"Czasami ludzie postępują niewłaściwie. Bez żadnego powodu. Tak po prostu."
Lubię gdy w książce, prócz wartkiej akcji i interesującej fabuły, znajdujemy też złote myśli, które w jakimś stopniu odnoszą się do treści powieści, ale też i życia w ogóle. Choć w thrillerach czy kryminałach jest takich sentencji zdecydowanie mniej, to jednak i w takich książkach zdarzają się pewne uogólnienia.
Lubię, gdy opowiedziana historia jest mocno osadzona w świecie przedstawionym, a bohaterami są postaci z krwi i kości, posiadające prawdziwe problemy. Dzięki temu fikcyjny świat nabiera realności i czytanie o nim sprawia dużo przyjemności.
Wszystkie te punkty odnalazłam w "Ostatnim wyznaniu" Lisy Regan, które już od początku wciągnęło mnie w swój świat. Fakt ten nie stanowił dla mnie żadnego zaskoczenia, gdyż każda z dotychczas wydanych części tej serii była naprawdę interesująca. Widać, że autorka utrzymuje poziom i kolejne tomy, w których poznajemy dalsze losy Josie Quinn, są dopracowane i trzymają w napięciu do samego końca. Tym razem w centrum wydarzeń znajduje się Gretchen Palmer, współpracująca z Josie policjantka. Dziwnym trafem, na podjeździe jej mieszkania zostają znalezione zwłoki młodego chłopaka, a ona sama znika w niewyjaśnionych okolicznościach.
Czy Gretchen popełniła morderstwo? A może przydarzyło jej się coś złego i kobieta potrzebuje pomocy policji?
To dochodzenie od samego początku nie wyglądało na łatwe: żadnych konkretnych tropów, tylko mnożące się pytania. Jednak gdy podejrzenia zdają się niebezpiecznie kierować na Palmer, Josie uparcie obstaje przy tym, że kobieta nie ponosi za nic winy. Przyznam, że z ogromną niecierpliwością obserwowałam kolejne etapy śledztwa, które długo nie przynosiło żadnych efektów. Choć z biegiem czasu pojawiały się nowe poszlaki, do samego końca wszystko było mało klarowne. Uwielbiam pióro autorki właśnie za tę tajemniczość, za umiejętność budowania akcji w taki sposób, że trudno się oderwać od książki przed poznaniem jej zakończenia.
W "Ostatnim wyznaniu" poznajemy też dalsze losy głównej bohaterki na gruncie prywatnym. Choć jest to książka, w której akcja w głównej mierze skupia się na efektach śledztwa, znajdujemy tu też pewne odniesienia do osobistej sytuacji Josie Quinn. Przyznam, że darzę tę bohaterkę prawdziwą sympatią i z zaangażowaniem kibicuję jej losom. Na szczęście mam wrażenie, że jej życie stopniowo się stabilizuje, że po długim okresie naznaczonym trudnościami, w końcu nadszedł spokojniejszy czas.
Czy tak rzeczywiście jest?
O tym z pewnością przekonam się w trakcie lektury kolejnej części.
Bez zbędnych słów napiszę, że jestem usatysfakcjonowana lekturą tej powieści. Ta historia zabrała mnie do świata, w którym wszystkie, z pozoru nie pasujące do siebie wydarzenia stanowią elementy jednej, pokaźnych rozmiarów układanki. To książka, którą czyta się z zapartym tchem, z pragnieniem jak najszybszego poznania zakończenia.
Szczerze polecam.
Moja ocena 8/10.
Wydawnictwo: Publicat
Data wydania: 2023 (data przybliżona)
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 286
Tytuł oryginału: Her Final Confession
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Maciej Muszalski
Dodał/a opinię:
Katarzyna Jabłońska
To, jak działa ludzkie ciało, niezmiennie fascynuje i starsze, i młodsze dzieci. Dlaczego musimy jeść? Skąd się bierze pot? Co się dzieje, kiedy śpimy...
Ta fantastyczna książka z łamigłówkami zapewni ci godziny wyśmienitej zabawy. To świetny sposób na twórcze, a jednocześnie dające ogromną przyjemność...