Wyobraźmy sobie, że dostajemy spadek. Ale nie taki zwykły, albo raczej nie od zwykłej osoby, a od kogoś, kogo nigdy nie poznaliśmy… co z tym fantem zrobić, oddać? zrezygnować? sprzedać? A może przyjąć zaskakujący dar?
Dwie siostry Jowita i Martyna właśnie dostały informację, że nieżyjący wujek obdarował je lokalem. Dla Jowity brzmi to, jak spełnienie marzeń, od dziecka marzy o tym, by posiadać kawiarenkę nad brzegiem morza. Niestety jej narzeczony jest przeciwnikiem przyjęcia spadku, mimo jego sprzeciwu, kobieta postanawia sprawdzić, jak wygląda tajemniczy lokal. To, co zastanie w Ustce, przerośnie wszystkie jej wyobrażenia. Ta podróż odmieni życie Jowity, zastanawiam się tylko czy na dobre..?
Kochani ta książka mnie pochłonęła, wyciągnęłam ją dosłownie w dwa wieczory, a jeden z nich przedłużył mi się do 2 w nocy… tak było tak dobrze, że nie mogłam zasnąć, dopóki nie skończyłam lektury.
Lekki styl, wciągające slow burn i enemies to lovers to jest coś, co mnie uwiodło, okładka zapowiada delikatną i słodką historię, jednak poza słodyczą znajdziecie w niej cięte riposty, masę emocji, toksyczny związek i prawdziwą siostrzaną miłość. A najlepsze w tym wszystkim jest to, że nie tylko główne postaci są świetne. Bohaterowie drugoplanowi są bardzo wyraziści, pełni energii i dynamizmu 🙂
Wydawnictwo: Replika
Data wydania: 2025-02-25
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 304
Dodał/a opinię:
fantastyczna1995
Marika w przeddzień świąt dowiaduje się, że jej kochanek, a także pracodawca, będzie miał dziecko ze swoją żoną. Czuje się oszukana i zraniona, przez co...
Agata - sławna aktorka serialowa - ucieka na święta od zgiełku wielkiego miasta i jego awantur. Pragnie odpocząć w rodzinnych stronach od czujnych oczu...