Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2023-01-10
Kategoria: Historyczne
ISBN:
Liczba stron: 464
Tytu³ orygina³u: The Pale Blue Eye
Zaskakująca opowieść o morderstwie i zemście w West Point, z udziałem emerytowanego
detektywa i młodego kadeta nazwiskiem... Edgar Allan Poe
W 1830 roku spokój październikowego wieczoru w wojskowej Akademii West Point zakłóca
odkrycie wiszącego ciała młodego kadeta. Następnego ranka wychodzi na jaw coś jeszcze bardziej
makabrycznego: ktoś wykroił ze zwłok serce. Augustus Landor - który przed przejściem na
emeryturę wyrobił sobie pewną renomę jako śledczy nowojorskiej policji - ma za zadanie
przeprowadzić dyskretne dochodzenie. Tą dziwną sprawą musi zajmować się w tajemnicy,
ponieważ skandal mógłby wyrządzić młodej jeszcze instytucji nieodwracalne szkody. Znajduje
jednak pomoc u nieoczekiwanego sprzymierzeńca - emocjonalnego młodego kadeta ze
skłonnością do alkoholu, dwoma tomikami poezji na koncie i mroczną przeszłością, która z
rozdziału na rozdział jawi się w innym świetle. Dziwny, nawiedzony poeta, do którego Landor
żywi ojcowską sympatię, nazywa się Edgar Allan Poe...
"Louis Bayard jest pisarzem obdarzonym niezwykłym talentem: językowym, fabularnym, oraz
tym tajemniczym połączeniem śmiałości i kunsztu, które sygnalizuje, że oto narodził się wielki
pisarz".
Joyce Carol Oates
Na podstawie powieści powstał film Netflix z Christianem Bale i Gillian Anderson w rolach
głównych
Edgara Allana Poe przedstawiono mi w dzieciñstwie. Nie jestem fank± wszystkich jego dzie³, jednak niektóre wdzieraj± siê do umys³u i powoduj± ma³± lawinê uczuæ. Tak samo osoba pisarza zdaje siê byæ owiana mg³± tajemnicy. Tak wiêc z zaintrygowaniem zaczê³am czytaæ ksi±¿kê, która stawia Poego w roli pomocnika ¶ledczego prowadz±cego dochodzenie w sprawie okrutnego morderstwa.
"Bielmo" jest naszpikowane wprost gotyckim klimatem. Sam fakt, ¿e jednym z g³ównych bohaterów jest Poe, móg³ nasuwaæ taki wniosek, ale nie tylko osoba poety - ca³a powie¶æ kipi romantyczn± nostalgi±, od naznaczonego piêtnem smutku ¶ledczego, po obiekt uczuæ Edgara Allana, który jest archetypem nieszczê¶liwej kochanki. Jako taka, ksi±¿ka zrobi³a na mnie niesamowite wra¿enie - tego w³a¶nie potrzebowa³am, kiedy za oknem s³ota i deszcz, a jedynym pocieszeniem jest kubek grzanego wina.
¦ledztwo prowadzone w sprawie morderstwa i zbezczeszczenia zw³ok m³odego kadeta elitarnej szko³y wojskowej posuwa siê powoli, my tak¿e powoli poznajemy kolejne dowody, kolejnych podejrzanych i kolejne tajemnice, które od po³owy zaczynaj± siê piêtrzyæ. Sama o¶ ¶ledztwa jest jedn± ze sk³adowych akcji, wydaje mi siê tak¿e, ¿e g³ównym zamiarem autora by³o nakre¶lenie postaci tak dobrze, jak to tylko mo¿liwe, nadanie im ¿ycia, pozwolenie na oddech poza kartami ksi±¿ki. Mo¿emy poznaæ ich przesz³o¶æ, plany na przysz³o¶æ, wady (tak¿e te do¶æ spore, Bayard nie idealizuje swoich bohaterów) i umiejêtno¶ci. Rzuceni w wir dochodzenia, wydaj± siê jeszcze bardziej ludzcy.
Bayard i jego styl wydaj± siê przeciwstawiaæ w pewnym sensie w³asnemu bohaterowi - Poemu. Jest dosadny ale nie prosty, owszem jest te¿ nabrzmia³y nostalgi± i pewnym smutkiem, ale widaæ wyra¼n± ró¿nicê miêdzy tym jak wys³awia siê sam Poe a jak inni bohaterowie. Stawia to m³odego pisarza w ¶wietle reflektorów, wybija siê on na ich tle, mimo, ¿e dla innych jego poetycka natura to wada i powód do rozbawienia.
