Cayden Polk żyje rządzą zemsty. Zemsty na ojcu, że zostawił jego mamę i jego i założył drugą rodzinę. Teraz kiedy mama nie żyje, postanawia zburzyć idealny świat mężczyzny. Celem do realizacji planu jest jego przyrodnia siostra. Chce ją w sobie rozkochać i porzucić.
Avery Trembly jest wrażliwą i uczuciową młodą kobietą. Szybko znajduje wspólny język z braciszkiem, tylko nie wie jak sobie poradzić z uczuciem do niego, któremu daleko do relacji siostra-brat.
Czy plan się powiedzie? A może wszystko pójdzie w innym kierunku? Co zrobi rodzina, gdy prawda wyjdzie na jaw?
Bardzo lubię książki Nany. Po każdą sięgam z przyjemnością i w ślepo, bo wiem, że się nie zawiodę. "Nie zapomnisz tych świąt" zaintrygowało mnie planem zemsty na ojcu przez przyrodnią siostrę. Zakazana relacja zawsze budzi moją ciekawość.
Główny bohater, Caden, to mężczyzna zraniony. Odtrącony przez ojca, po latach szuka ukojenia. A jedynym sposobem jest zemsta. Ma cel, jest nieugięty i zaparty. Nastawiony na sukces. Potrafi udawać i zakładać maski. Aktor doskonały. Na szczęście w miarę przekręcania kolejnych kartek, moja opinia względem Cadena była coraz bardziej pozytywna.
Avery to taka słodka, miła i uprzejma młoda kobieta. Ambitna i dążąca do celu, jeśli chodzi o naukę. Empatyczna ale nie do końca świadoma tego, że może się podobać płci przeciwnej. To nie jest typ imprezowiczki. Ona jest zbyt grzeczna i poukładana. A przez to wszystko stała się łatwym celem.
Relacja głównej pary bohaterów przebiega stopniowo. Od uprzejmości, po stopniowe dawkowanie zagrań nie przeznaczonych dla związku brat-siostra. Autorka fajnie podkręcała akcję. Podgrzewała temperaturę i studziła, tym samym wzbudzając zniecierpliwienie co do dalszych wydarzeń. W powieści znalazły się sceny miłosne, które działały na zmysły. Rozpalały, barwiły policzki na czerwono i powodowały szybsze bicie serca.
Na plus tajemnica, która finalnie zburzyła wszystko. Tak samo jak pozostali bohaterowie, przez co wyszło wielowątkowo. Ale wszystko spójnie się ze sobą łączyło tworząc przyjemny dla oka obraz.
Najnowsza powieść autorki jest niezwykle romantyczna. Równie gorąca co trzymająca w napięciu. Udało się tutaj również wprowadzić świąteczny klimat, który w pełni oddał tą euforię przygotowań do tego magicznego czasu. Wszystko to spowodowało, że dosłownie przepłynęłam przez tą książkę. Przeczytałam ją ekspresowo. Wystarczyło kilka godzin. Pochłaniająca i pasjonująca. Dwutorowość narracji jest ogromnym plusem. Skusicie się na tą pozycję? Warto.
Polecam.
Współpraca: Wydawnictwo Pascal
Informacje dodatkowe o Nie zapomnisz tych świąt:
Wydawnictwo: Pascal
Data wydania: 2021-10-27
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 368
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
agnieszka_rowka
Kup książkę Nie zapomnisz tych świąt
Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki
REKLAMA
Zobacz także
Inne książki autora
Zamknij oczy
0
Miłość zrodzona z przyjaźni to rzadki dar Cassie i Liam przyjaźnią się, odkąd tylko pamiętają. Wychowana w męskim gronie Cassie nigdy nie była wystarczająco...
Jesteś moją zagadką. Honey
Zobacz wszystkie książki tego autora
0
Nicholas McKinley przyjeżdża do Miami, aby pomóc choremu ojcu i beztroskiemu bratu w prowadzeniu firmy. Zanim jednak mężczyzna odda się obowiązkom, spędza...
„Otula mnie spojrzeniem, zapewniając troskę i spokój, a jednocześnie jest w nim coś tajemniczego, coś, co niekoniecznie chciałabym odkryć.” „Czuję jednak, że pod tą romantyczną duszą kryje się jeszcze jedna. Bardziej niegrzeczna, wyuzdana, bardziej seksowna. Właśnie tę stronę będę chciał z niej wydobyć w najbliższych tygodniach.” „Czarny, seksowny komplet, w skład, którego wchodzą stringi, pończochy i stanik. Aż przełykam ślinę i poprawiam uciskające spodnie, bo właśnie wyobraziłem sobie w nim Avery. Wtedy nie jest moją grzeczną siostrzyczką, tylko gorącą kusicielką, która głośno jęczy moje imię, gdy ją ostro posuwam.” „Plan został wprowadzony w życie i muszę postępować zgodnie z nim.” „Oczami wyobraźni widzę,jak zdzieram z niej fartuszek, sadzam ją na blacie,rozchylam nogi i ostro wbijam się w jej cipkę, a ona przyjmuje mnie całego i wykrzykuje moje imię, kiedy doprowadzam ją do orgazmu.” „To się staje niebezpieczne, bo zbyt mocno go pragnę. Pragnę, by mnie dotykał, całował,wziął w ramiona, zaniósł do sypialni i tam…”
Więcej