,,I może to wszystko, co mówię, jest głupie i niedojrzałe, ale dla mnie to właśnie jest miłość. Czuć się przy kimś wyjątkowo, nawet jeśli jest się najzwyklejszą dziewczyną na świecie"
Kalina ma dwadzieścia jeden lat, kochających rodziców, wspaniałą siostrę i studiuje fizjoterapię. Nie ma czasu na to by wdawać się w relacje damsko-męskie, ale wszystko się zmieni, gdy pewnego dnia na jej drodze stanie Nathan. Wkrótce staną się sobie bliżsi, niżby można było się spodziewać. Czy Kalina zburzy mur, który zbudował wokół siebie Nathan ? Czy mężczyzna, który ma wszystko oprócz miłości w końcu się zakocha ?
Pióro K.N. Haner jest lekkie, a książkę czyta się szybko i przyjemnie. Ponadto historia jest tak skonstruowana, że czytając tę powieść, wmawiamy sobie popularne kłamstwo czytelników, że przeczytamy jeszcze jeden rozdział i odłożymy książkę na półkę. Mnie akurat autorka bardzo zaskoczyła. W Serii Mafijnej miałam wrażenie, że operowała całkowicie innym językiem, można by rzec bardziej brutalnym, natomiast w ,,Sponsor(e)" dostajemy język lżejszy. Poza tym autorka nie przytłacza tutaj ilością ,,tych" scen. Niekiedy było niestety troszkę nieścisłości, ale nie wpływały one na fabułę całej powieści, więc można uznać to jako przeoczenie autorki, bo w tej powieści naprawdę wiele się dzieje. Jak wspominałam wcześniej, siostra głównej bohaterki - Sabrina - wprowadza w tę historię powiew świeżości i dodaje jej beztroskości. Bez niej całość zdecydowanie pozbawiona byłaby swoistego dla tej powieści charakteru.
,,Sponsor" to powieść, która bardzo mnie zaskoczyła. Historia Kaliny i Nathana wydaje się czytelnikowi kolejną prostą historią, jakich wiele w kobiecej literaturze. K.N. Haner udało się jednak zrobić coś nieprzewidywalnego, a finał tej części tylko Wam to udowodni. Zapewniam, że gdy dojdziecie do finału postawicie pytanie ,,Co tam się stało ?" i rzeczywiście będzie ono uzasadnione. Mogę też zagwarantować, że po przeczytaniu tego tomu, będziecie chcieli mieć kolejny w swoich rękach. W końcu kiedy sięga się po uniwersalną prawdę dotyczącą powracania do nas przeszłości, nie można spodziewać się powieści tylko lekkiej. Zgrabne połączenie lekkiego pióra i dramatów, które przed głównymi bohaterami stawia autorka jest wyłącznym kluczem do sukcesu.
Całą recenzję przeczytasz na blogu
Wydawnictwo: Helion
Data wydania: 2018-11-14
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 512
Tytuł oryginału: Sponsor
Język oryginału: Polska
Dodał/a opinię:
KasiaKatarzyna
Gdy prawo ustępuje namiętności, budzą się skrywane pragnienia. Aurora Lawson jest wzorową studentką prawa, ale dorabia na sekstelefonie. Wbrew wszelkim...
KATARZYNA NOWAKOWSKA, znana również jako K.N. HANER, powraca z drugą częścią Zagrywki. Jej bezpruderyjne i nasączone zmysłowością historie porwały serca...