Okładka książki - Klątwy, duchy i zbrodnie

Klątwy, duchy i zbrodnie


Ocena: 5.6 (10 głosów)

Są takie historie, których nie da się wyjaśnić.

Szkielet kobiety, który pojawia się i znika w pokrytej rdzą klatce zawieszonej na przydrożnym drzewie. Lewitujące dziecięce łóżka i krew płynąca z kranów w opowieściach o domu na amerykańskim przedmieściu. Światła samoczynnie zapalające się na sali sądowej podczas procesu w sprawie morderstwa ,,Hello Kitty".

Czy słyszysz skrzypienie klatki mężobójczyni Marie-Josephte Corriveau? Czy czujesz cmentarną woń unoszącą się w nawiedzonym domu w Amityville? Czy dostrzegasz czającą się przy schodach postać bestialsko zamordowanej Fan Man-yee?

Zbliż się i wysłuchaj opowieści przekazywanych szeptem w blasku migoczącego płomienia świecy.

Zmierz się z niewyjaśnionym.

Renata Kuryłowicz (Renata z Worka Kości) - historyczka sztuki, znawczyni w dziedzinie kryminalistyki i kryminologii. Pisze i opowiada o antropologii śmierci, zbrodniach i prawdziwej makabrze. Autorka bloga i podcastu true crime Zbrodnie bez cenzury. Zrealizowała m.in. sześcioodcinkową serię o Jeffreyu Dahmerze. Twórczyni autorskiego cocktail baru Worek Kości w Warszawie, pierwszego na świecie domu burleski i kryminału. Mama dwóch synów i dwóch kotów, wdowa.

Informacje dodatkowe o Klątwy, duchy i zbrodnie:

Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2025-10-15
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN: 9788383679556
Liczba stron: 368

Tagi: Reportaż i dziennikarstwo śledcze

więcej

Kup książkę Klątwy, duchy i zbrodnie

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Klątwy, duchy i zbrodnie - opinie o książce

Avatar użytkownika - ksiazka_w_kwiatach
ksiazka_w_kwiatach
Przeczytane:2025-11-23,

Od lat jestem fanką powieści true crime oraz historii o niewyjaśnionych zbrodniach i zjawiskach. Fascynuje mnie ludzka psychika oraz cienka granica między rzeczywistością a tym, co przeraża i zadziwia – między tym, co możemy wytłumaczyć, a tym, co pozostaje tajemnicą. Uwielbiam, gdy opowieść wciąga mnie tak głęboko, że serce bije szybciej, a po plecach przebiegają ciarki, szczególnie gdy wiem, że wszystko to działo się naprawdę lub zostało rzetelnie udokumentowane.

„Klątwy, duchy i zbrodnie” Renaty Kuryłowicz to dokładnie taki zbiór historii. To książka, która nie tylko opisuje mroczne wydarzenia, ale wręcz wciąga czytelnika w ich klimat, sprawiając, że niemal czuć skrzypienie starych drzwi, woń zapomnianych cmentarzy i chłód nawiedzonych domów.

 

Są takie historie, których nie da się wyjaśnić. Szkielet kobiety, który pojawia się i znika w pokrytej rdzą klatce zawieszonej na przydrożnym drzewie. Lewitujące dziecięce łóżka i krew płynąca z kranów w opowieściach o domu na amerykańskim przedmieściu. Światła samoczynnie zapalające się na sali sądowej podczas procesu w sprawie morderstwa „Hello Kitty”.

 

Renata Kuryłowicz przedstawia te zdarzenia w sposób niezwykle sugestywny, operując obrazem, dźwiękiem i atmosferą tak, że czytelnik niemal staje się uczestnikiem opowieści. Zabiera nas w podróż po miejscach, gdzie rzeczywistość styka się z tym, co niewytłumaczalne. Czy słyszysz skrzypienie klatki mężobójczyni Marie-Josephte Corriveau? Czy czujesz cmentarną woń unoszącą się w nawiedzonym domu w Amityville? Czy dostrzegasz czającą się przy schodach postać bestialsko zamordowanej Fan Man-yee?

Są takie książki, które się nie tylko czyta, ale i przeżywa – a „Klątwy, duchy i zbrodnie” Renaty Kuryłowicz bez wątpienia do nich należą. To jedna z tych lektur, przy których człowiek co chwilę łapie się na tym, że wstrzymuje oddech, a po odłożeniu książki długo jeszcze nie potrafi wrócić do codzienności. To pozycja nie tylko dla miłośników true crime, lecz także dla wszystkich, którzy lubią dać się porwać opowieściom z pogranicza tajemnicy i grozy. Historie w niej zawarte są różnorodne – od europejskich legend kryminalnych po współczesne zbrodnie z najodleglejszych zakątków świata – a ich wspólnym mianownikiem pozostaje to, że w każdej z nich kryje się coś niepokojącego i niewytłumaczalnego. Dla mnie „Klątwy, duchy i zbrodnie” okazały się lekturą hipnotyzującą i wciągającą – taką, do której myślami wraca się jeszcze długo po zamknięciu książki. Zbliż się i wysłuchaj tych opowieści, przekazywanych szeptem w blasku migoczącego płomienia świecy. Zmierz się z niewyjaśnionym – bo te historie pozostają w głowie na długo, bardzo długo po tym, jak zamkniesz ostatnią stronę.

Link do opinii
Avatar użytkownika - brunetkabooksrec
brunetkabooksrec
Przeczytane:2025-10-30, Ocena: 6, Przeczytałem, Mam,

"Klątwy, duchy i zbrodnie" autorstwa Renata Kuryłowicz 📖👻🔍

Jeśli szukacie czegoś, co przemrozi Wam skórę, jednocześnie pobudzi umysł – oto książka, którą warto mieć na radarze.

✅️ Plusy książki.
Autorka łączy w tej publikacji trzy elementy, które rzadko idą w parze: klątwy, duchy i zbrodnie. Sama idea  zestawienie zjawisk nadprzyrodzonych i wyraźnie ludzkiej zbrodni  jest intrygująca i dobrze wykorzystana. Styl Renaty Kuryłowicz jest ciekawy  i sugestywny.  Czułam klimat opowieści przekazywanych szeptem, przy świetle świecy. Można ją zabrać na wieczorne czytanie, nawet jeśli zelektryzuje nas do późnej godziny.
Dla fana true crime i zjawisk paranormalnych  to idealna mieszanka. Autorka jest historyczką sztuki i ma doświadczenie w kryminalistyce i kryminologii, co dodaje autentyczności.

⚠️ Minusy
Zważywszy na  tematykę  trochę ciężko byłoby polecić tę książkę komuś szukającemu lekkiego, relaksującego czytania. To raczej wieczorne, ciemne klimaty. Idealne na późne godziny lub przy lampce światła. Ponieważ miksuje różne obszary (paranormalne + zbrodnia)  momentami może się wydawać, że trudno złapać jedną linię przewodnią. Czy autorka skupia się na klątwach? Duchach? Zbrodniach? Czasem czytelnik może poczuć lekki „skok” między tematami.

Czy warto przeczytać tę książkę?

Tak – jeśli jesteś fanem gatunku true crime, a dodatkowo interesują Cię historie z pogranicza nadprzyrodzonego, lubisz opowieści, które potrafią zbudować nastrój i wywołać dreszcz, nie boisz się poruszenia tematów trudnych, mrocznych, często niewyjaśnionych.

Możesz się natomiast wahać, jeśli  oczekujesz książki „na luzie”, do szybkiego odpoczynku, to nie do końca ten typ, wolisz czystą fikcję niż literaturę faktu/reportaż z elementami dokumentu   wtedy mieszanka duchów + zbrodni może Cię nieco zdezorientować.

Moja ocena:  8/10🌟 

Zanurz się w mroku 🔦 – Klątwy, duchy i zbrodnie zabiorą Cię w podróż po tych historiach, których nie da się do końca wytłumaczyć. Autorka łączy prawdziwe zbrodnie z legendami i opętanymi miejscami. Idealne na wieczór, gdy pali się tylko światło lampki i pada  deszcz…

Polecam!

BRUNETTE BOOKS

Link do opinii
Avatar użytkownika - zaczytania
zaczytania
Przeczytane:2025-11-02,

Kilka razy podczas czytania tej książki miałam stracha, nie powiem, że nie. Toż to jest przecież idealna październikowa lektura dla tych, którzy lubią od czasu do czasu (albo stale — I don't judge) zaaplikować sobie dawkę czegoś przerażającego.


✨️Kto pokocha?

