Płuczki. Poszukiwacze żydowskiego złota

Ocena: 5.2 (15 głosów)
opis

;Człowiek, który kopał na cmentarzu, by obrabować zamordowanych w obozie zagłady, nie grzebał w spalonych zwłokach, on przeszukiwał żużel albo węgiel, nie kawałkował łopatą ciał, tylko ciął rąbankę. Ten język chronił kopaczy przed nimi samymi. Pomagał podtrzymać iluzję, jesteśmy dobrzy, jesteśmy uczciwi, to nic takiego;

Historia drugiej wojny światowej, zawsze mnie ciekawiła, interesowała, z wielką przyjemnością brałam do ręki lekturę o tej jakże coraz bardziej zapominanej tematyce. Kojarzonej pomimo niechęci dzieci do przedmiotu, dat, opisów, surowych tekstów, które trzeba było ; wykuć na blachę ; Te daty były datami, przedstawiały zdarzenia, postacie, los, ich historię. Poczęłam wgłębiać się w tajniki literatury wojennej, obozowej, faktu z domieszką reportażu czy dokumentu by wiedzieć jak najwięcej. Na co mi ta wiedza, po co się babrać w przeszłości która odeszła z tą nadzieją że już nie wróci? Być może poczułam ciężar odpowiedzialności za przyszłe pokolenia, mieć świadomość że to nie wymysł autora stworzyć powieść z fikcji na potrzeby czytelników. Czytam i staram się zrozumieć jak można było żyć, oddychać, czym był strach, obawa o siebie, najbliższych, przyszłość...


Powieść Pawła Piotra Reszki, wydawnictwa Agora ; Płuczki. Poszukiwacze Żydowskiego Złota ; jest dokumentem, a także wspomnieniami świadków wojennych, mieszkających tuż koło Bełżca, gdzie znajdował się obóz zagłady żydowskiej. Tam kiedy wyzwolili obóz, stał się nie tyle cmentarzem ludzi spalonych w krematorium, miejscem muzeum gdzie znajdować się powinna pamięć okrutnego mordu, lecz miejscem gdzie ; Hieny ; szły na szaber. Czy człowieka pomimo powojennej zawieruchy, biedy, wypaczenia nazistowskiego, można usprawiedliwić to co człowiek jest w stanie zrobić, nie zważając na dekrety, prawa, wartości moralne, sprzeczne a nawet wyrachowane? Społeczność Bełżca tuż po wyzwoleniu obozu, znalazła sobie zajęcie, które pomimo praktyki jaką czynili na terenie obozu, była nadzieją i ratunkiem przed głodem, mrozem, ze wzruszeniem ramion traktując ; tę robotę ; jak coś najnormalniejszego w świecie. Mowa o grabieży jaka dokonywała się tuż pod ziemią, gdzie tam spoczywały zwłoki żydów spalonych w krematorium, czego więc społeczność szukała między zwłokami? Złota, kosztowności, pieniędzy za które kupowali, krowę, konia, naprawiali dachy i się bogacili. Stos rozrzuconych kości, smród od rozkładu ciał, rąbanka która miała być sukcesem lub powalonymi kawałkami ciała. Koronki zębów, pierścionki, łańcuszki, pieniądze...Wmieszane to MO, korupcja, szabrownictwo, pijaństwo.

Świadkowie którzy zdobyli się wypowiedzieć o tych ; czasach ; jedni uważali za coś normalnego, skoro ksiądz nic nie mówił, a bieda i głód była wzmożona, było usprawiedliwienie dla sumienia, ci którzy chorowali, umierali twierdzili w agonii że to kara za bezczeszczenie tego miejsca, kary surowe były tak śmieszne że nikt niczego się nie bał. Przerażające jest to że czytając człowiek ma świadomość tej drugiej strony wojny, bycia wypaczonym tak bardzo że nawet nie zastanawiał się nad konsekwencjami, nad wartością, nad tym że tam w tych dołach gdzie byli spaleni ludzie, posiadali nazwiska, przeszłość. Dla opisujących tę wspomnienia byli to ; Żydzi ; bogaci ludzie, mający pieniądze, dostatek, dobrobyt, uważali że to normalne iść i brać, przewalać zwłoki, byle przeżyć, byle mieć jak najwięcej dla siebie.

Czytając literaturę wojenną, historyczną, obozową rzadko ujmuje się treść o szabrownikach, złodziejach ludzkich szczątków, o brutalności powziętej z egoizmu, z bycia takim samym jak reszta? Przerażająca dla mnie była taka stagnacja, coś o czym mówią świadkowie jak o normalnym zachowaniu, bez skrupułów, bez litości, poszanowania...bez sumienia. Wspomnienia te są świadectwem, bycia człowiekiem zombie, który jak najdziksze zwierze dokonuje pogwałcenia wszelkich praw. Kara? Czy można wymazać takie widoki z głowy, umysłu, duszy, podejść do całości jak do gotującej się zupy? Przeczytaj sam.

Informacje dodatkowe o Płuczki. Poszukiwacze żydowskiego złota:

Wydawnictwo: Agora
Data wydania: 2019-11-13
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN: 9788326829499
Liczba stron: 320
Dodał/a opinię: Renata Mielczarek

Tagi: bóg Reportaż i dziennikarstwo śledcze

więcej
Zobacz opinie o książce Płuczki. Poszukiwacze żydowskiego złota

Kup książkę Płuczki. Poszukiwacze żydowskiego złota

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Jako historyk uważam, że Niemcy jakoś zdemoralizowali Polaków. Czy są winni tego, że Polacy kopali w obozie? Tak. Sądzę, że Niemcy spowodowali zezwierzęcenie Polaków. Ich ideologia, ich praktyka. To, że mordowali Żydów. I ludzie uznali, że można ich potraktować podobnie jak Niemcy. Oczywiście nie zabijać, ale ograbić ze złota.


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
REKLAMA

Zobacz także

Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy