"Gorzki smak rosolisu" to drugi tom Lwowskiej opowieści Katarzyny Majewskiej-Ziemby, kontynuacja "Dotyku marcepanowych marzeń", której główną bohaterką jest Rebeka.
Kiedy wydawałoby się, że perturbacje w życiu Rebeki ulegają wyciszeniu, świat pogrąża się w wojnie wprowadzając chaos. Autorka w bardzo realistyczny sposób oddaje strach i zamieszanie, jakie wywołuje przejęcie Lwowa przez okupantów, pierw ze strony Związku Radzieckiego a następnie nazistowskich Niemiec. Z perspektywy rodziny Rebeki, będącej Żydami, dostrzegamy ogromną różnicę wraz ze zmianą narodowości stacjonujących w mieście wojsk.
Znamy te różnice i to, co ta zmiana oznaczała dla Żydów ale również Polaków, w której żyjący dotąd obok siebie we względnej zgodzie ludzie, zaczęli obracać się przeciwko sobie.
Co więc sprawia, że nie możemy oderwać się od lektury "Gorzkiego smaku rosolisu"? Że wypatrujemy dalszych losów bohaterki?
Mnie osobiście zachwyciła siła z jaką Rebeka, pomimo tylu przeciwności, walczy. Nie z okupantem, bo nie należy do żadnego ruchu oporu czy wojsk. Ale o przetrwanie, o swoją rodzinę i bliskich, a może właśnie przede wszystkim o nich. Jedność, jaką wykazują w swojej społeczności, w której pomimo ogromnego zagrożenia nie patrzą jedynie na siebie, ale wychodzą z pomocą innym, nawet jak już nic nie mają. A obraz, który maluje słowami autorka jest tak realny, żywy i barwny, choć ubrany jedynie w brązy, czernie i szarości, całe mnóstwo cierpienia i, na szczęście, choć odrobina światła przyjaźni i miłości ratującej od całkowitego zatracenia.
To co przeżyjecie na stronach tej części to niepewności słuszności podjętych decyzji, bo kto miał wówczas wiedzieć, czy postępuje słusznie, wchodząc do getta, mimo wielu pogłosek, by starać się gdzieś ukryć. Tylko gdzie? To ogromny strach towarzyszący każdemu przekraczaniu granic pilnowanej wydzielonej dzielnicy w drodze do pracy, kiedy było to jeszcze możliwe. To zaszczucie, totalne poniżenie. To strach o tych, których wywieźli do rzekomych obozów pracy, bo przecież niemożliwe, by zamordować tysiące osób, bo i po co?
Czy uda się ocaleć Rebece w tym rozpadającym się świecie?
Po przeczytaniu książki musiałam ochłonąć, jak nie właściwie mówiąc - odpocząć. To naprawdę wielki ładunek emocji, wzbudzający mnóstwo refleksji, który czyta się z zapartym tchem ale nie pozwala pozostawić tych słów obojętnie.
Współpraca barterowa Wydawnictwo Replika
Wydawnictwo: Replika
Data wydania: 2025-05-06
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 400
Dodał/a opinię:
naksiazkach
Z marzeń zostaną tylko cienie Oparta na faktach saga historyczno-obyczajowa Jest rok 1941, na tereny Kresów wkraczają Niemcy. Początkowo witani są przez...
Przepiękna opowieść o sile marzeń. Choć po kilku ciężkich latach wojna wreszcie się kończy, na Rebekę i jej bliskich spada nowe nieszczęście. Nie mogą...