Recenzja książki: Brzuch Matki Boskiej

Recenzuje: Adrianna Michalewska

Debiutancka książka Marty Handschke to pełna refleksji opowieść o relacjach pomiędzy czterema pokoleniami kobiet. A więc jest Marcjanna, wiecznie pochylona nad maszyną matka Kazi, Ziuty i Waci, smutna, piękna i samotna w swoim małżeństwie, płacząca nad nieudanym życiem, cicha, żyjąca daleko od prawdziwego życia. Są jej trzy córki: odważna Ziuta, cicha Kazia i jeszcze Wacia, która nigdy nic nie wie, którą się trzeba zająć, bo i sama nie zje, i sama się nie umyje. Jak dziecko, choć już stara. Jest też córka Kazi, Gabrysia, którą matka oddała siostrze na wychowanie, bo u niej w domu pijaństwo i awantury. Pokorna Gabrysia wyjeżdża więc z Ustki do swej ciotki i do wujka, z którym nie chce zostawać sam na sam, który ma lepkie ręce i od którego wyzwoli się dopiero wtedy, gdy wyjdzie za mąż. I jej córka, Marta, najodważniejsza, która spisuje całą historię, ze wszelkimi jej epizodami, z afrykańską wyprawą ciotecznej babki Kazi i z jej pizzerią, która przyniosła tylko kłopoty.

Mężczyźni w tym świecie są, a raczej bywają, głównie przynosząc kłopoty, łzy, czasem - złość. Kobiety sprzeczają się, wspominają, czasem wypominają sobie to czy owo, ale tworzą społeczność, w której bliżej im do siebie niż do całego innego świata, który jest obcy i zapatrzony w siebie, który nie potrafi umyć Waci, który nie rozumie, że krew to krew i nic tego nie zmieni. To mikrokosmos, uświęcony w swych prawach, nieodmiennie stałych i powtarzalnych, dających szorstką miłość i pewność, że jedni z nas są tacy, a pozostali inni, ale dla każdego jest miejsce i czas w porządku życia. I tak będzie na wieki wieków, jak zawsze półokrągły jest Brzuch Matki Boskiej na malowidłach w kościele.

Saga to i niesaga, apologia siły kobiet, bogini, tej, która była przed Bogiem i przed całym Kosmosem. Niespieszna narracja, zataczająca koło, powracająca wciąż do tych samych zdarzeń, przywołuje myśli i marzenia kobiet, co zaczęły się przy tej mitycznej maszynie do szycia a zakończyły wyzwoleniem Marty, która wreszcie osiąga poszukiwane przez cztery pokolenia kobiet szczęście i spokój. Staje się bożycą, Pramatką, kobietą wolną, szukającą wyborów, nie przymusu, która patrzy na świat agrestowymi oczami kotki, łaszącej się do człowieka w milczeniu, ale nieustannie. Bo Bóg to mężczyzna, on nie zrozumie kobiet, ich słabych ciał i silnych dusz, które potrafią milczeć, aby znieść to, czego znieść się już nie da. Bóg to pan wojowników, którzy piją na umór i krzyczą po nocach. Bożyca, Pramatka to siła kobiet, ukryta głęboko w ich sercach, to więź, której nic nie zerwie, nic nie osłabi. Wie to nawet milcząca Wacia, która też kiedyś miała swojego Olka, ale kto to wie, co się z nim stało?

Brzuch Matki Boskiej to także piękna opowieść o świecie, który przeminął. O małych wsiach i miasteczkach, zanim do Polski zawitała nowoczesność z „szopingcentrami”, gdy centrum Wszechświata, choć miało się przybliżyć, odeszło jeszcze dalej, pozostawiając strach i samotność, które ukoić może tylko bliskość kochanej osoby. Tej, którą się zna od zawsze i kocha, choć ta miłość czasem jest koślawa i bolesna, ale prawdziwa i jedyna.

Ta na pierwszy rzut oka niepozorna książka zachwyca i przywołuje zadumę. Nad tym, co w życiu najważniejsze. Nad nami i nad światem, którego nigdy chyba nikt nie zdoła zrozumieć.

Bardzo polecam.

Kup książkę Brzuch Matki Boskiej

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Brzuch Matki Boskiej
Książka
Brzuch Matki Boskiej
Marta Handschke
Cytaty z książki

(...) Jeść jednak należy wszystko, bo przyjdzie taki czas, że i jedzenia nie będzie. Tak jak nie można nic wyrzucać, bo tyle, ile się wyrzuca, tyle kiedyś zabraknie.


Więcej
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Słowa wdzięczności
Anna H. Niemczynow
Słowa wdzięczności
Izabela i sześć zaginionych koron
Krzysztof P. Czyżewski
Izabela i sześć zaginionych koron
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy