Recenzja książki: Pokusa dotyku
Recenzuje: truskawka2
Leila i Natan mają zostać małżeństwem. Nie jest to jednak ich wybór. Po prostu rodziny tak zdecydowały. Między nimi wyraźnie erotycznie iskrzy. To jedyne, co ich łączy. Dzieli znacznie więcej. On – arogancki, czuje się królem świata i... półświatka (pomaga ojcu w legalnych, ale też nielegalnych interesach). Ona – znacznie spokojniejsza, choć z językiem ostrym jak brzytwa. On jej nie lubi. Ona go nie znosi. Jak zniosą wymuszone małżeństwo? Czy jest jakaś szansa, że coś poza seksem ich połączy?
Pokusa dotyku to lektura jak dobra potrawa – gorąca i mocno pikantna.
dr Kalina Beluch
Kup książkę Pokusa dotyku
Zobacz także
Gdy pomiędzy braci wchodzi kobieta, nic nie jest oczywiste. Miłosny trójkąt napędzany rytmem namiętności tylko jednemu może przynieść laur zwycięstwa....
Nicholas McKinley przyjeżdża do Miami, aby pomóc choremu ojcu i beztroskiemu bratu w prowadzeniu firmy. Zanim jednak mężczyzna odda się obowiązkom, spędza...
