Okładka książki - Ścieżki przeszłości

Ścieżki przeszłości


Ocena: 5 (8 głosów)
opis
Ścieżki przeszłości czasem zataczają kręgi, z którymi wcześniej czy później musimy się zmierzyć. (...) Kiedy już stawisz im czoło i zrozumiesz je, łatwiej będzie ruszyć w dalszą drogę. (s.177) Niedawno rozpoczęła się II wojna światowa. 13-letnia Weronka pilnuje krowy, która wkrótce zacznie się cielić, a ona cierpi z powodu zjedzenia zbyt dużej ilości śliwek, które popiła ciepłym mlekiem. I to ją uratowało. Z całej wsi ocalała tylko ona. Pójście za potrzebą właśnie w tamtej chwili ocaliło jej życie, ale i zaczęło pasmo nieszczęść. Od tamtej pamiętnej nocy za Weronką jak cień idzie nieszczęście i rzuca jej kłody pod nogi, jakby musiało sprawdzić, ile jeszcze ciosów wytrzyma jej towarzyszka, ile razy się podniesie, jak długo będzie radzić sobie sama... W pewnym momencie, po kolejnym ciosie Weronika wyciąga przerażający wniosek: Chcę czuć ten ból zawsze. To wszystko przeze mnie. Wszyscy, których kocham, umierają. (s. 67) Mija ponad 70 lat od tamtych wydarzeń. Wnuczka Weroniki, Julia Paziewska znana z pierwszej powieści Ścieżki życia, otrzymuje z Danii list. Treść ją na tyle zaintrygowała i zaskoczyła, że postanowiła przyjąć zaproszenie i wyjechać na kilka dni do obcego kraju. Pragnie dowiedzieć się, jakie to tajemnice miała w zanadrzu jej ukochana babcia, co takiego skrywała przed wszystkimi? A w międzyczasie toczy się normalne życie. Chrześnica Julka jak poprzednio rozwala system, ale tym razem jako działo znacznie mniejszego kalibru, trochę szkoda. Miłość między dużą Julką a Rafałem kwitnie, choć... to uczucie dopada człowieka w różnym wieku, o czym sami się przekonacie w trakcie lektury. Przyjaźń Julki z sąsiadem, starszym panem Antonim, wciąż się rozwija. A do tego dochodzą typowe rodzinne problemy, gdyż autorka do akcji powieści wprowadziła nowych bohaterów - siostrę Rafała oraz najbliższych Julki. Akcja powieści rozgrywa się w dwóch wymiarach czasowych, co przekłada się na podział książki na dwie części - przeszłość i teraźniejszość. Przeszłość to II wojna światowa oraz lata powojenne, w sumie 10 lat. Teraźniejszość to kilka, kilkanaście dni. Obie części to swoiste dzienniki, pamiętniki pisane z doskoku, w wolnej chwili, by przelać na papier opis wydarzeń, myśli i emocji. Z tymże przeszłość opowiada narrator trzecioosobowy, który był świadkiem losów Weronki, zaś teraźniejszość opisuje Julka. Zakończenie sugeruje wyraźnie ciąg dalszy. Może to będą ,,Ścieżki przyszłości"? Nie wiem, ale wiem, że chcę poznać dalsze losy Julki i prawdę o jej babci. I nie ukrywam, że chcę więcej... Czytelnik mimochodem staje się świadkiem rodzinnej historii, która jeszcze nie do końca jest poznana, którą odkrywa tu i teraz z Julią. Razem z Weroniką przeżywa skrajne emocje, znosi trudy wojny, opłakuje bliskich, towarzyszy jej w niedoli, cierpi razem z nią i choruje, dzieli ulotnymi chwilami szczęścia. Z kolei z Julią żyje miłością, pracuje i relaksuje się, próbuje odkryć rodzinny sekret babci, która całe życie była skryta, a przy okazji konfrontuje się z rodzinką i spotyka z sąsiadem i chrześnicą Julką. Tutaj się na chwilę zatrzymam i zwrócę Waszą uwagę na... bycie człowiekiem! Pan Antoni, starszy, samotny sąsiad docenia Julię i to, co dla niego zrobiła, mówiąc: Za to, że patrzysz i widzisz. Za to, że słuchasz i słyszysz. Za to, że w tym egoistycznym, chaotycznym świecie dostrzegasz drugiego człowieka. (s. 133) ,,Ścieżki przeszłości" to lektura tylko pozornie lekka i przyjemna. Wprawdzie lekko i miękko się czyta, historia dzieje się sama, ale czytelnik stopniowo odkrywa głębię tej powieści i bogactwo prawdziwych emocji, a to wszystko osadzone w realiach. I wczuwa się... I myśli... I gdyba... I zaczyna się zastanawiać nad przeszłością swojej rodziny i rozgląda się za tajemnicami jeszcze nieodkrytymi. Ponadto autorka uświadamia, jak krótkie i ulotne jest szczęście, jak kruche i krótkie może być życie człowieka, ile czasami trzeba siły i zaciętości, aby dalej mierzyć się z życiem i przyjmować na siebie kolejne ciosy i przeskakiwać przez kolejne kłody rzucane pod nogi. A z drugiej strony pokazuje piękno miłości w różnych wymiarach, podkreśla dobre relacje międzysąsiedzkie, a także rozwesela spostrzeżeniami rezolutnego przedszkolaka. Bo życie to paleta kolorów i ich różnych odcieni, o czym doskonale wie Julia optymistka: Pomyślałam sobie, że życie jest piękne, choć czasem przybiera ponure barwy. Najważniejsze, aby w czerni odnaleźć plamkę błękitu. (s. 119) ,,Ścieżki przeszłości" opowiadają o prawdziwym życiu zarówno dawniej, jak i dziś; pokazują i uświadamiają, jak mocno przeszłość wpływa na teraźniejszość; dają siłę do pokonywania przeszkód i nadzieję; uczą bycia człowiekiem i sztuki wybaczania; podkreślają prawdziwe wartości.

Informacje dodatkowe o Ścieżki przeszłości:

Wydawnictwo: Poligraf
Data wydania: 2016-10-28
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 978-83-7856-493-5
Liczba stron: 184
Dodał/a opinię: martucha180

więcej
Zobacz opinie o książce Ścieżki przeszłości

Kup książkę Ścieżki przeszłości

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Ścieżki we mgle
Edyta Kowalska0
Okładka ksiązki - Ścieżki we mgle

Ula, studentka ze Śląska, spędza lato nad Bałtykiem. Tam ma odpocząć po traumatycznych przeżyciach i pobycie w szpitalu. Zatrzymuje się w pensjonacie u...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy