Bardzo lubię Zafóna. Podobają mi się zarówno książki, które napisał dla dorosłych jak i dla młodzieży. Ta to taka typowa młodzieżówka. Czy mi się spodobało?
Pani Sauvelle, wraz z dziećmi Irene i Dorainem muszą się przeprowadzić. Kobieta została niedawno wdową. Trafiają oni do nadmorskiej miejscowości, gdzie za najbliższego sąsiada i pracodawcę pani Sauvelle mają fabrykanta zabawek. Czy mogą czuć się tam bezpiecznie? Kto stoi za tajemniczym morderstwem?
Niesamowicie lubię tego autora. W jego książkach panuje taki charakterystyczny klimat. Mieszanka grozy od której jeżą się włosy na głowie i bajka. Działa to niesamowicie na wyobraźnię. Do tego jakieś nadmorskie miasteczko, no i możemy już całą noc nie spać, bo chcemy poznać zakończenie książki. Może nie jest to mistrzostwo, czasami autor jest schematyczny, ale ja gdy czytam jego książki raz na jakiś czas zupełnie tego nie odczuwam.
Historia była bardzo ciekawa, autor wciągnął mnie do swojego świata i wypuścił dopiero gdy dotarłam do ostatniej strony. Czytało mi się niesamowicie szybko, do tego książka nie jest długa. Okładka jak zwykle mistrzowska.
Informacje dodatkowe o Światła września:
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2011-11-02
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
9788374959988
Liczba stron: 256
Dodał/a opinię:
Klaudia Błaszczyk
Sprawdzam ceny dla ciebie ...