Mówi się, że nie ocenia się książki po okładce i pierwszym rozdziale, lecz ja te autorstwa Roberta Małeckiego biorę od jakiegoś czasu w ciemno i do tej pory się nie zawiodłam. Wiem, że zawsze czeka na mnie spora "cegiełka", która wciągnie mnie od pierwszej strony i będzie trzymać w napięciu i ciekawości do samego końca. "Urwisko" mnie także nie zawiodło.
To druga część nowego cyklu "Komisarz Maria Herman", w którym Maria wraz z Olgierdem Borewiczem, rozwiązują nierozwiązane sprawy z Archiwum X.
Tym razem sprawa nie jest tak odległa w czasie, lecz za to bardziej zagmatwana.
Kilka lat temu na parkingu w zamkniętym, rozgrzanym samochodzie umiera Zuzia, której matka zapomniała odwieźć do żłobka... Jednak zrozpaczona matka twierdzi, że to nie ona miała zawieźć córkę do żłobka, lecz mąż. Oczywiście wszyscy są pewni, że trauma z powodu straty dziecka i obwinianie za to siebie odcisnęło się na jej świadomości i próbuje wyprzeć z siebie niektóre wydarzenia. Gdy po załamaniu nerwowym i pobycie w szpitalu a później u swojego ojca, Monika jakoś dochodzi do normalności, odzyskuje spokój i wraca do męża, nagle znika bez śladu...
"Dopadła ją choroba. Jednak ludzie uważają, że chorować można tylko na ciele. Tylko wtedy można liczyć na współczucie. Choroby psychiczne i uzależnienia to żałosne fanaberie, których można się łatwo pozbyć - wystarczy układać puzzle, szydełkować i chodzić do kina. Wystarczy się ogarnąć."
Wydawać by się mogło, że sprawa nie jest zbyt skomplikowana i szybko uda się ją rozwiązać, to jednak wszystko zaczyna się wymykać śledczym z rąk. Nie potrafią się skoncentrować, tym bardziej, że Borewicz ma sporo własnych problemów do rozwiązania a i Marii kłopotów też nie brakuje. Zaczynają się mnożyć poboczne wątki, które pozornie nie mają nic wspólnego z prowadzonym dochodzeniem.
W zasadzie śledczy mieli do zbadania tylko sprawę zniknięcia Moniki Chudzińskiej, lecz oboje czują, że śmierć dziecka miała w jakiś sposób wpływ na zaginięcie jej matki, że te dwie sprawy są ze sobą związane. Dlatego ponownie sprawdzają wszystkie tropy, które im wpadają.
Bardzo dobra książka, fabuła niesamowicie intensywnie trzymająca w napięciu, zwłaszcza fragmenty o małej Zuzi. Nawet nie potrafię sobie wyobrazić co może się wyryć w psychice człowieka taka śmierć dziecka, będąca naszą winą...
Mam nadzieję, że autor nie zakończy tej serii na drugim tomie...
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Data wydania: 2023-04-26
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 480
Dodał/a opinię:
Myszka77
Zło czai się w każdym z nas. Dlatego wszyscy jesteśmy podejrzani.Spokojna podtoruńska wieś i kapryśne lato 2019 roku. Znany pisarz powieści obyczajowych...
Komisarz Bernard Gross powraca! Czy śmierć przerwie zmowę milczenia? W jeziorze niedaleko Chełmży komisarz Gross znajduje ciało starszego człowieka...