Uważana za arcydzieło Antonia Lobo Antunesa powieść "Zadupia" opowiada historię portugalskiego lekarza nękanego wspomnieniami z wojny, który jak dawni żeglarze, opowie swoją historię każdemu, kto zechce jej posłuchać. Wpisując się w tradycję Williama Faulknera i Gabriela Garcii Marqueza, Lobo Antunes plecie słowa w porywający i ekscentryczny gobelin, nadając swojej prozie wdzięk i brzmienie poezji. Narrator, świeżo powróciwszy do Lizbony po ciężkiej służbie na wojnie w Angoli, wyznaje traumy pamięci bezimiennej kochance. Ich zmierzający ku zbliżeniu wieczór rozwija się jak gorączkowy sen, gdy Lobo Antunes zręcznie przeskakuje od opisów Portugalii po upadku dyktatury do egzotycznego i brutalnego świata życia na pierwszej linii frontu. W wyniku tej poetyckiej, gęstej i nielinearnej narracji powstała powieść obfitująca w sytuacje tragiczne i absurdalne, bezsprzecznie należąca do największych powieści wojennych współczesności. Nie brak też w niej rozliczenia z narodowo-katolicką dyktaturą salazarowskiej Portugalii.
Wydawnictwo: Noir sur Blanc
Data wydania: 2021-10-27
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 400
Tytuł oryginału: Os cus de Judas
,,Podręcznik dla inkwizytorów" to przestroga dla wszystkich, którym zamarzyła się władza absolutna, oraz dla tych, którzy, nie zawsze świadomie, umożliwiają...
Literackie wyzwanie dla twórcy i tłumacza, ale także i czytelnika, który fragment po fragmencie rozwikłuje narracyjną łamigłówkę wędrówek i wspomnień Marii...
Przeczytane:2025-05-03, Ocena: 5, Przeczytałem,
,,Zadupia" niemal od samego początku uderzyła mnie siłą przekazu, to historia brutalna, prawdziwa i absolutnie pozbawiona sztucznego patosu. Autor dzięki własnym doświadczeniom portretuje brutalny krajobraz żołnierskiej codzienności, który wyrwany z domowego miru trafia w centrum konfliktu kolonialnego.
Styl Antunesa niezmiennie jest inteligentna nasycona dygresjami i skojarzeniami, które pozornie mogą wydać się niejasne i chaotyczne, ale zapewniam, że w tym szaleństwie jest metoda, bowiem autor fenomenalnie buduje tym wszystkim psychologiczne tło. Niezmiennie proza autora naszpikowana jest emocjami, bo z tej historii wprost bije gniew, rozczarowanie i szerokim echem odbija się huk samotności, która pozostawia krater nie do zasypania.
Część w której opisany jest powrót do domu, fenomenalnie i brutalnie ukazuje, jak trudne jest odbudowanie życia po wojennej traumie. W tym segmencie Antunes opisuje wszystko bez straszenia i bez koloryzowania, pokazuje jak powracający żołnierze, są nieco niewygodnym dla władzy tematem, jakie problemy mundurowi napotykali od utraty sensu życia po wszechobecne poczucie samotności czy nawet alienacji.
Ta książka portretuje nie tylko los jednostki, a jest swoistym lustrem portugalskiego społeczeństwa. Autor bezwzględnie rozprawia się z mitem ,,misji cywilizacyjnej", piętnując hipokryzje władzy i obojętność, a może nawet bezduszność społeczeństwa. Dane w które autor wnika, to dramatyczny rachunek wystawiony ludzkości w postaci ofiar jest zatrważający.
Antunes opisał historię trudną, niewygodną, ale absolutnie potrzebną, bo ona uświadomią. Autor nie unika trudnych pytań i to za ich sprawą dostałam rzetelne świadectwo historyczne, ale i opowieść o cenie jaką ponosi człowiek, gdy jest tylko pionkiem wrzuconym w machinę politycznej agitacji. Ta historia rezonuje i to długo po przeczytaniu.