Zdecydowanie ci, którzy lubią się bać, lubią opowieści gwarantujące dreszczyk emocji, grozę, horrory i historie, których zakończenie nie zawsze jest jednoznaczne. Wampiry, wiedźmy, opuszczone domy, egzorcyzmy, klątwy, duchy, zbrodnie, śmier*i, wątki paranormalne, w które trudno uwierzyć? Bardzo proszę, to wszystko i wiele innych przerażających rzeczy znajdziesz w tej książce.


✨️Za co pokochasz?

Na pewno za klimat, duszną, mroczną, gęstą atmosferę. Za historie, które nie dają racjonalnych odpowiedzi. Za opowieści, w których istnienie nie uwierzysz, ale podskórnie poczujesz, że ta wiara jest silniejsza, niż może Ci się wydawać. Za sposób, w jaki autorka opowiada o wszelkim złu, czającym się od wieków na świecie. A robi to perfekcyjnie — przekazuje fakty, podania, legendy tak wiarygodnie i plastycznie, że nie ma takiej siły, abyś w którąś z opowiadanych historii nie uwierzył*.


✨️Czy ja pokochałam?

No ba! Zawarte w tej książce opowiadania są szalenie ciekawe, szalenie przerażające, szalenie wciągające i szalenie...dziwne. Próbowałam niektóre z nich jakoś racjonalizować, ale z marnym skutkiem. Sami zobaczcie: “Wampir, który bronił się przed śmiercią”, “Morderstwo "Hello Kitty" “, “Głos zza grobu”, “Egzorcyzmy i czterdzieści demonów”, “Rynek handlu nawiedzonymi nieruchomościami” - to tylko część tytułów opowiadań, jakie zagościły na stronach tej książki — no czyż one nie są uroczo straszne i intrygujące jednocześnie? Ja pokochałam za to, że to opowiadania, które łączą rzeczywiste z nierzeczywistym w jedną całość, pozostawiają czytelnika z gęsią skórką i miliardem znaków zapytania w głowie.


✨️Czy polecam?

Of course! Zwłaszcza teraz, gdy Halloween zbliża się wielkimi krokami. Chociaż to też świetna lektura na długie wieczory, szczególnie dla fanów kryminałów, powieści grozy i zjawisk niewytłumaczalnych oraz każdego, kto lubi zastanowić się nad zawiłościami ludzkiej natury.


✨️O czym jest?

„Klątwy, duchy i zbrodnie” to zbiór opowieści inspirowanych prawdziwymi historiami. Autorka zabiera czytelnika do miejsc, gdzie tragedie i sekrety sprzed lat ożywają, tworząc mroczne, pełne emocji i strachu opowieści. Czy w nie uwierzysz? O tym musisz zdecydować samodzielnie.

__

Link do opinii
Avatar użytkownika - olilovesbooks2
olilovesbooks2
Przeczytane:2025-10-08, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,

*współpraca reklamowa*

Raczej rzadko sięgam po reportaże, mam z nimi jakoś problem, jednak ta książka dość mocno mnie zainteresowała, nawet to że okazała się reportażem nie zmienił do niej mojego nastawienia. To była jedna z tych książek, które mnie wołały i powiem szczerze, że zrobiła ona na mnie olbrzymie wrażenie. Lektura trudna, mroczna, z brutalnymi opisami, na pewno nie jest dla każdego, tutaj trzeba takie klimaty tak true crime, wątki paranormalne czy takie trochę wycięte z horrorów.

Wielu ludzi na świecie fascynuje się prawdziwymi zbrodniami, tajemnicami, klątwami czy wątkami paranormalnymi. Ja sama do nich należę, niegdyś horrory leciały w moim TV kilka razy w tygodniu, te oparte na faktach były największym wyzwaniem ale też i bywały najciekawsze. Ta książka opowiada o prawdziwych historiach, o brutalnych zbrodniach, o historiach mrożących krew w żyłach i stawiających włosy dęba. Autorka zabiera nas w podróż po świecie opisując zbrodnie czy wydarzenia które wzbudziły rozgłos, wokół których pojawiło się wiele niedomówień czy teorii spiskowych.

Lektura została podzielona na części co fajnie uporządkowało wszystkie pokazane w niej historie. Dostajemy część o duchach zarówno tych złych, których trzeba się pozbyć jak i tych, które niby pomagają rozwiązywać kryminalne zagadki. Oczywiście nie mogło tutaj zabraknąć części o nawiedzeniach, opętaniach i egzorcyzmach, tego byłam najbardziej ciekawa, to kiedyś był mój konik, dlatego niektóre z opisanych spraw były mi niej lub bardziej znane. Oprócz tego dostajemy też części poświęcone łowcom czarownic, nawiedzonych miejsc, sztucznie wykreowanych legend, czy turystyce po miejscach zbrodni. W lekturze znajdziemy też odnośnik do filmowych klątw.

Ta książka wywołała burzę w moim domu, niemal każdy domownik chciał ją zobaczyć, przeczytać jakiś rozdział, poczuć ten dreszczyk emocji, co dla mnie nie jest dziwne, bo niemal wszyscy jesteśmy fanami takich historii. Dla moich bliskich opisane tutaj sprawy były czymś nowym, dla mnie już tak nie do końca, bo wiele z nich było mi znanych nie tylko tych związanych z opętaniami. Bardzo mi się podobało podejście autorki do tematu, nie krytykowała, nie wyśmiewała, choć dało się wyczuć nutkę jej sceptycyzmu to podeszła do opisywanych historii rzetelnie z uwzględnieniem wielu czynników i opinii, nawet tych nie z tego świata. Podeszła też bardzo logicznie do tematu, a ja sobie tą logikę bardzo cenię, sama znałam wiele przedstawionych tutaj spraw, ale to logiczne podejście i podanie niektórych nieznanych dla mnie informacji częściowo zmieniło moje podejście do niektórych elementów. Ja też należę do sceptyków więc w większości zgadzam się z przemyśleniami autorki, niektóre rzeczy napisała dokładnie tak jak ja o nich myślałam więc jestem pełna podziwu.

Choć wszystko wskazywało, że to książka z dreszczykiem czy z grozom, mnie ciarki przeszły tylko raz, i to w momencie gdy autorka sięga do tzw własnej prywaty, ale ten jeden cytat był dla mnie tak mocny w swojej prostocie, tak prawdziwy, że już chyba na zawsze zostanie w mojej pamięci, za każdym razem jak sobie o nim przypomnę mam ciary. Książkę machnęłam za jednym zamachem, nie miałam ochoty jej odstawiać, czytałam jak zaklęta a nawet jak opętana, niektóre fragmenty czytałam na głos, bo wiedziałam że zainteresuję męża, to naprawdę było coś.

Jeszcze nigdy nie czytałam takiego reportażu, nigdy dotąd żaden z nich tak mocno na mnie nie wpłynął, żadnemu nie przyznałam najwyższej oceny, powiem szerze, że obawiałam się tej lektury, głównie ze względu na tematykę, bo do tej pory spotykałam się ze stronniczością, z dość nieprofesjonalnym i ogólnym podejściem do spraw, artykuły jakie czytałam też pozostawiały wiele do życzenia. Tutaj autorka pokazała w miarę szeroki obraz, napisała ciekawie, logicznie mając otwarty umysł i pozwoliła czytelnikowi samodzielnie podjąć decyzję czy wierzy w takie rzeczy czy też nie.

Jak dla mnie bomba, świetna lektura na nadchodzące halloween, dla osób lubujących się w strasznych, tajemniczych, brutalnych i nie do końca wyjaśnionych sprawach czy zbrodniach, także dla fanów prawdziwych historii. Pamiętajcie jednak, że to nie książka dla wszystkich, trzeba lubić tą tematykę, wrażliwszym czytelnikom raczej odradzam, bo mogą poczuć dyskomfort. Ja jestem pod ogromnym wrażeniem, chciałabym więcej i odważnych zachęcam do lektury.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Agnieszka_Sz
Agnieszka_Sz
Przeczytane:2025-11-22, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam książkę,

,,Klątwy, duchy i zbrodnie" Renata Kuryłowicz

 

To zbiór trzydziestu dwóch historii, podzielonych na odrębne rozdziały - trochę o duchach, trochę o zbrodniach, nawiedzonych miejscach, niewyjaśnionych do końca zjawiskach czy o filmowych klątwach.

 

Autorka zebrała historie z całego świata. Rozstrzał czasowy też jest dość duży - począwszy od XVII w. do współczesności. Głównie mamy tu jednak sprawy z XX w. z lokalizacją w Stanach Zjednoczonych (tam chyba kumuluje się najwięcej takich dziwnych zjawisk i zbrodni). Co ciekawe pojawia się też polski akcent -,,Zofiówka" w Otwocku. Koniecznie sprawdźcie!

 

Nie wszystkie historie były dla mnie nowością. Były też takie, które kiedyś poznałam, chociażby czytając książki Ryana Greena czy Eda i Lorraine Warrenów. Mimo że część historii znałam, to sposób w jaki autorka je zestawiła, pogrupowała tematycznie i opowiedziała o nich, dał mi mnóstwo satysfakcji.

 

Jest tu słynna sprawa z Amityville, są egzorcyzmy Anneliese Michel, jest historia mężobójczyni Corriveau, a nawet analiza rynku handlu ,,nawiedzonymi" nieruchomościami.

 

Najbardziej zainteresowały mnie rozdziały o nawiedzonych miejscach i o klątwach filmowych. Tym bardziej, że w listopadzie oglądałam przytoczony tu film ,,Dziecko Rosemary". Nie miałam pojęcia, że przy kręceniu niektórych horrorów działy się takie dziwne rzeczy. To były dla mnie absolutne perełki.

 

Bardzo podobało mi się podejście autorki - wszystko opisała rzeczowo i zawsze przedstawiała własne stanowisko na temat konkretnego przypadku. Od razu rzuca się też w oczy, że autorka zrobiła głęboki research i bardzo dobrze przeanalizowała każdą sprawę (co widać po 11 stronach bibliografii na końcu książki). 

 

Autorka pokazała tu, że często zjawiska uważane za ,paranormalne" wynikają z ludzkich lęków, chorób, braku wiedzy albo zwyczajnie z tragedii, które z czasem obrastają legendą.

 

Być może dla zatwardziałych fanów true crime niektóre sprawy nie będą nowością, ale i tak warto poznać punkt widzenia autorki. Dla mnie to była naprawdę wciągająca lektura.

Polecam i to bardzo.

Link do opinii
Avatar użytkownika - alwisia_books
alwisia_books
Przeczytane:2025-11-06, Ocena: 6, Przeczytałem,

Wierzycie w duchy, albo inne zjawiska paranormalne? 

 

Bez względu na to jaka jest odpowiedź, warto zajrzeć do książki "Klątwy, duchy i zbrodnie". To zbiór opowieści, które są niewytłumaczalne i owiane mroczną tajemnicą. Makabryczne zbrodnie, które opisane w obrazowy sposób wywołują ciarki. Nawiedzone miejsca, spotkania z duchami, klątwy oraz opętania. Czy można je racjonalnie wyjaśnić? Może wygodniej nam nie roztrząsać i bezgranicznie wierzyć w zjawiska, które ciężko zrozumieć za pomocą ludzkiego umysłu. To książka idealna na jesienne upiorne wieczory z herbatką oraz tym dziwnym przeczuciem, że nie jesteśmy sami...

 

Nie pamiętam kiedy ostatnio wczułam się tak mocno w jakąś książkę i pochłaniałam ją z tak zapartym tchem. Ja po prostu uwielbiam takie historie z dreszczykiem. Rozmyślanie nad prawdopodobieństwem opisanych zdarzeń wywołuje we mnie niewyobrażalną przyjemność i satysfakcję. Jedne rozdziały wciągały mnie bardziej, a inne mniej, ale to jedna z zalet tej książki - każdy znajdzie w niej coś dla siebie. Rozległa tematyka, a ostatecznie sprowadza się do naprawdę mrocznego klimatu, który dał autorce spore pole do popisu. Nikogo, kto mnie zna nie powinno dziwić, że najbardziej zainteresowała mnie część o egzorcyzmach i nie zawiodłam się na jej treści. Niesamowite jest to, że nawet te rozdziały, które mnie nie za bardzo zachęcały, naprawdę do głębi mną poruszyły. Manewrujemy między różnymi czasami, nawet tymi naprawdę dla nas odległymi, a jednak książka trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej opowieści. 

 

Nie znajdziecie w tej książce przynudzania, dopychających całość rozdziałów, ani banalnych treści słabej jakości. Autorka wybrała najciekawsze historie i złączyła je w nie dającą się oderwać całość. Oprócz oryginalnej rozrywki to przede wszystkim ogromne pole do rozmyślań na temat prawdziwości opisanych wydarzeń i moralności drastycznych scen. Renata Kuryłowicz nie narzuca czytelnikowi własnego zdania, a otwiera bramy do snucia własnych teorii. Autorka zasypuje nas dodatkowo NAPRAWDĘ interesującymi ciekawostkami i spostrzeżeniami. Wszystko oparte wyczerpującymi źródłami wiedzy.  

 

Do tego jeszcze piękne wydanie z dość kontrastową kolorystyką i dodającymi klimatu ciemnymi stronami oddzielającymi poszczególne części. Widać, że całość to solidnie dopracowana robota, zarówno ze strony autorki oraz samej treści, jak i wydawców. 

 

Polecam ją każdemu, kto lubi się bać, bo to solidna dawka dreszczyku emocji. 

 

Dziękuję wydawnictwu za egzemplarz do recenzji, wiele godzin niezapomnianej rozrywki, furtkę do dyskusji i bardzo pomysłowe dodatki, które sprawiają, że czuje się doceniona. 

 

[współpraca barterowa]

Link do opinii

,,(...) zło istnieje i ma materialny wymiar - przybiera postać człowieka, ale nie szatana, nie opętanego; nie mówi językami, nie pluje, nie gryzie, nie lewituje i nie przeklina".

 

Od kiedy pamiętam ciekawiły mnie zjawiska nadprzyrodzone. Do dziś z uśmiechem wspominam późne noce, gdy podczas szkolnych wycieczek, z bijącym sercem przywoływaliśmy ducha Krwawej Mary, wpatrzeni z napięciem na oświetloną świecą taflę lustra. Były to czasy bez powszechnego dostępu do internetu, a mimo to przekazywane opowieści grozy krążyły w najlepsze. I choć nigdy nie doczekaliśmy się żadnej ingerencji z zaświatów, to tamta młodzieńcza fascynacja pozostała we mnie do dziś. ,,Klątwy, duchy i zbrodnie" to zbiór historii dotyczących mrożących krew w żyłach morderstw, zjawisk wymykających się racjonalnemu myśleniu oraz nawiedzonych miejsc. Wiele z tych opowieści w mniejszym lub większym stopniu znałam już wcześniej, jednak dopiero teraz mogłam poznać więcej szczegółów. Całość została podzielona tematycznie, a opisywane wydarzenia obejmują szeroki zakres lat i pochodzą z różnych rejonów świata. Znajdziemy tu między innymi reportaż z domu w Amityville, historie egzorcyzmów, dark tourism i nekroturystykę, creepypasty, a także opowieści o klątwach ciążących nad kultowymi filmami grozy, takimi jak ,,Omen" czy ,,Dziecko Rosemary". Nie jest to jednak jedynie suche przytoczenie faktów. Autorka w niezwykle wciągający sposób snuje swoje opowieści, zachęcając czytelnika do refleksji i głębszej analizy. Widać, jak wiele pracy i zaangażowania włożyła w przygotowanie reportażu, opierając się na solidnym researchu. Mimo ogromu emocji i poruszanej tematyki, pozostaje przy tym bardzo obiektywna.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Tatiaszaaleksiej
Tatiaszaaleksiej
Przeczytane:2025-10-30, Ocena: 5, Przeczytałem,

Prawdziwe historie, których nie da się wyjaśnić, które mrożą krew w żyłach i sprawiają, że zaczynamy się zastanawiać, jak wiele jeszcze kryje świat, którego nie widzimy...

Renata Kuryłowicz stworzyła coś naprawdę wyjątkowego. Nie narzuca swojego zdania, nie ocenia - z wyczuciem, a zarazem z reporterską precyzją, odsłania przed nami fakty dotyczące zjawisk nadprzyrodzonych. Otwiera drzwi do świata, który zazwyczaj pozostaje ukryty za zasłoną milczenia. Czyta się szybko, z narastającym napięciem - momentami z wypiekami na twarzy. Emocje kipią i kumulują się: od szoku, zniesmaczenia, oburzenia, po szczere współczucie dla ludzi, którzy - często bez własnej winy - stali się częścią tych mrocznych historii. Czuć aurę tajemnicy, niepokoju, a chwilami wręcz grozy.

Każda z opowieści jest inna, każda prawdziwa, każda dotyka ciemnych zakamarków ludzkiej natury. Autorka pokazuje motywacje, pragnienia, impulsy, błędy... Zło czai się blisko, wymyka się spod kontroli, krew się leje, brutalność, agresja nie mają umiaru, chwilami wyraźnie wyczuwamy obecność czegoś nadprzyrodzonego. Każdy rozdział to osobna podróż. Jedne budzą niepokój, inne strach, a jeszcze inne wzruszenie i współczucie. Szepty, zawodzenia, klątwy, nawiedzone miejsca, niewyjaśnione zbrodnie, egzorcyzmy, opętania, choroby duszy i umysłu - wszystko to splata się w fascynującą mozaikę ludzkich dramatów i tajemnic.

