Kolejna bardzo wyczekiwana przeze mnie książka tego roku. Pierwszy tom mega pozytywnie mnie zaskoczył, a ja z każdą kolejną książka coraz bardziej zakochuję się w twórczości autorki, która tutaj dosłownie pozamiatała, a lektura okazała się dla mnie fenomenalna. Czytałam do nocy bo nie mogłam sobie pozwolić na przerwę a musiałam wiedzieć co będzie dalej i jak to wszytko się skończy.
Ona całe życie uciekała. On całkowicie oddany ciemnej stronie, bezwzględny i tajemniczy, ale dla niej jest w stanie zrobić wszytko. Kaia i Nick wychodzą ze swoich stref komfortu i postanawiają dać sobie szansę. Ostatnie wydarzenia bardzo ich do siebie zbliżyły i wiele nauczyły. Kaia ponownie mierzy się z koszmarem związanym ze swoją rodziną, jednak teraz ma u swojego boku Nicka, który może się okazać konkurencją dla samego Lucyfera. Para przestaje mieć przed sobą tajemnice, łącząca ich więź i współpraca staje się ich największą bronią gdy stają twarzą w twarz z niebezpieczeństwem, śmiercią i własnymi koszmarami.
Czy odstawiłam wszystkie współprace by przeczytać tę książkę? Tak. Czy żałuję? Absolutnie nie, co więcej mam ochotę wziąć całą tę dylogię i przeczytać jeszcze raz nie patrząc na cały stos książek do zrecenzowania. Ta książka mnie pochłonęła, mam wrażenie że wszystko wokół zamarło na czas jej czytania, włącznie z moim oddechem. Już od pierwszych stron jest intensywnie, a każda kolejna tylko dodaje wrażeń, emocji, niewiadomych, spekulacji i niebezpieczeństw. Autorka stąpa tutaj po niebezpiecznym gruncie, zahacza o tematy zarówno trudne, delikatne jak i kontrowersyjne, sama na siebie zastawiła pułapkę, bo obawiałam się żeby w tym wszystkim nie przedobrzyła, na szczęście wszystko wszyło jej idealnie w punkt.
Na co muszę zwrócić uwagę, autorka nam tutaj tak jakby obróciła wszytko do góry nogami. Nick stał się bardziej uczuciowy wobec partnerki, nieco skrywając przed nami tę swoją mroczną stronę, która z kolei zaczęła dominować w Kaii. Nasza główna bohaterka pokazała się nam tutaj z wielu stron, choć ja oczywiście jestem pod największym wrażeniem, tego mroku, wyrachowania, determinacji i niemal wszystkich tych cech, którymi można było opisać Nicholasa w pierwszym tomie. Poznajemy też inne strony pozostałych bohaterów, których życie znów staje na głowie, a nowe fakty, o których się dowiadują odmienią ich na zawsze.
Ta książka to petarda, to ogień, to przekraczanie granic w każdym aspekcie. To szalona jazda bez trzymanki, pokazująca brutalne oblicze świata i człowieczeństwa. Tak jak się spodziewałam w tym tomie, autorka sporo czasu poświęciła sekcie, która tak bardzo zainteresowała mnie poprzednio, oj uwierzcie mi ten wątek jest genialny, mroczny, brutalny, bezwzględny, poruszający a wręcz wydający się nie do uwierzenia. To co stworzyła tutaj autorka jest totalnie niezwykłe, szalone, nie mieszczące się w głowie, stawiające każdą komórkę ciała na baczności, zmuszające umysł do działania na najwyższych obrotach.
Ja czuję, że ta historia weszła mi w krew, jestem pod ogromnym jej wrażeniem, które trwa już od kilku dni. Wiedziałam, że będzie świetnie, nie przypuszczałam jednak, że aż tak mnie wbije w fotel, że ta opowieść tak mocno na mnie wpłynie i tak głęboko zakorzeni się w moim umyśle. Szczerze, z ręką na sercu polecam wam całą dylogię, jakby się dało chciałabym ją przeczytać ponownie pierwszy raz, a potem jeszcze raz. Uwielbiam.
Wydawnictwo: 0
Data wydania: 2025-10-29
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 250
Dodał/a opinię:
olilovesbooks2
Ona była królową kłamstw. On był wcieleniem zła. Razem zbudowali własne królestwo kłamstw. Layla Whitley od niemal roku żyje dzięki kłamstwom. Gdy...
Była największą tajemnicą. Była najlepszą królową kłamstw. Layla Whitley przed rokiem została zmuszona porzucić dotychczasowe życie. Przeprowadzka...