Dla tych, którzy nie lubi± brutalno¶ci - ksi±¿ka, mimo ¿e kryminalna, nie sypie ko¶ci±, nie broczy krwi±. Zbrodnia jest przedstawiona raczej jako fakt, nie powód do rozwodzenia siê nad okrucieñstwem mordercy. Ma przez to co¶ z powie¶ci z dawnych lat, daleko jej do nowoczesnych powie¶ci sensacyjnych, gdzie autorzy prze¶cigaj± siê w opisywaniu dewiacji i wynaturzeñ.
Jestem zachwycona ksi±¿k±, filmu nie zamierzam jednak ogl±daæ - zapewne przemieli powie¶æ, jak zawsze robi± filmy i seriale. A ja mam ju¿ w³asn± wizjê bohaterów i nastroju. Ale nie ¿a³ujê. Byæ mo¿e czas siêgn±æ po który¶ z poematów Poego i zanurzyæ siê w piêknie jego liryki. "Bielmo" to wspania³y przyk³ad na to, jak budowaæ bohaterów tak, by cz³owiek siê z nimi z¿y³ i ich po prostu pozna³ - a tak¿e piêkny ho³d osobie autora "Kruka".
M³ody kadet i poeta Edgar Allan Poe zosta³ wybrany przez emerytowanego detektywa Gustawa Landora do pomocy przy sprawie zamordowanego i okaleczonego mê¿czyzny. Aby nie wzbudzaæ sensacji i nie zaszkodziæ Akademii Wojskowej, bo zgin±³ jeden z ¿o³nierzy, ¶ledztwo ma byæ prowadzone po cichu. Czy do¶wiadczony detektyw i amator zdo³aj± rozwik³aæ zagadkê?
BIELMO to klimatyczny, wy¶mienicie skonstruowany krymina³ w stylu Agathy Christie. Je¶li lubicie tê aktorkê to powie¶æ jest dla was!
Do siêgniêcia po tê pozycjê najbardziej skusi³a mnie intryguj±ca postaæ Edgara Poe, autor wy¶mienicie go nakre¶li³, podobnie zreszt± jak g³ównego bohatera Gustawa Landora. Zarówno detektywistyczna strona fabu³y oraz wielowymiarowo¶æ to kolejne plusy tej historii. Jednak¿e to klimat powie¶ci utrzymanej w XIX wieku, jej obrazowe opisy zrobi³y robotê. Czuæ grozê, duszn± i ciê¿k± atmosferê spowit± mg³± unosz±c± siê nad West Point.
Nie¶pieszn± akcjê, bowiem ¿mudnie ¶ledztwo niekiedy ci±gnê³o mi siê, autor zrekompensowa³ mi wy¶mienitym kunsztem literackim. A rozwi±zanie intrygi to istna wisienka na torcie! Ca³kowite zaskoczenie! Takiego obrotu spraw w ogóle siê nie spodziewa³am.
„Bielmo. Niezwyk³y przypadek Edgara Allana Poe” to niesamowicie klimatyczna powie¶æ detektywistyczna po której kompletnie siê nie spodziewa³am, ze a¿ tak bardzo mnie poch³onie.
Ca³o¶æ napisana jest niezwykle ciekawie i utrzymana w do¶æ tajemniczym, a wrêcz ch³odnym klimacie. Zbrodnia pope³niona w Akademii West Pont okazuje siê byæ skomplikowana i sk³adaj±ca siê z wielu elementów. Jednak wszystkie te elementy ³±cz± siê ciekaw± uk³adankê, gdzie na samym koñcu ksi±¿ki czeka nas taki zwrot akcji, którego chyba nikt siê nie spodziewa³.
Autor ma niezwyk³y talent pisarski i tak lawiruje s³owem, ¿e ksi±¿ki nie da siê po prostu od³o¿yæ na bok. Jednak¿e trzeba przyznaæ, ¿e tempo akcji jest do¶æ powolne. Ale zosta³o to bardzo dobrze przemy¶lane i stanowi swego rodzaju urok ca³ej powie¶ci. Trzeba tak¿e przyznaæ, ¿e pomimo wolnego temat bo prawie na ka¿dej stronie jest co¶, co nas zaciekawi i nie ma tutaj miejsca na nudê.
Bardzo mocn± stron± ca³ej powie¶ci s± bohaterowie. Uwierzcie, ¿e w tym wypadku nie mo¿na sobie by³o wymarzyæ lepszych. To jak Augustus i Edgar pomimo wielu sprzeczno¶ci siê uzupe³niali by³o czym¶ cudownym. Dawno nie mia³am okazji poznaæ tak wyrazistych i charakternych postaci.
Szczególny plus dla autora za bardzo realistyczne odwzorowanie Ameryki lat 30 XIX wieku, które dos³ownie pozwoli³o mi siê przenie¶æ w miejscu i czasie.
„Bielmo. Niezwyk³y przypadek Edgara Allana Poe” to nie lada gratka dla fanów Edgara Allana Poe i mi³o¶ników skomplikowanej intrygi. Spêdzi³am z t± ksi±¿k± bardzo mi³y czas i mam nadziejê, ¿e Wy tak¿e taki spêdzicie.
,,Bielmo" to ksi±¿ka która chwilami doprowadza³a mnie do sza³u.
W jednej chwili czyta siê z zapartym tchem, aby za chwilê mieæ kompletnie do¶æ tej ksi±¿ki.
Z pocz±tku kiedy to nasz emerytowany detektyw przybywa do West Point aby rozwi±zaæ zagadkow± ¶mieræ m³odego kadeta da³am siê wci±gn±æ w tê historiê jednak pó¼niej kiedy to Edgar Allan Poe dziwny poeta, wkracza do akcji trochê zaczyna³a mnie irytowaæ ta ksi±¿ka i on sam. Pó¼niej znowu autor nakre¶la fabu³ê tak, ¿e znowu nie mo¿na siê oderwaæ od historii. Koñcówka to ju¿ kompletnie zbi³y mnie z tropu ? aby koniec, koñców zaskoczyæ zakoñczeniem.
Ju¿ sama nie wiem czy ksi±¿ka mi siê podoba³a, czy nie ? Na pewno trzeba trochê siê wysiliæ aby zrozumieæ tê opowie¶æ. My¶lê ¿e znajd± siê fani i przeciwnicy tej ksi±¿ki.
Przeczytajcie i przekonajcie siê sami ?
Najciemniej jest pod latarni±
Je¶li siêgam ju¿ po krymina³ - a zdarza siê to raczej rzadko - to najczê¶ciej po taki w stylu retro. Chocia¿ powie¶æ Louisa Bayarda swoj± premierê mia³a w roku 2006 (czyli stosunkowo niedawno), "Bielmo" ma klimat najlepszych dziewiêtnastowiecznych powie¶ci gotyckich i wszystko to, co wywo³uje w czytelnikach dreszczyk emocji.
Wydawaæ by siê mog³o, ¿e mroczne krymina³y najbardziej pasuj± do obskurnych zau³ków Londynu epoki wiktoriañskiej, jednak Louis Bayard udowodni³, ¿e fabu³a rozgrywaj±ca siê w Stanach Zjednoczonych równie¿ mo¿e byæ niezwykle klimatyczna i przepe³niona groz±. Czytelnik rozpoczyna swoje ¶ledztwo u boku Augustusa Landora, który zostaje wezwany do wyja¶nienia sprawy zbezczeszczenia zw³ok jednego z kadetów szko³y w West Point, co - jak siê pó¼niej oka¿e - jest dopiero pocz±tkiem niepokoj±cych wydarzeñ.
Autor do swojej fikcyjnej historii postanowi³ wple¶æ prawdziwe postaci, spo¶ród których najwa¿niejsz± i najbarwniejsz± jest Edgar Allan Poe. Persona absolutnie nietuzinkowa - pocz±tkuj±cy poeta i kadet Akademii Wojskowej nie tylko uparcie twierdzi, ¿e ma kontakty z za¶wiatami, tworz±c przy tym niepokoj±ce dzie³a literackie, ale rych³o zostaje wci±gniêty w samo centrum wydarzeñ przyprawiaj±cych o gêsi± skórkê.
"Bielmo" to bardzo klimatyczna powie¶æ kryminalna, w której autor, poprzez tak± a nie inna konstrukcjê i sposób poprowadzenia narracji, jawnie gra czytelnikom na nosie. A poniewa¿ prawie ka¿dy z bohaterów ma swoje tajemnice i ukryte motywacje, ci±gle tracimy trop. Rozwi±zanie zagadki przysparza wielu problemów, choæ tkwi tu¿ przed naszym nosem.
Przeczytane:2023-05-19, Ocena: 4, Przeczyta³am, Biblioteka, 52 ksi±¿ki 2023, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2023, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba ksi±¿ek w 2023 roku,
"Moim zdaniem niektórzy potrafi± budowaæ tajemnice jak kolejne warstwy ska³y ³upkowej - konstrukcja siêga coraz wy¿ej, ale nie pojawiaj± siê na niej nawet najmniejsze pêkniêcia. Inni s± tak kiepskimi budowniczymi, ¿e wystarczy lekko postukaæ, aby run±³ ca³y gmach."
