Nela ma niezwykły talent do pakowania się w kłopoty: porzucone studia, praca z szalonymi terminami i bratanica, która nagle staje się jej codziennością. Gdy wydaje się, że gorzej już być nie może, do kamienicy wprowadza się Maks - nieziemsko przystojny i... wyjątkowo gburowaty sąsiad. Każde ich spotkanie kończy się spięciem, a jednak z czasem pojawia się między nimi coś, czego oboje się nie spodziewali.
Zderzenie dwóch światów prowadzi do serii zabawnych potyczek, nieoczekiwanych zwrotów akcji i emocji, których nie sposób zignorować. Bo miłość w Krakowie potrafi nadejść dokładnie wtedy, gdy najmniej się jej spodziewasz.
Wydawnictwo: b.d
Data wydania: 2025-11-06
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 352
W jesienne dni możemy się przenieść do wiosenno-letniego Krakowa. W starej kamienicy mieszka z nastoletnią bratanicą Nela, projektantka zieleni. Żyje w wiecznym niedoczasie próbując związać koniec z końcem. Do tego wprowadza się nowy sąsiad, Maks, z którym znajomość nie zaczyna się dobrze. Gburowaty facet okazuje nowym współpracownikiem przy jednym ze zleceń. Wspólna praca nie tylko.poprawia ich relację, ale też ich zbliża do siebie. Związek jaki zaczynają tworzyć, obecność mężczyny w jejn życiu. pomaga Neli zdjąć życiowe ciężary związane z bratem i bratową. I byłoby jak w bajce, tylko jest sytuacja kiedy Maks zamyka się w sobie, jakby odcinał się od krakowskiego życia. To moment, w którym musimy jechać do rodzinnego domu w Gdańsku. O ile z matką ma dobre temacie, to ta z ojcem jest bardzo trudna. Niestety na poznanie tajemnic Maksa musimy poczekać, aż ukaże się druga część tej historii. Książkę bardzo dobrze się czyta. Jest przystępnie napisana ma lekkość potrzebną powieściom obyczajowym, choć autorka nie ucieka od sytuacji trudnych, bolesnych, które nie omijają jej bohaterów.
Grudzień pachnie piernikami, lśni od światełek i kusi niespodziankami. Lily, redaktorka książek, kocha wszystko, co związane ze świętami: aromatyczne...
Po wydarzeniach w Krakowie Nela i Maks stoją na życiowym zakręcie, z którego żadne z nich nie potrafi zawrócić. Gdy Maks wraca do Gdańska i nagle musi...
Przeczytane:2025-11-27, Ocena: 6, Przeczytałam,
💋„Miłość po krakowsku” to zaskakujący romans rozpoczynający się od spotkania nowych sąsiadów.To zwiastuje nie tylko problemy,ale też szansę na fajną znajomość,która ma szansę na coś więcej.Początkowo historia jest spokojna,lecz z każdym kolejnym rozdziałem fabuła się zapętla.Nowe wątki z życia bohaterów niosą ze sobą mnóstwo emocji oraz ważnych momentów z ich życia.
💋Historia pokazuje jak z relacji hate/love może zmienić się w relację bliskiej sercu.Lecz nie sądźcie,że wszystko jest idealnie-wprost odwrotnie.Kłopoty nadciąga zarówno u Neli i Maksa.Życie rodzinne i przypomnienie o sobie zwiastuje zamieszanie.Nie tylko prawda wyjdzie na światło dzienne,ale także trzeba będzie podejmować decyzje,by móc pomóc bliskim.Na domiar złego bezpowrotna strata niesie ze soba niewiadomą i ją dopiero będziemy mogli odkryć w kolejnym tomie.
💋 „Miłość po krakowsku” jest książką,która nieraz zachwyci i zaskoczy prawdą z życia bohaterów.Kłopoty dopiero się zaczynają i dlatego w wielkim oczekiwaniu czekam co los szykuje Neli,Maksowi i innym postaciom.Szybciutko poznajcie ich i przekonajcie się jak wygląda miłość po krakowsku-ja polecam📖