Cóż mogę powiedzieć. Bardzo dobra książka. Pomimo dość sporej objętości powieść trzyma w napięciu i nawet, gdy pod koniec znana jest już tożsamość mordercy, nie traci nic z tempa. Krew się leje, ofiar przybywa, czytelnik przez połowę książki jest przekonany, że zna już rozwiązanie. A tu niespodzianka.
Postaci są dobrze nakreślone, sporo tu obyczajowych wątków, jednak wszystko ładnie się zazębia i spina w całość. Autor ma naprawdę świetny styl i potrafi przykuć uwagę.
Po przeczytaniu książki zaczęłam się zastanawiać czy przypadkiem nie byłam świadkiem przemocy w szkole, a może widziałam coś i nie reagowałam? Tutaj bowiem bazą do wydarzeń są lata szkolne bohaterów i kontakty rówieśnicze. Bardzo dobrze ukazane są skutki zaznanych w dzieciństwie prześladowań, brutalności i bezwzględności kolegów. Pisarz zwraca także uwagę na tych, którzy przymykają oczy, udają, że nic nie widzą lub boją się zareagować. Byłam pod wrażeniem, gdyż opisy niektórych uczynków w wykonaniu dzieciaków mocno podziałały mi na wyobraźnię. Coś strasznego, jakie bezwzględne potrafią być dzieci.
Morderca również wykazuje się nie lada fantazją, przy okazji także udowadnia, iż jest świetnie zorganizowany i zawsze o krok przed policją. Główny bohater, policjant, który chodził do pechowej klasy, jest postacią ciekawą i wzbudzającą sympatię.
"Ofiara bez twarzy" to mocny, trzymający w napięciu kryminał z rozbudowaną warstwą obyczajową, dobrze nakreślonym tłem społecznym i niecodzienną fabułą. Styl autora jest plastyczny i lekki, powieść czyta się bardzo szybko. Inteligentna rozrywka.
Informacje dodatkowe o Ofiara bez twarzy:
Wydawnictwo: Marginesy
Data wydania: 2016-02-16
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
9788365282385
Liczba stron: 528
Tytuł oryginału: Offer utan ansikte
Język oryginału: szwedzki
Tłumaczenie: Ewa Wojciechowska
Dodał/a opinię:
Małgorzata Bujalska
Sprawdzam ceny dla ciebie ...