Ta ksi±¿ka dla mnie by³a do¶æ dziwn± lektur±. Zupe³nie inn± ni¿ siê spodziewa³am. Jednocze¶nie by³a intryguj±ca i przewidywalna, nudna a jednocze¶nie nie daj±ca siê od³o¿yæ na pó³kê, zbyt gruba i rozwleczona, ale jednak jej lektura przebiega³a lekko i szybko...
"Bielmo. Niezwyk³y przypadek Edgara Allana Poe" to taki jakby krymina³ retro, bo jego fabu³a umiejscowiona jest w XIX wieku. To historia, w której mamy w³a¶ciwie dwóch g³ównych bohaterów, którzy ró¿ni± siê od siebie nie tylko wiekiem, ale równie¿ charakterami.
W Akademii West Point znaleziono cia³o kadeta, który powiesi³ siê na drzewie. Lecz nie tylko to zaniepokoi³o rektora uczelni. Zdarzy³a siê dziwna i raczej niespotykana rzecz zwi±zana z tymi zw³okami. Rozwi±zanie zagadki rektor postanowi³ powierzyæ emerytowanemu ¶ledczemu, który osiedli³ siê w tej okolicy. Augustus Landor, bo o nim mowa, czu³ siê trochê nieswojo, gdy wje¿d¿a³ pod eskort± jednego z ¿o³nierzy na teren West Point.
Jakby by³o ma³o jednego nie¿yj±cego kadeta, znaleziono nastêpnego, który te¿ siê powiesi³..., lecz czy sam? Okazuje siê, ¿e to nie jest ju¿ tak proste zadanie do rozwi±zania, jakby mog³o siê pocz±tkowo wydawaæ. Landorowi przypadkiem z pomoc± przychodzi jeden z m³odych kadetów, który bardzo zaanga¿owa³ siê w dochodzenie. Landor bardzo siê ucieszy³ z tego pomocnika, bo trochê mu przypomina³ siebie z m³odych lat a jednocze¶nie by³ do¶æ specyficzny, ¿eby nie powiedzieæ dziwak. Jak siê pewnie domy¶lacie, tym kadetem jest Edgar Allan Poe, w³a¶nie ten Poe.
"Zgony na terenie Akademii nie wytr±ci³y go z codziennej rutyny. Rektor sprawia³ takie wra¿enie, jakby przez ca³y dzieñ przebywa³ wy³±cznie w tym miejscu. Wzór panowania nad sob±. Mówi³, kiedy musia³, milcza³, kiedy wskazane by³o milczenie, nastawia³ ucha na pytania panów, zwraca³ uwagê pañ na ten czy inny temat, ale nigdy nie zanudza³."
Rektor mimo opanowania, powoli zaczyna siê niecierpliwiæ tym, ¿e do tej pory nie znaleziono osoby lub osób, które s± zamieszane w tê sprawê, daje wiêc Landorowi termin, do którego ma za zadanie rozwi±zaæ tê zagadkê. Martwi siê, ¿e te przypadki bêd± k³ad³y siê cieniem na uczelniê i mog± przyczyniæ siê nawet do jej zamkniêcia lub zwolnienie go z pe³nionej funkcji.
Mimo tego, ¿e to do¶æ krwawy krymina³, to jednak autor zadba³ o piêkne opisy a nawet zdarza³y siê momenty humorystyczne. Dodam, ¿e ta powie¶æ jest bardzo klimatyczna. Czyta³am, ¿e nakrêcono film na podstawie tej ksi±¿ki. Nie widzia³am go jeszcze, lecz teraz, po lekturze ksi±¿ki z pewno¶ci± go zobaczê. Chcia³abym zobaczyæ, czy filmowa interpretacja ró¿ni siê mocno od ksi±¿ki.
Polecam, bo my¶lê, ¿e warto poznaæ tê niezwyk³± historiê, a tak¿e Edgara Allana Poe...
"Ach, ten Poe z jego naiwno¶ci±. Tak jakby ludzie mogli zmierzaæ tylko ku ¶wiat³u albo ciemno¶ci, a nie w jedn± i drug± stronê. Którego¶ wieczoru wyniknie z tego ciekawa dyskusja, pomy¶la³em, ale teraz trzeba rozwa¿yæ mo¿liwo¶æ, ¿e Poe i ja zjemy kolacjê przy tym samym stole."