Lili mieszka z mamą i bratem Dawidem. Jej ojciec zmarł, jak była mała, a brat często zachowuje się, jakby chciał go zastąpić. Tym sposobem, mimo że ma dziewiętnaście lat, nadal jest traktowana jak dziecko, pilnowana na każdym kroku, a jej potencjalni partnerzy, są dość szybko odstraszani. Dziewczyna się buntuje, jednak zazwyczaj nic to nie daje. Dlatego, kiedy dowiaduje się o wyjeździe brata do pracy za granicę i to aż na dwa miesiące, jest bardzo szczęśliwa. Liczy na to, że w końcu będzie mogła, żyć jak chce i nikt nie będzie nią rządził. Zapomniała tylko o jednym.
Jacob jest najlepszym przyjacielem jej brata. Kiedyś byli bardzo blisko we troje, jednak w pewnym momencie ona zaczęła czuć coś więcej niż tylko przyjaźń. Nie chciała zniszczyć przyjaźni brata, więc postanowiła odsunąć się od Jacoba i jak najmniej się z nim spotykać, a swoje uczucie trzymać głęboko w tajemnicy. Wszystko szło dobrze, tylko że teraz, kiedy Dawid wyjeżdża to właśnie swojego przyjaciela, prosi o pomoc i pilnowanie swojej siostrzyczki. Unikanie go i trzymanie własnych uczuć w tajemnicy jest coraz trudniejsze. Na dodatek w życiu dziewczyny pojawia się, powiem chłopak z drużyny Dawida i Jacoba. Jakie ma plany względem Lili? Czy młoda kobieta utrzyma swoje uczucie w tajemnicy? Jak potoczy się jej znajomość z Jacobem?
Książka zdecydowanie mi się podobała i to śmiało mogę stwierdzić, że bardzo. Czytało się ją szybko, a podczas czytania towarzyszyło mi bardzo dużo emocji. To historia o uczuciach, które nie miały prawa się zrodzić, o tajemnicach, trudnych wyborach, szczęściu danemu tylko na chwilę. Akcja dość szybka, z ciekawymi zwrotami, a zakończenie mocno szokujące.
Bohaterowie dość ciekawi.
Lili to młoda dziewczyna, która lubi się zabawić, czasem robi bratu na złość, ale ogólnie ją polubiłam. Uważam, że jest silna, potrafi stawić czoło przeciwnością, a trochę ich było.
Jacob jest młodym mężczyzną lubiącym dobrą zabawę, często zmienia dziewczyny, a jednocześnie potrafi być bardzo troskliwy.
Muszę jeszcze wspomnieć, o Którego Dawidzie nie polubiłam ani troszkę. Rozumiem, że chciał chronić siostrę i czasami miał rację, ale nie zawsze i tego nie potrafił zrozumieć. Swoim zachowaniem ją tłamsił, niszczył ją, jej szczęście.
„Przyjaciel. Lubię cię za bardzo” to książka, której kontynuacji oczekuję z wielką niecierpliwością i z przyjemnością polecam.
Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2022-01-13
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 386
Dodał/a opinię:
Anna Kaczor
Twoje serce wciąż będzie pamiętać, nawet jeśli Ty zapomnisz Wypadek Lilki wstrząsa Jacobem. Mężczyzna nie potrafi pogodzić się z tym, że mimo jego czystych...
Można oszukać umysł i wszystkie zmysły, ale serce nie myli się nigdy. Kiedy Lila odzyskuje świadomość po wypadku, rodzi się na nowo. Jej głowa jest jednak...