Tomek jest przystojnym, zbuntowanym punkowcem, który nie stroni od ciągłych imprez oraz panienek.
Karolina jest delikatna i niezwykle wrażliwa. Słucha metalu. Od trzech lat jest dziewczyną Jacka.
Tych dwoje dzieli niemal wszystko – wygląd, charakter, a przede wszystkim podejście do życia. Jedyne co ich łączy to wiek. Mieszkają w dwóch różnych krańcach Polski, więc to mało prawdopodobne , aby mieli się spotkać. A jednak los pisze dla nich swoją historię. Początki ich znajomości nie były zbyt przyjemne. Mimo tego w końcu nie mogą dłużej ukrywać, że ciągnie ich do siebie.
Książka ta jest debiutem autorki. Nie mogę powiedzieć, że jest dokonała, gdyż musiałabym skłamać. Książka posiada i swoje plusy i minusy. Był taki moment, że czytając trochę się przynudzałam, jednak im dalej brnęłam w czytanie, tym akcja bardziej się rozkręcała, a ja dałam się jej porwać. Kreacja bohaterów też nie jest doskonała. Polubiłam Karolinę, jednak w dalszej części odrobinę się na niej zawiodłam, bo kto przy zdrowych zmysłach ufa ćpunowi, że przekaże jedną z najważniejszych wiadomości jej życia komuś, kogo kochała całym sercem? Jej upartość w utrzymywaniu, że jednak została ona przekazana mocno mnie irytowała. Tomek z kolei to bohater, który budził we mnie mieszane uczucia. Z jednej strony go uwielbiałam, by za moment zacząć go nienawidzić. Jego wybuchowość nie znała granic, a jego zachowanie momentami pozostawiało wiele do życzenia. Muszę przyznać za to, że moje serce skradł jeden z bohaterów drugoplanowych, a mianowicie „kogut”.
Akcja powieści dzieje się na przełomie lat, w których mnie nie było jeszcze na świecie, więc ciężko mi ocenić, czy autorce udało się odwzorować tamte lata. Natomiast mogłam zajrzeć do miast, które nie są mi do końca obce, bo sama w młodości w niektórych z nich bywałam. Zresztą niedaleko nich dorastałam.
Historia napisana przez Karolinę Hejmanowską w dużej mierze skupia się na muzyce i choć sama nie słucham tego typu muzyki, myślę że stanowi ważną rolę w życiu naszych bohaterów. Autorka stara się nam przedstawić dwie różne subkultury, ich zachowanie względem siebie. Jak wiadomo nie od dziś, te różne osoby najczęściej są wrogo do siebie nastawione. Zaczepki, wyzwiska czy też bijatyki są na porządku dziennym.
Pojawia się również wątek miłosny, uczucie między dwójką całkowicie różnych osób. Ale jeśli ludzie się naprawdę kochają, to nic nie jest w stanie temu przeszkodzić. Miłość naszych postaci nie będzie kolorowa i nie obejdzie się bez problemów, a także tajemnic. Tomek stoczy się na samo dno, ale czy zdoła się z niego podnieść? Karolina natomiast będzie mocno uparta, a momentami także egoistyczna. Do czego to wszystko doprowadzi?
„- Wie pan co? Mówi pan, że ma pan intuicję do ludzi. Zgadza się, co do Jacka to miał pan rację, ale ja jestem inny. Wiem, że postrzega mnie pan przez pryzmat mojego wyglądu i miejsca zamieszkania. Pewnie marzy pan o tym, żeby pańska córka wyszła za mąż za… powiedzmy, prawnika, lekarza? Nie dość, że taki ma dosyć pieniędzy, żeby zapewnić jej godziwy byt, to jeszcze wygląda tak, jak powinien, prawda? – urwał i spojrzał na zgromadzonych. Kobiety zbladły, a co do ojca, mnie potrafił go rozgryźć, bo patrzył na niego bez krzty emocji.”
W tej historii zobaczymy również co narkotyki potrafią zrobić z człowiekiem, do jakich czynów go zmuszać, a także, że uzależnić się jest bardzo łatwo, natomiast ciężko z tego nałogu jest wyjść.
I jeszcze jeden ważny wątek, a mianowicie przyjaźń na dobre i na złe. Przedstawiona przyjaźń na łamach powieści spodobała mi się, ponieważ nawet pomimo tego, że jeden z przyjaciół wpadł w tarapaty, nie został przez resztę skreślony.
Styl, którym posługuje się Karolina Hejmanowska niewątpliwie potrzebuje jeszcze trochę warsztatu, niemniej całość czytało się dobrze. Widzę potencjał w tej autorce, dlatego jestem ciekawa kolejnych książek. Z całą pewnością sięgnę po drugi tom tej historii, gdyż jestem ogromnie ciekawa jak to wszystko dalej się potoczy.
"Adres w sercu" to historia, która ma wzloty i upadki, ale pokazuje jak ważna w życiu każdego człowieka jest przyjaźń i prawdziwa miłość. Jeśli lubicie tego typu historie, przeczytajcie tę pozycję.
Wydawnictwo: Poligraf
Data wydania: 2020-08-25
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 598
Dodał/a opinię:
Grażyna Wróbel
Miłość przyjdzie do ciebie tylko wtedy, gdy przestaniesz się jej bać Lata 90., Śląsk. Zafascynowany subkulturą punkową Aleks wychowuje się bez matki...