Słońce - wiersz
Spotkałam kiedyś słońce
moją szczęśliwą gwiazdę
i jego oczy lśniące
zauroczyły blaskiem.
Poprzeplatane smutkiem
miało słońce promienie
przebłyski światła krótkie
rzucały wokół cienie.
Nawet pochmurna tarcza
i z wnętrza bijąca siła
mojej duszy wystarcza
by noc się w dzień zmieniła
Wiem, że gdy boli życie
i oczy łzami zalane
ono jest zawsze w zenicie
słońce moje kochane.
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora
Video Player is loading.