To książka nietuzinkowa - swoista kopalnia wiedzy o tym, co trudne do pojęcia rozumem. Nie sposób się nudzić, a lektura w nocnej ciszy potęguje doznania... i sprawia, że długo po zamknięciu ostatniej strony trudno o spokojny sen.

Zdecydowanie polecam!

Link do opinii

Witajcie moi kochani

 

Lubicie reportaże?

Dziś chciałabym Wam przedstawić właśnie bardzo ciekawy reportaż. Z reguły bardzo rzadko po nie sięgam, ale tym razem musiałam zrobić wyjątek. Po prostu musiałam.

 

Tytuł: Klątwy, duchy i zbrodnie

Autor: Renata Kuryłowicz

Wydawnictwo: Znak JednymSłowem

 

Za egzemplarz książki bardzo dziękuję Wydawnictwu ZnakJednymSłowem - współpraca reklamowa

#współpracareklamowa #współpracabarterowa #współpracarecenzencka

 

To była świetna lektura. Jestem nią ogromnie usatysfakcjonowana.

 

Książka podzielona została na dziewięć rozdziałów, w których przedstawione zostały wydarzenia związane z konkretną kategorią. Dla przykładu znajdują się w niej rozdziały poświęcone wydarzeniom związanym z egzorcyzmami, czy nawiedzonymi domami. Naturalnie jest tego o wiele więcej, nie tylko kategorii, ale również i historii.

 

Kilka z zawartych historii już wcześniej znałam. Bo któż nie zna historii o Amityville, czy człowieku Wampirze, który pił krew swych ofiar, bądź nie słyszał o głośnej sprawie opętania chłopca, która stała się inspiracją do powstania filmu Obecność 3: Na rozkaz diabła? Oczywiście nie można również zapomnieć o sprawie dziewczyny, której sprawa stała się inspiracją do powstania filmu Egzorcyzmy Emily Rose, lub o klątwach ciążących na produkcjach pewnych filmów i całej obsadzie. Niemniej jednak każda z tych historii jest wstrząsająca, ponieważ kryje się za nimi ludzkie cierpienie, ludzka tragedia.

 

Jednakże historie te znałam z całkiem innej perspektywy. A dzięki lekturze poznałam więcej szczegółów tychże wydarzeń. Dzięki czemu mogłam lepiej je zrozumieć i przeanalizować. Z czego jestem bardzo zadowolona.

 

Muszę również zaznaczyć, iż lektura przeznaczona jest dla czytelników o mocnych nerwach. Ponieważ niektóre szczegóły spraw mogą wywołać dyskomfort z racji tego, iż są naprawdę bardzo szczegółowe. O czym również informuję autorka na samym początku lektury. W związku z tym warto zastanowić się, czy jest się w stanie czytać o ludzkiej tragedii. W pewnych momentach nawet ja miałam z tym pewne trudności.

 

Jestem pod ogromnym wrażeniem wykonanej pracy autorki. Historie zawarte w książce są bardzo rzetelnie oraz szczegółowo przedstawione. W aspekcie zjawisk paranormalnych zostały one przedstawione również bardzo rzetelnie i co istotne obiektywnie. Autorka nie narzuca sposobu postrzegania zawartych spraw, czy wydarzeń. Zostawia to czytelnikowi.

 

Reasumując ,,Klątwy, duchy i zbrodnie" to nie tylko książka o zjawiskach nadprzyrodzonych, ale również o szeroko rozumianej ludzkiej krzywdzie. Została napisana w bardzo przystępny sposób, dzięki czemu czytało mi się ją bardzo szybko i przyjemnie (jakkolwiek to nie zabrzmi zważywszy na fakt jakiej tematyki dotyczy).

 

Serdecznie polecam, strona.394

Link do opinii
Inne książki autora
Jeffrey Dahmer bez cenzury. Narodziny mordercy i kanibala
Renata Kuryłowicz0
Okładka ksiązki - Jeffrey Dahmer bez cenzury. Narodziny mordercy i kanibala

Nekrofil, kanibal, ,,potwór z Milwaukee". Jeden z najbardziej przerażających seryjnych morderców. Kim był Jeffrey Dahmer, zanim wyszło na jaw, że zamordował...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy