Nie spodziewałam się, że po znakomitych „Chwastach” będę mogła napisać, że „Skrawki” są jeszcze lepsze! I tym razem autor ponownie testuje nasze granice tworząc powieść, którą śmiało można uznać za jego wkład w propagowanie wegetarianizmu. Bo prócz tego, że znowu jest brutalnie i krwawo, to mam wrażenie, że każdy czytelnik dwa razy się zastanowi, nim sięgnie po swojską wędlinę.
Ponownie stykamy się ze znanym z „Chwastów”, prowadzącym śledztwo w sprawie brutalnie okaleczonych zwłok mężczyzn, podkomisarzem Kalinowskim. Hipoteza związana z motywem wycinania fragmentów ludzkiego ciała wydaje się absurdalna i niesmaczna, ale inne tropy prowadzą w ślepą uliczkę. Kalinowski nie tylko zawodowo staje na rozdrożu, również jego życie osobiste zaczyna chwiać się niczym domek z kart.
Autor pozwala nam spojrzeć na sprawę z kilku perspektyw, zawężając krąg podejrzanych do kilku sąsiadów z warszawskiego Anina. Ukrywający tajemnicę swoich wyrobów wędliniarskich kulinarny celebryta, ojciec terroryzujący córkę i przedsiębiorca skrywający swoje preferencje seksualne. Czy któryś z nich okaże się zabójcą?
Od razu zaznaczę, że jeśli jeden z tropów wyda Wam się oczywisty, nie idźcie w tę stronę! Autor bawi się czytelnikiem podsuwając tylko tyle informacji, by zamieszać nam w głowie. Raczy nas nimi skąpo, niczym resztkami z wczorajszego obiadu, jednak tak smakowitymi, że pożeramy je w mgnieniu oka, czekając na więcej.
Nie napiszę więcej, by nie pozbawić Was ekscytacji z odkrywania kolejnych elementów tej zawiłej intrygi prowadzącej do szokującego zakończenia, obnażania mrocznych zakamarków ludzkiej duszy i wglądu w emocje mordercy. Macie silne nerwy i mocny żołądek? Nabraliście apetytu na „Skrawki”? Życzę Wam zatem smacznego.
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2022-03-09
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 456
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
czytanienaplatan
Kto szybko je, ten się super bzyka.
Grupa przyjaciół, studentów ostatniego roku Uniwersytetu Warszawskiego, zostaje uwikłana w dramatyczne wydarzenie, które na zawsze zmienia ich życie. Niewinny...
Prawda ma zawsze drugie dno. Tajemniczy zleceniodawcy wynajmują za duże pieniądze troje profesjonalistów mających przygotować ataki terrorystyczne...
Tak, zdawał sobie sprawę, że jest mordercą, ale się tym nie przejmował. Ważne było to, że z ofiar powstawało coś nowego, coś, co karmiło innych. Ich śmierć nie szła na marne.
Więcej