Początkowo wydawało mi się, że to bardziej literatura obyczajowa z wątkiem kryminalnym, ale koniec końców stoję przy tym, że to jednak kryminał. Wszystko przez to, że zanim dojdzie do czegoś więcej, to mamy opisy życia tych postaci. Chodzi o to byśmy poznali ich od strony prywatnej, ocenili przez co przeszli i jakie mają doświadczenie, aby dopiero później rozpocząć poszukiwanie mordercy. Jedna ekipa policyjna nie bardzo odnajduje się w śledztwie. Dla nich wszystkich drogi prowadzą do nikąd, gdyż sprawca zwyczajnie po sobie sprząta. Kiedy już wiemy, że ktoś do ich zespołu dołączy, a poznamy tą opowieść w jaki sposób do tego doszło, wychodzi na to, że współpracownicy będą oceniali nową osobę po wyglądzie. Według nich kobieta na stanowisku stróża prawa nie jest nikim poważnym. Pojawiają się tutaj głupie docinki, które odwracają naszą uwagę od śledztwa. Wiemy, że jej samej nie wiodło się najlepiej. Jej partner również był policjantem, dlatego nie może przeżyć, że nawet nie domyśliła się jego zdrad. W swoim życiu natrafiała na samych kretynów, którymi rządziło ciało. Tak naprawdę to matkę wspomina najlepiej, bo przy niej zawsze czuła się bezpieczna i kochana. Wypowiada się o niej z największą czułością. Zanim trafiła do nowego zespołu była solidną policjantką. To ona zauważała drobiazgi, które umykały innym. Była pilną obserwatorką, inteligentną kobietą z klasą, a nie wredną, jak większość książek ukazuje jej płeć. Kiedy już tam jest, mężczyźni każdą jej zaletę przedstawiają jako wadę. Trzymają się myśli, że skoro dwa razy była zawieszona, to z pewnością wina leżała po jej stronie. Widzą tylko minusy do pewnego czasu. A co się później stanie, to warto poznać i przeżyć to samemu. Kto jest wrażliwszy, to będzie urażony niektórymi zachowaniami. Trudno się czyta o kimś, kto tylko baty przyjmuje na swoje plecy. To pierwszy tom serii z Tamarą, więc już teraz gorąco zachęcam do jego poznania:-) Przeczytacie ją szybko, choć druk jest ciaśniej osadzony. Niemal w pośpiechu zgarnie naszą uwagę i sprawi, że pomyślimy zanim widząc kogoś wydamy wizualny werdykt:-) Zdecydowanie polecam:-)
Wydawnictwo: Prozami
Data wydania: 2025-08-21
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 336
Dodał/a opinię:
Ewelina Przespolewska
Powieść obyczajowa z wątkiem kryminalnym, nie tylko dla kobiet. Joanna wraca do pracy po dramatycznych wydarzeniach sprzed kilku miesięcy. Prowadząc...