Chyba wszyscy znacie Muminki? Jedni są ich wielkimi fanami, inni trochę mniej. Ja za dzieciaka przechodziłam obok nich obojętnie, jakoś nie zachwycały mnie, aczkolwiek jak leciała bajka w telewizji to nie narzekałam.
W tej książce znajdziecie dziewięć opowiadań z Doliny Muminków. O tym jak wprowadziła się Mała Mi do Muminków, o wyspie Hatifantów, o tym jak Tata Muminka i Muminek wybrali się na ryby, o smoku, a nawet o Buce, oraz kilka inny. Bardzo podobało mi się to, że każda historyjka uczy dziecka czegoś innego. Jedna dotyczy przyjaźni, druga gościnności, trzecia, że nie wszystko można zaplanować, to daje też świetny pretekst do rozmowy z dzieckiem na temat poruszony z dzieckiem.
Przyznam się Wam, że ta książka chwyciła mnie za serce już samą okładką. Jest po prostu przepiękna. Twarda oprawa, strony ciut grubsze niż zwykłe. Po prostu się zakochałam. W środku ilustracji jest taka sama ilość, co tekstu, więc przy czytaniu dziecko się nie nudzi, bo zawsze ma, co oglądać.
Jednak, co do ilustracji, jak dla mnie są trochę zbyt ciemne. Nie powiem są piękne, ale takie za bardzo mroczne jak na książeczkę dla dzieci. Przy czytaniu mój trzyletni syn nie raz mówił „straszne to”, czy „boję się”.
Uważam, że ta książka będzie świetna dla dzieci powyżej czwartego roku życia, wiadomo młodsze dzieci, również chętnie posłuchają historyjek, jednak no mogą mniej zrozumieć, więcej rzeczy może wywoływać u nich strach. U nas tę książkę Grześ otrzymał w prezencie i jak najbardziej był to trafiony prezent. Świetnie się u nas sprawdza przy czytaniu na dobranoc.
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2021-03-10
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 128
Dodał/a opinię:
MrsBookBook
,,Nie ma to jak długa nieobecność, żeby sobie przypomnieć, że wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej". Muminki przeżyły wielką przygodę i powracają do cudownej...
,,Może Dolina Muminków nie powstała dzięki czarom, ale to z pewnością najbardziej magiczne miejsce ze wszystkich". Poznajcie Dolinę Muminków dzięki zaczarowanym...