowadnia, że komedia kryminalna może być nie tylko lekka i zabawna, ale również inteligentnie skonstruowana i pełna literackich smaczków. Jej najnowsza powieść, Komu zginął trup?, to kontynuacja przygód nietuzinkowego duetu: patologa Jeremiego Organka i historyczki Lindy Miller. Po sukcesie pierwszego tomu (Gdzie są moje zwłoki?), autorka wraca z kolejną zagadką, która łączy współczesność z tajemnicą sprzed stu lat — i robi to z wdziękiem godnym Agathy Christie, ale i z humorem w stylu Joanny Chmielewskiej.

Fabuła Komu zginął trup? rozpoczyna się niewinnie – od zlotu fanów zabytkowych pojazdów na zamku Topacz, gdzie Jeremi i Linda zamierzają spędzić spokojny weekend. Szybko jednak plan bierze w łeb, gdy zostają… spadkobiercami zwłok. Tak, dobrze przeczytaliście – zwłok. Tajemniczy denat, który pojawia się niczym trup z szafy, staje się początkiem dochodzenia prowadzącego bohaterów (oraz dobrze już znanego czytelnikom komisarza Bączka) do Pałacu Książęcego we Wleniu, miejsca owianego legendą o potwornej zbrodni sprzed wieku.

To, co wyróżnia książkę Starosty, to umiejętne połączenie klasycznej intrygi kryminalnej z błyskotliwym humorem i ciętą ironią. Dialogi między Lindą a Jeremim iskrzą się inteligencją i przekomarzaniem, które nie tylko bawi, ale też pogłębia portrety psychologiczne postaci. Ich relacja jest niejednoznaczna, z jednej strony pełna złośliwości, z drugiej podszyta ciepłem i wzajemnym zrozumieniem. Komisarz Bączek natomiast wnosi nutę urzędniczej racjonalności – przerywaną jednak regularnie przez absurdalność całej sytuacji, w jakiej się znalazł.

Starosta zgrabnie balansuje między współczesną zagadką a historycznym tłem. Tajemnica śmierci młodego kopisty z dawnych lat nie jest jedynie ozdobnikiem – stanowi ważny element fabularnej układanki. Wątki się splatają, przeszłość odciska piętno na teraźniejszości, a odkrycie tożsamości denata staje się przyczynkiem do zaskakującego finału. Autorka sprawnie prowadzi narrację, podsuwając tropy, myląc czytelnika i serwując liczne zwroty akcji, ale wszystko to robi z lekkością, której nie sposób nie docenić.

Na uwagę zasługuje także styl pisarski Starosty – lekki, dowcipny, a zarazem precyzyjny. Autorka bawi się językiem, ale nigdy nie traci z oczu opowieści. W efekcie powstaje książka, którą czyta się z prawdziwą przyjemnością – zarówno dla intrygi, jak i dla samej przyjemności obcowania z dobrze napisanym tekstem.

Komu zginął trup? to świetna propozycja dla tych, którzy cenią sobie kryminały z przymrużeniem oka, ale nie lubią banalnych rozwiązań. To książka lekka, ale nie płytka. Śmieszna, ale nie głupkowata. Idealna na weekend, podróż czy wieczór z kubkiem herbaty i poczuciem, że trup w literaturze może bawić, o ile tylko zostanie zgubiony z odpowiednim wdziękiem.

Informacje dodatkowe o Komu zginął trup?:

Wydawnictwo: Mięta
Data wydania: 2024-02-07
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788367690973
Liczba stron: 256
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię: Beata Zielonka

więcej
Zobacz opinie o książce Komu zginął trup?

Kup książkę Komu zginął trup?

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Kto zamawiał denata?
Małgorzata Starosta0
Okładka ksiązki - Kto zamawiał denata?

Obiecali, że będą się trzymać z dala od zbrodni i zwłok. Nigdy jednak nie obiecywali, że one będą się trzymać z dala od nich. Spokojna Przystań w Janowicach...

Miłość i inne klątwy
Małgorzata Starosta0
Okładka ksiązki - Miłość i inne klątwy

Ciemno wszędzie, głucho wszędzie, co to będzie? Mord będzie! I to niejeden. Właścicielki siedliska ramię w ramię z samozwańczą brygadą antykryminalną...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy