Trzecia

Ocena: 4.4 (25 głosów)
opis
Debiutująca w 2016 roku Magda Stachula migiem zdobyła szczyty list bestsellerów. Napisana w modnym obecnie gatunku "Idealna” podbiła serca tysięcy czytelników i pokazała, że Polska może stać nie tylko dobrym kryminałem, ale również świetnym thrillerem psychologicznym. Nazwisko pisarki stało się już niemal marką samą w sobie, nic więc dziwnego, że najnowsza powieść pani Stachuli budzi poruszenie wśród moli książkowych. „Trzecia”, bo taki tytuł nosi kolejna książka autorstwa pani Magdy, informuje nas na okładce, że po lekturze upewnimy się, czy drzwi do mieszkania są zamknięte. Powieść przeczytałam. Czy sprawdziłam drzwi? Tak, jak co wieczór. Treść książki nie miała na to większego wpływu. Psychoterapeutka Eliza na co dzień pomaga ludziom walczyć z wewnętrznymi demonami i pokazuje im, jak ułożyć swoje życie. Sama zmaga się jednak z wieloma problemami – zdradzona przez ukochanego mężczyznę i nie do końca wolna od wpływu matki, Eliza powoli przestaje wierzyć, że jeszcze kiedyś odnajdzie szczęście. Wszystko zmienia się w dniu, gdy kobieta poznaje Borysa. Przystojny, atrakcyjny Rosjanin o polskich korzeniach przypomina Elizie o miłości i przywraca jej poczucie własnej wartości. Wszystko byłoby idealnie, gdyby nie obraźliwa kartka w skrzynce na listy. Gdyby nie tajemniczy bukiet tulipanów. Gdyby nie samochód, który Eliza coraz częściej dostrzega w pobliżu. Ktoś obserwuje kobietę, ktoś ją dręczy i prześladuje. Czego od niej chce? Czy może wyrządzić jej krzywdę? Magda Stachula udowodniła już, że posiada mistrzowską zdolność wchodzenia w głowy swoich bohaterów, że świetnie rozumie ich odczucia i emocje oraz potrafi doskonale przekazać je czytelnikowi. Dużą rolę odgrywa tu stosowanie (znanej z „Idealnej”) wieloosobowej narracji, która występuje również w najnowszej powieści pisarki. Chcąc porównać obydwa tytuły odnajdziemy zresztą więcej podobieństw. Nieradząca sobie z życiem kobieta jako główna bohaterka, motyw podglądania, pragnienie zemsty, wplatanie w fabułę nowinek technicznych. Konstrukcje powieści pani Stachuli są bardzo zbieżne i choć niektórzy mogą to postrzegać jako wadę, to metody autorki działają. Krótkie, dynamiczne rozdziały i szerokie spojrzenie na psychikę bohaterów ponownie zaowocowały wciągającym tytułem. Dodatkowo w piórze pani Stachuli widać progres, widać, że to nie jest już debiutująca pisarka. Pod kątem warsztatu „Trzecia” wypada znacznie lepiej niż pierwsza powieść pani Magdy, jednak w książkach występuje pewna różnica, która w moim odczuciu stawia „Idealną” na wyższej pozycji niż jej następczynię. O ile „Idealna” zaskakiwała co krok, na bieżąco, tak „Trzecia” początkowo intryguje, aby przez następne kilkadziesiąt stron nużyć swoją przewidywalnością. Czytelnik sporo wie, wielu rzeczy się domyśla i tylko drobne, niewyjaśnione jeszcze aspekty całej zagadki jako tako przyciągają jego uwagę. Rozczarowało mnie to, zawiodło. Przecież piętrzące się sukcesywnie niejasności są czymś, co eliminuje nudę z lektury. W „Idealnej” pytania wyskakiwały co chwila, w „Trzeciej” od pewnego momentu ich zabrakło. I nagle wielka zmiana. Nagle nastąpiła seria strzałów. Bang – zwrot akcji. Bang – twist. Bang – fabuła obraca się o 180 stopni. Akcja nabiera tempa, oczy w szaleńczo pędzą przez kolejne rozdziały, wyjaśnienie jest coraz bliżej, jest tuż za rogiem, oto ono!… No i klops. Okazuje się, że część twistów była nimi tylko na pozór, część spokojnie dało się wydedukować, a reszta jest bardzo mało realna. I nie mam tu na myśli pewnej nowatorskiej aplikacji, która odgrywa ogromną rolę w powieści (aplikacja zresztą naprawdę istnieje), tylko przeszłość i przyszłość, którą pani Stachula wykreowała dla swoich bohaterów. Nie kupuję tego, nie składa mi się to w logiczną całość. To nie jest intrygujące i całkowicie zaskakujące rozwiązanie, na które liczyłam. Może i dobrze się o tym czyta, ale to bardziej materiał na film sensacyjny niż thriller psychologiczny. Tak, biorąc pod uwagę stereotypowe potraktowanie Rosjan, sensacja to doskonały gatunek. Cóż, nie było idealnie przy „Idealnej”, nie jest też przy „Trzeciej”. Nie zrozumcie mnie źle – najnowsza książka Magdy Stachuli to tytuł dobry, ciekawy, napisany lekko i bardzo przystępnie. Taki, który dobrze się czyta i który gwarantuje godziwą rozrywkę. Brakuje mi w nim jednak efektu „wow”, brakuje mi tego czegoś. Brakuje mi elementu, który sprawił, że bez wahania posłuchałam hasła z okładki pierwszej książki pani Magdy i nie zapomniałam o tej pisarce. Teraz też nie zapomnę. Będę pamiętać i mieć nadzieję, że kolejna powieść Magdy Stachuli zrekompensuje wszystkie braki poprzednich tytułów.

Informacje dodatkowe o Trzecia:

Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2017-07-05
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788324046287
Liczba stron: 400
Dodał/a opinię: Bialy_Notes

więcej
Zobacz opinie o książce Trzecia

Kup książkę Trzecia

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Oskarżona
Magda Stachula0
Okładka ksiązki - Oskarżona

Dwudziestotrzyletnia Lena po traumatycznych wydarzeniach w Polsce ukrywa się w Kopenhadze, jednak szybko okazuje się, że i tam nie jest bezpieczna. Demony...

Stalker
Magda Stachula0
Okładka ksiązki - Stalker

W Jeziorze Białym znaleziono rozczłonkowane zwłoki kobiety. Kto za tym stoi i kim jest ofiara? Na te pytania stara się odpowiedzieć dwójka policjantów...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Jesteś jak kwiat
Beata Bartczak
Jesteś jak kwiat
Kolekcjoner
Daniel Silva
Kolekcjoner
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Miłość szyta na miarę
Paulina Wiśniewska
Miłość szyta na miarę
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Róża Napoleona
Jacobine van den Hoek
Róża Napoleona
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy