„Nawiedzony dom na wzgórzu” Shirley Jackson to opowieść o miejscu, które jest unikane jak ogień. Jednak doktor Montague znajduje trójkę chętnych, którzy godzą się wraz z nim zamieszkać w tytułowym domu na wzgórzu. Oczywiście dobór towarzyszy nie był dziełem przypadku. Eleanor Vance jako zaledwie 12-letnie dziecko doświadczyła deszczu kamieni, który spadał przez trzy dni na jej dom. Theodora została zaproszona przez doktora Montague za sprawą tego, że jej nazwisko znajdowało się w zapiskach z laboratorium, a ona sama potrafiła rozpoznać karty, które były poza zasięgiem jej wzroku. Ostatnim towarzyszem doktora był Luke Sanderson- dziedzic owej rezydencji. Po przyjeździe nowych mieszkańców w domu na wzgórzu zaczynają się dziać trudne do wytłumaczenia rzeczy…
„Nawiedzony dom na wzgórzu” to jedna z najbardziej klimatycznych książek jakie dane mi było czytać w moim życiu. Na każdej stronie da się poczuć mrok, a na skórze czytelnika widać jak włosy stają dęba. Nutkę grozy dodają barwne opisy, dzięki którym możemy się poczuć tak jakbyśmy znajdowali się w środku budynku. Myślę, że Shirley Jackson w swej książce chciała ukryć drugie dno i muszę przyznać, że jej się to udało.
„Nawiedzony dom na wzgórzu” to nie tylko opowieść o owianej złą sławą rezydencji, w której zachodzą nadprzyrodzone zjawiska, ale także o samotności jaka doskwiera człowiekowi. Autorka doskonale przenika w ludzki umysł i tu nasuwa się pytanie czy aby na pewno wszystko co wydarzyło się w nawiedzonym domu było wynikiem zjawisk paranormalnych? Na to pytanie odpowiedź znajdziecie w książce, którą serdecznie polecam.
Wydawnictwo: Replika
Data wydania: 2018-02-13
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 304
Tytuł oryginału: The Haunting of Hill House
Dodał/a opinię:
Ewelina Żyła
Do starego i zapuszczonego, a także owianego złą sławą dworu przybywają cztery osoby: doktor Montague - znawca okultyzmu, jego śliczna asystentka, Eleanor...
Dalszy ciąg dziejów bohaterów książki "Życie wśród dzikusów", która ukazała się w takim samym wydaniu w 1977 r. Jej...