Okładka książki - Wciąż tu jestem patronujemy

Wciąż tu jestem


Ocena: 5.57 (7 głosów)
opis

“Pły­nie­my przez co­dzien­ność na au­to­pi­lo­cie, nie czer­piąc z życia prak­tycz­nie nic”.

Siedemnaście lat temu Sara straciła nastoletniego syna. A wraz z nim utraciła całe swoje dawne życie — rodzinę, dom, pewność, światło. Czas, zamiast goić rany, jakby je tylko rozdmuchiwał. Sara wycofała się więc w ciszę i samotność, w bezpieczną pustkę, w której nic nie może boleć bardziej, niż już boli. Mieszka dziś w małej miejscowości, pracuje jako kelnerka i robi wszystko, by nie dotykać przeszłości, nie pozwolić wspomnieniom pociągnąć jej na dno. W dniu jej urodzin do restauracji wchodzi młody chłopak. A serce Sary zamiera — tak bardzo przypomina jej syna: gestami, spojrzeniem, czymś nieuchwytnym…

To moje pierwsze spotkanie z twórczością Autorki — i od razu tak udane. Akcja rozwija się niespiesznie, ale w tej powolności jest coś pięknego i zatrważającego jednocześnie, każda strona przynosi nowe drgnienie. Fabuła jest przemyślana, złożona, nasycona przejmującym żalem po stracie dziecka, rozpaczą i depresją, które potrafią zawładnąć całym światem człowieka. Pani Danuta Awolusi pisze lekko i naturalnie, z czułością, która otula nawet wtedy, gdy dotyka tematów najtrudniejszych. Bohaterowie są realni, niejednoznaczni, zapisani z empatią i zrozumieniem. Do Sary miałam mieszane uczucia — współczułam jej całym sercem, bo jej tragedia jest nie do ogarnięcia słowami, a jednocześnie budziła we mnie delikatny niepokój.

Powieść, wciąga, otula i zostawia nas z własnymi myślami. Autorka pisze o stracie, niemocy, bezsilności, samotności, ale też o tym, że człowiek potrafi się podnieść, choć wydaje się, że nie ma już sił. Nie narzuca interpretacji, nie podaje gotowych odpowiedzi. Raczej prowadzi nas przez pytania — te, które znamy, i te, których sami się boimy. Śmierć, która przychodzi nieproszona, zmienia wszystko. A jednak w tej historii jest też miejsce na duchowość, na delikatnie zarysowany temat reinkarnacji, który zadziwiająco harmonijnie splata się z realizmem. Są tu traumy, jest czas, który płynie zbyt wolno i zbyt szybko jednocześnie, i jest wreszcie przebudzenie — to nieśmiałe, pierwsze, gdy człowiek zaczyna próbować układać swoje życie na nowo.

Czytałam uważnie, ze skupieniem. To książka miejscami szorstka, ale i subtelna; mądra, refleksyjna, głęboka. Taka, która pozostawia ślad. Bardzo polecam, Tatiasza i jej książki :) 

Informacje dodatkowe o Wciąż tu jestem:

Wydawnictwo: Lucky
Data wydania: 2025-09-15
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788368261837
Liczba stron: 472
Dodał/a opinię: Wiesława Biegańska

Tagi: obyczajowe

więcej

POLECANA RECENZJA

Zobacz opinie o książce Wciąż tu jestem

Kup książkę Wciąż tu jestem

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Nie proszę o miłość
Danuta Awolusi0
Okładka ksiązki - Nie proszę o miłość

Dwie singielki. Dwie historie. To samo pragnienie miłości. Przyjeżdżają do Warszawy w poszukiwaniu nowego życia. Hania pragnie prawdziwego uczucia...

Odchudzanie zaczyna się w głowie. Odważona pyta i szuka odpowiedzi
Danuta Awolusi0
Okładka ksiązki - Odchudzanie zaczyna się w głowie. Odważona pyta i szuka odpowiedzi

Odważona. Dziewczyna minus 70 kg powraca! Zrzuciła kilkadziesiąt kilogramów. Nie był to jednak koniec walki o siebie i nowe, lepsze życie. Dziś...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy