W książce znajdziemy aż dziesięć historii, a każda o innym rodzicu. Jednak nie są to „zwykli” rodzicie. Poznajemy pięć mam i pięciu ojców, którzy zasłużyli na miano najgorszych rodziców świata. Oj będzie się działo, w końcu za coś na takiego miano zasłużyli.
Zacznę od tego, że to książka, do której należy podejść przede wszystkim z poczuciem humoru. Jednak to nie wszystko. Według mnie, po każdej z historii należy z chwilę się zastanowić, a także z dzieckiem porozmawiać o tym, co przeczytaliśmy. Te historie mają drugie dno, znajdziemy w nich morały.
Na pewno nie jest to książka dla każdego dorosłego. Nie ani trochę się nie pomyliłam i wiem, że to książka dla dzieci, ale nie czarujmy się, zazwyczaj dorośli najpierw mają książkę w ręku, a także oni je czytają dzieciom do pewnego wieku. Poznają w nich różne zachowania rodziców, które sprawiły, że zasłużyli na miano najgorszych rodziców świata.
Wizualnie książka zachwyca i to dosłownie. Piękne, kolorowe, niebanalne ilustracje, a do tego czcionka o różnych rozmiarach, o różnej grubości. To wszystko tworzy świetną całość.
„Najgorsi rodzice świata” to ciekawa, wciągająca, pełna humoru, pięknie wydana, zupełnie inna niż wszystkie książka, do której należy podejść z przymrużeniem oka. Według mnie zdecydowanie warto po nią sięgnąć i polecam.
Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA
Wydawnictwo: Dom Wydawniczy Mała Kurka
Data wydania: 2023-11-22
Kategoria: Dla dzieci
Kategoria wiekowa: 9-12 lat
ISBN:
Liczba stron: 320
Tłumaczenie: Karolina Zaremba
Ilustracje:Tony Ross
Dodał/a opinię:
Anna Kaczor
Przetłumaczona na 41 języków! Ponad dwa miliony sprzedanych egzemplarzy! Józek Burak jest najbogatszym chłopcem na świecie. Może pływać...
Rok 1940.Druga wojna światowa. Jedenastoletni Eryk spędza całe dnie tam, gdzie czuje się najszczęśliwszy - w ogrodzie zoologicznym. Zwierzęciem, z którym...