Debiutancka powieść Pauliny Świst „prokurator” odleżała na mojej półce dłuższy czas. Zbierałam się do jej czytania, niemniej jednak, gdy już się za nią zabrałam wiedziałam, że książka idealnie wpasowuje się w mój gust. Jest to połączenie akcji, przestępczości, seksu, romansu i ciętego języka. O autorce po napisaniu tej powieści zrobiło się naprawdę bardzo głośno.
Kinga jest młodą panią adwokat, której przyszło bronić w procesie „Szarego” – groźnego przestępcy, na którego polowano od dłuższego czasu. Niemniej jednak Kinga nie podjęła decyzji o obronie z własnej woli, a została do niej zmuszona. Dodatkowo kobieta znajduje się właśnie na zakręcie życia osobistego, co nie ułatwia jej egzystencji.
Łukasz to ambitny i przystojny prokurator, który za cel postawił sobie wsadzenie „Szarego”. Mężczyzna, który uwielbia swoją pracę i piękne młode kobiety. Jest typem, który łamie kolejne kobiece serca, nie przywiązując się na dłużej.
Losy tych dwojga splatają się, a ich temperamentne charaktery, wybuchowe osobowości i ambicje powodują bardzo ciekawy splot wydarzeń. Wiele zaskakujących zwrotów akcji, szokujących decyzji. Całość składa się na przemyślaną i świetnie napisaną książkę z ciekawą, choć niespotykaną historią.
Czy dwoje występujących przeciw sobie w obliczu sądu najwyższego ludzi ma szanse, aby się zaprzyjaźnić. Szczególnie, że ich znajomość nie zaczęła się na Sali rozpraw, a w zdecydowanie niecodziennych i bardzo niespodziewanych okolicznościach.
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2017-05-24
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 320
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Małgorzata Styczeń
„Łatwo poszło” było w tym wypadku eufemizmem.
"Sitwa" Pauliny Świst to kolejny mocny tytuł w dorobku najgłośniejszej polskiej debiutantki ostatnich lat. Po bestsellerowej "Karuzeli" przyszedł czas...
Zuzanna Kadziewicz żyje jak pod kloszem. Kochający ojciec-biznesmen trzyma nad ukochaną jedynaczką parasol finansowy...
Oszczędziła mi przynajmniej obowiązkowej godziny gadki o niczym.
Więcej