Kiedy młody patrycjusz Marek Winicjusz zakochuje się w pięknej Ligii, zakładniczce cezara, nie wie, że jest ona chrześcijanką - wyznawczynią nowej nauki, stopniowo potajemnie rozpowszechniającej się w Rzymie. Próbuje za wszelką cenę zdobyć dziewczynę, nawet wbrew jej woli. Wspiera go w tym wuj, Petroniusz, znany jako arbiter elegancji, cieszący się popularnością na dworze Nerona. Żądza młodzieńca jednak - pod wpływem niekiedy dramatycznych wydarzeń - zmienia się w końcu w prawdziwą miłość. Czy uda jej się przetrwać mnożące się przeciwności? Wzruszająca historia miłosna, a w tle - starożytny Rzym z całym jego przepychem i rozpustą, pierwsze prześladowania chrześcijan i historie postaci zarówno historycznych, jak i fikcyjnych.
Seria LEKTURY Z OPRACOWANIEM to praktyczna pomoc dla uczniów szkół podstawowych i średnich. Obejmuje ona lektury, których znajomość jest wymagana na egzaminie ósmoklasisty i na maturze. Opracowania - przygotowane przez doświadczonych nauczycieli - uwzględniają podstawę programową i wymagania egzaminacyjne. Każdy tekst opatrzono notkami na marginesie, które zwracają uwagę na najważniejsze fragmenty lektury.
W opracowaniu znalazły się następujące elementy:
notka o autorze streszczenia: krótkie (całego utworu) i szczegółowe (kolejnych rozdziałów lub części) plan wydarzeń charakterystyka bohaterów problematyka utworu gatunek i rodzaj literacki znane cytaty motywy literackie geneza utworu i/lub wyjaśnienie tytułu przykładowe tematy wypracowań przykładowe zadania egzaminacyjne
Wydawnictwo: Wilga
Data wydania: 2023-07-12
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 448
Doceniam pisarstwo Sienkiewicza: barwne opisy, bogaty język i umiejętność budowania napięcia czynią tę powieść lekturą po prostu ciekawą. Barwnie nakreślił obraz starożytnego Rzymu, pokazując zarówno przepych, jak i okrucieństwo epoki. Interesujące jest ukazanie mechanizmów władzy. Sienkiewicz wnikliwie portretuje Nerona oraz jego dwór, odsłaniając kulisy funkcjonowania autorytarnego państwa, manipulacje i intrygi. Niewiele się zmieniło od tamtych czasów.
Jednocześnie razi mnie nadmierny dydaktyzm oraz jednoznaczna, ideologiczna wymowa utworu. Sienkiewicz ukazuje chrześcijan jako krystalicznie czystych bohaterów, podczas gdy ich przeciwnicy zostają przedstawieni niemal wyłącznie w negatywnym świetle. Przekaz staje się jednostronny i moralizatorski.
Także historia miłosna Ligii i Winicjusza, choć poruszająca, wydaje się podporządkowana dydaktycznym założeniom powieści. Ostatecznie zostajemy z historią, która wzrusza, ale nie zawsze przekonuje pozostając przede wszystkim ilustracją idei, a nie autentycznego spotkania dwojga osób.
Na tym tle wyjątkiem jest postać Petroniusza. Jego ironia i nieustanna gra z konwencją pozwalają mu zachować pozory niezależności w świecie pełnym przemocy i konformizmu. Zdaje sobie sprawę z własnej bezsilności wobec autorytarnej władzy. Nie rezygnuje jednak z prób zachowania autonomii, poczucia własnej godności
Owszem, "Quo Vadis" jest dziełem epoki, które realizowało określone cele ideowe i patriotyczne, jednak z dzisiejszej perspektywy trudno nie dostrzec tej nachalności. Żałuję, że Sienkiewicz nie pozwolił sobie na więcej ambiwalencji, dzięki której powieść mogłaby jeszcze bardziej zyskać na aktualności i sile oddziaływania.
Umęczyłam. Wstyd się przyznać, ale 20 lat temu nie byłam w stanie przebrnąć przez opisy ciał niewolników i opis pałacu Petroniusza z samego początku. Teraz też była to mozolna przeprawa. Sienkiewicz zdecydowanie bardziej od akcji lubuje się w opisach i patosie. Rozterki bohaterów są rozdmuchiwane do granic, tworzą wręcz wymiar tragedii, niewypowiedzianej, gdyż bohaterowie Ci gnębią się sami wewnątrz. Akcję powieści można podać w 7 punktach, ale Sienkiewicz zadbał, żeby punkty te były doskonale wręcz dopełnione, najdrobniejszymi opisami fałdy na tunice, czy najmniejszemu listkowi, który akurat spadał.
Nie przeczę, że jest to dzieło symboliczne. Piękne. Ukazuje ludzką naturę, pychę jaka się rodzi z udanej manipulacji, a wreszcie konsekwencje jakie ponosimy przeceniając nasze możliwości i pewność.
Próbuję docenić geniusz Sienkiewicza. Bardzo mi się podobała "Rodzina Połanieckich", doceniam historyczną wartośc trylogii. Nie sposób nie żywić podziwu do autora, który w czasach przeinternetowych, gdy jeszcze nikt nie słyszał o komputerowych rekonstrukcjach, opisał Rzym, tak jakby w nim mieszkał. Jednak to nieco za mało, bym z radością była w stanie przebrnąć przez dwieście stron opisów scen rozpusty, przetykanych pełnymi pobożności chrześcijanami, po których następuje sto stron rzezi.
Prawdziwa pasja i dążenie za marzeniami potrafi naprawdę dać wymarzony cel. Trzeba jedynie mu w tym trochę pomóc, jednak nie zawsze los będzie szczodry...
Wspaniała trylogia nowelistyczna napisana w formie fikcyjnego pamiętnika Sienkiewicza. Urzekające wspomnienia czasów, które odeszły. Nostalgiczna wędrówka...
Przeczytane:2017-05-27,