Any Border tom 2


Tom 2 cyklu Any Border
Ocena: 5.67 (6 głosów)


Włoski temperament, tak jak miłość, nie zna granic. A co się wydarzy, jeśli życie napisze scenariusz, w którym to my sami znajdziemy się na granicy?

Anastazja otwiera przed Giorgiem drzwi do świata wolnego od stereotypów. Dzięki Polce Włoch postanawia odrzucić konserwatywną rodzinną tradycję, w której dorastał. W jaki sposób nieplanowane rodzicielstwo wpłynie na związek temperamentnego Sycylijczyka i dziewczyny, która już raz poniosła klęskę w małżeństwie?

Druga część Any Border to pełna namiętności, poruszająca historia o tym, jak trudno jest dotrzymać danego słowa, a jak łatwo złamać własne zasady. Ale...czy zmiana zasad zawsze musi oznaczać coś złego?

Informacje dodatkowe o Any Border tom 2:

Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2022-09-13
Kategoria: Romans
ISBN: 9788383130996
Liczba stron: 421
Język oryginału: polski

Tagi: Any border

więcej

Kup książkę Any Border tom 2

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

W każdym calu była aniołem, który specjalnie dla niego zstąpił na ziemię, żeby pokazać mu, jak na prawdę smakuje życie. 


Więcej

Grzeszna fantazja przenikała do świadomości dziewczyny i rywalizowała z narastającym poczuciem winy, od którego zrobiło jej się nagle niedobrze. 


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
REKLAMA

Zobacz także

Any Border tom 2 - opinie o książce

Avatar użytkownika - FascynacjaKsiazk
FascynacjaKsiazk
Przeczytane:2022-10-25, Ocena: 6, Przeczytałam,

Cóż to była za emocjonująca historia🔥
Po pierwszej części byłam przekonana,że autorka nie zaskoczy mnie kontynuacja losów Any.Pomyliłam się ogromnie!!!

Od pierwszej strony lektura mną zawładnęła.Ponownie świat Any Border sprawił,że zapomniałam o świecie podczas czytania.
W powieści znajdziecie wachlarz emocji poprzez niepewność,rozterki,ból,smutek,radość….kończąc na szczęściu pomimo różnych zawirowań w życiu.
Any potrafiła zarówno rozśmieszyć jak i zirytować swoimi decyzjami.Była odpowiedzialna jak i irracjonalna.Mimo wszystko trzymałam kciuki,by jej historia znalazła happy end…
Mężczyźni w życiu Any dają jej wiele szczęścia oraz doprowadzają do łez.Jednak jest silną kobietą,która potrafi swoje życie wziąć w swoje ręce i naprowadzić na właściwy bieg…
Namiętność i gorące sceny dopełniają lekturę,czyniąc ją nieodkładalną!

W tej powieści jest bardza ważna rada dla czytelnika—-profilaktyka i dbanie o swoje zdrowie.Regularne badania mogą przeciwdziałać nieodwracalnych wydarzeń w naszym życiu.
Dlatego zadbajmy o swoje zdrowie!!!! Badajmy się!

Polecam gorąco obie części o Any Border📖Historia zawładnie waszym serce

Link do opinii

„Nie sposób zmienić przeszłości, trzeba ją zaakceptować.”

Bardzo czekałam na kontynuację tej dylogii, gdy prawie rok temu poznałam Anastazję Border i Georgio Caruso. Ich związek, który przerodził się w gorącą miłość pobudzał zmysły i wywoływał mnóstwo emocji podczas czytania pierwszej części. Zawsze istnieje obawa przed tzw. klęską drugiego tomu, który czasami zawodzi i jest niepotrzebnym przeciąganiem historii. Ale nie dotyczy to, na szczęście kontynuacji „Any Border”, do której wprowadza nas dramatyczny prolog, w którym nie wiemy kogo on dotyczy. Jesteśmy świadkami sceny, gdy pewien mężczyzna przeżywa śmierć swojej ukochanej, którą pokonał rak piersi. Po tym wstępnym epizodzie autorka zamieszcza apel do wszystkich czytelniczek i ich rodzin, by dbali o swoje zdrowie poprzez profilaktykę i regularne badania. Przytacza dane, z których wynika, że „Rak piersi jest najczęściej występującym nowotworem złośliwym u kobiet.”

Ten niewesoły początek wydaje się być oderwany od tego, co dzieje się na kolejnych stronach powieści, gdyż dopiero po nim następuje dalsza część losów Andrei i Giorgia. Ta część rozpoczyna się tam, gdzie skończyła się część pierwsza, gdy życie stawia przed nimi nowe wyzwania. Oboje nie są na nie gotowi, gdyż jeszcze ciążą na nich sprawy z przeszłości, ale mimo wszystko próbują oni ułożyć sobie życie na nowo,. Nowa sytuacja stawia przed nimi wiele pytań, nowe wyzwania i przewartościowuje ich dotychczasowe plany. Nie jest im łatwo, gdyż tradycje rodzinne ukształtowały w rodzie Caruso określone schematy postępowania, także w sferze związków. Piękna Polka uświadomiła przystojnemu Włochowi, że można żyć inaczej.

Kończąc pierwszą odsłonę losów bohaterów można było się spodziewać w jaką stronę będzie biegła ich dalsza droga, ale zupełnie nie spodziewałam się, że autorka zafunduje mi jeszcze więcej emocji. Nie brakuje w niej wzruszeń, zaskakujących zwrotów zdarzeń, sytuacji wywołujących szybsze bicie serca, ale też dających powodów do pojawienia się łez. Są też sceny erotyczne, ale nie ma ich w nadmiarze i są opisane w bardzo subtelnym stylu stanowiąc jedynie tło dla dziejących się wydarzeń i pojawiających się problemów. Autorka porusza w niej wiele zagadnień, które czynią z tej historii opowieść nie tylko o miłości chadzającej własnymi drogami, ale też opowieść z głębszym przesłaniem. Między innymi pojawiają się problem nieplanowanej ciąży, zazdrości, chorób nowotworowych, radzenie sobie ze stratą najbliższych, macierzyństwem i podnoszeniem się po trudnych doświadczeniach.

Poza Caruso i Any Border poznajemy też dzieje innych osób, na przykład Jurgena Hollanda, z który miała styczność podczas pracy w firmie modelingowej. Od początku zawiązała się między nimi nić przyjaźni i teraz możemy śledzić jej dalszy rozwój. Jurgen zyskał u mnie od razu sympatię swoją lojalnością troską i gotowością do pomocy. Darzy Anastazję uczuciem wykraczającym poza przyjacielskie relacje, ale wie, że jest na straconej pozycji wobec miłości, jaką ona darzy charyzmatycznego Sycylijczyka.

Kontynuacja o Any Border okazała się równie dobra, jak część pierwsza, a nawet lepsza, mimo że nie wszystko potoczyło się tak, jak się spodziewałam. To, co zaserwowała mi autorka w pewnym momencie, ścięło mnie z nóg, gdyż wszystko potoczyło się w niespodziewanym kierunku. Za dużo nie mogę napisać, by nie zdradzić tego, co ważne w tej historii i nie odbierać satysfakcji z czytania. Obie części podobały mi się ogromnie i mam nadzieję, że jeszcze będę miała okazję przeczytać jakąś powieść tej autorki.

Książkę przeczytałam, dzięki wydawnictwu Novae Res

Link do opinii

Przed Any i Giorgio wiele decyzji, od których zależy nie tylko ich życie, ale również ich najbliższych. Mężczyzna postanawia zostawić rodzinne tradycje i być z nią i jej dziećmi, chociaż wie, że może nie być łatwo. Nieplanowana ciąża niczego nie ułatwia, a jednocześnie jest powodem do szczęścia. Nawet Jurgen – przyjaciel Any, który czuje do niej dużo więcej, niż powinien, znika z horyzontu, a początkowo sceptycznie nastawiona jej matka, odpuszcza i zaczyna się cieszyć razem z nimi. Po wielu niełatwych chwilach mieli być już po prostu szczęśliwi, no cóż, los szykuje im niespodziankę, która dużo zmieni. Mężczyzna coś odkrywa i zamiast podzielić się tym z ukochaną, zataja prawdę. Co to takiego? Jak to wpłynie na ich dalsze życie? Jak zareaguje Any, kiedy odkryje prawdę? Jak potoczą się ich dalsze losy?

Wiem, że zarys fabuły bardzo skromny, ale nic więcej nie mogę wam zdradzić, a działo się naprawdę dużo. Myślałam, że zakończenie pierwszego tomu było zaskakujące. Po przeczytaniu drugiego stwierdzam, że jednak to jedna z mniejszych niespodzianek, jakie zaserwowała autorka bohaterom. W tej książce cały czas coś się działo, emocje dosłownie mną targały i bo bardzo różnorodne, nawet zdarzyło mi się, że łezka się polała. Z tą pozycją nie dało się nudzić, a jednocześnie nie dało się jej odłożyć, chociażby na chwilkę. Akcja sprawnie poprowadzona, z takimi zwrotami, że stwierdzenie, że zaskakują to zdecydowanie za mało.

Jeśli chodzi o bohaterów, zmienili się. Według mnie szczególnie Giorgio zaczął inaczej myśleć, postrzegać związek, miłość itp. Any nadal pozostała silna, odważna, myśląca o innych, ale również o sobie. Oboje lubię, chociaż Giorgio w pewnym momencie zawiódł mnie tym, co zrobił (o co chodzi, musicie już odkryć sami).

„Any Border Tom II” to książka, która dostarcza czytelnikowi ogromną dawkę emocji. Z wielką przyjemnością polecam.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA

Link do opinii

Rozterki związane z nieplanowaną ciążą Any, nagle stają się dla obojga kochanków, wrotami do całkiem innego, ekscytującego choć nie mającego nic wspólnego z ich dotychczasowymi założeniami życia. Para, której związek zakładał wyłącznie seks i przyjemności, staje się dla siebie centrum wszechświata, a uczucia okazuje sobie bez ustanku, co odzwierciedla ich niesamowite napiecie seksualne, które znajduje ujście bez względu na sytuacje i miejsce w jakim się znajdują. 

Jest między nimi wiele pikanterii, czułości, ale też wzajemnej atencji. 

Nawet gdy była kochanka i najbliższy przyjaciel Any, wprowadzają niepokój i zazdrość w ich związek, to tylko utwierdza ich w prawdziwości i sile wzajemnych uczuć. Sielanka, niesamowity seks po prostu raj i nagle dla jednego z nich raj zamienia się w piekło, a bezgraniczna  miłość, tym razem musi zamienić się w rozsądek i tylko domniemany wróg, może być lekarstwem na cało zło. Bo czyż nie prawdą jest, że dla prawdziwej miłości zrobi się wszystko i to na prawdę wszystko, nawet to co może zranić  najbardziej.

I tyle jeśli chodzi o przybliżenie fabuły, bo cokolwiek więcej napiszę,mogę odwalić niezły spojler, a tym samym odebrać Wam przyjemność i emocje podczas lektury, które po prostu musicie przeżyć, przetrawić, a na końcu wydać werdykt.

A czego może dotyczyć?

Hmm, no cóż, to prawie do końca książki prawdopobnie zostanie słodką tajemnicą.

 

Jedno jest pewne, Any ma serce pełne miłości do wszystkich, no może z wyjątkiem do ojca jej bliźniaków, ale to też jakiś rozdział w jej historii.

 

Ale wiecie co? Pewne jest, że nie spodziewacie się nawet, co funduje nam autorka i jak totalnie niezaplanowany, nieprzewidziany i niesamowity zwrot akcji, namiesza w życiu Any. 

 

Cóż, przy głębszym zastanowieniu, może dojdziecie do wniosku, że tak właśnie być...

 

Poznacie też, tą mroczniejszą część duszy Any, która skłoni ją do robienia rzeczy, których w obecnej sytuacji, absolutnie nie powinna, a która powoli może prowadzić do zatracenia, a nawet totalnego upadku człowieka.

Nie zabraknie też wielu wątków pobocznych, nieodłącznie powiązanych z bohaterami pierwszej części Any.

 

Koniecznie trzeba dodać, że oprócz odczuć i emocji, autorka potrafi oddać magię Włoch, Sycylii i całego tego luksusowego ,,entourage'u", który dla Giorgia i jego rodziny jest chlebem powszednim, a w którym Any świetnie się odnajduje.

 

Drugą część Any Border porównałabym do nieprzewidywalnych  zmian w pogodzie, niezależnych od pory roku. Przygotujcie się na emocjonalną jazdę bez trzymanki, a co czeka Any na końcu tej przejażdżki, tego dowiecie się czytając  drugi tom Any Border. 

A jeśli nie znacie części pierwszej to koniecznie zacznijcie od tomu pierwszego.

Link do opinii
Avatar użytkownika - izabela81
izabela81
Przeczytane:2022-09-23, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2022,

Ponownie przenosimy się do Włoch. Pierwsza część dostarczyła mi sporych emocji, ale ta sprawiła, że moje serce zostało poddane naprawdę ogromnym rozedrganiom. Ile tu było bólu, cierpienia, strachu, obaw, wylanych łez, które mieszały się z humorem, szczęściem i namiętnymi chwilami.

 

"W każdym calu była aniołem, który specjalnie dla niego zstąpił na ziemię, żeby pokazać mu, jak na prawdę smakuje życie."

 

Bohaterowie starają się nie poddawać przeciwnościom losu, stawiać czoło nowym życiowym wyzwaniom, walczyć o to, na czym im najbardziej zależy. Widzimy, że nawet jak wydaje się, iż sytuacja jest bez wyjścia, można odnaleźć coś, co da nam nadzieję i popchnie do działania. Taką siłą napędową mogą być nasi najbliżsi, którzy gdy tego potrzebujemy, służą wsparciem. To dla nich warto się starać i podążać ku szczęściu. Gabrieli L. Orione świetnie udało się zagrać na moich nerwach... Byłam zła na niektóre poczynania Any, ale z drugiej strony czy mogę ją oceniać? Myślę że najpierw musiałabym znaleźć się w podobnym położeniu. Anastazja jest pełna sprzeczności. W jednym momencie jej zachowanie irytuje, w następnym ją kochamy. Czesto zmienia zdanie. Raz pewna siebie, innym razem niezdecydowana. Raz dorosła kobieta, raz nastolatka. Muszę przyznać, iż mam z nią wiele wspólnego. Umiejętność dostosowywania się do sytuacji wychodzi mi coraz lepiej, ale gdy coś mi nie pasuje, potrafię też płynąć pod prąd (mam nadzieję, że kiedyś doścignę w tym Any).

 

"Nasze życie wielokrotnie porównywane jest do okrętu, za sterami, którego staramy się na co dzień odnaleźć. Czasem mamy sprzyjający wiatr i zmierzamy do obranego celu bez przeciwności. Czasem zdarza się ostry sztorm, a niekiedy nasz okręt tonie."

 

Historia ta jest doskonałym przykładem tego, że życie nie zawsze jest kolorowe. W jednej chwili możemy tryskać szczęściem, w kolejnej wszystko może runąć jak domek z kart. Życie jest nieprzewidywalne i nigdy nie możemy mieć pewności co nam zaserwuje. Dlatego powinniśmy wyciskać z niego ile się da, robić to, czego pragniemy i o czym marzymy. 

 

"Nidy nie rezygnujmy w życiu z czegoś, czego pragniemy i o czym marzymy."

 

"Any Border. Tom II" to pełna emocji powieść o sile przyjaźni, rodzinie i gorącej włoskiej miłości. Sprawdźcie czy złożone obietnice zostaną dotrzymane... Zapewniam, że warto! To książka, która zostaje z czytelnikiem na zawsze.

 

Link do opinii
Inne książki autora
Any Border. Tom I
Gabriela L. Orione0
Okładka ksiązki - Any Border. Tom I

Włoski temperament, tak jak miłość, nie zna granic... Anastazja ma dwadzieścia siedem lat, pięcioletnie bliźniaki, a za sobą burzliwe małżeństwo z ich...

Spowiedź
Gabriela L. Orione 0
Okładka ksiązki - Spowiedź

Nadszedł czas, by wyjawić wszystkie sekrety przeszłości. Nie da się budować szczęśliwego związku, gdy od ukochanej osoby oddziela cię mur tajemnic i niedopowiedzeń...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Znajdziesz mnie wśród chmur
Ilona Ciepał-Jaranowska
Znajdziesz mnie wśród chmur
Trzy krowy w niebieskich kajakach
Andrzej Marek Grabowski ;
Trzy krowy w niebieskich kajakach
Pies na medal
Barbara Gawryluk
Pies na medal
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy