tu zachody słońca najpiękniejsze
przy dźwiękach afrykańskich głosów
tu noce są jeszcze ciemniejsze
wśród zwierzyny dzikiej pogłosów
tu zagubić można zmysły
w bogactwie zapachów utonąć
tu ludzkie można splątać umysły
chichot hieny dreszczem chłonąć
tu strach z pięknem się miesza
pejzaże swym wdziękiem otulają
tu serce swe bicie przyspiesza
afrykańskie maski duszę okalają
jest noc i ktoś życie odbiera
to Afryka, to cienie i głosy
ona wrota do śmierci otwiera
to Afryka, to śmierci są losy
w nim ta Afryka ból zostawiła
to, co najcenniejsze zabrała
jego miłość w pył obróciła
to, co najważniejsze wymazała
Miało być safari. Piękne, dzikie, nieokiełznane. Bo to Afryka. Ona do tchu utraty zachwyca przyrody pięknem. Krajobrazem zmysły głęboko nasyca. Mami. Kusi. Otumania. Odgłosami, które niosą się wdzięcznie, dreszcz wywołuje na skórze. Póki chichot hieny nie zabrzmiał. Złowieszczy. Szydzący. Tam rozszarpane ciało. Kiedyś ludzkie życie. Teraz ich pożywienie.
On tutaj wraca. Prywatny detektyw. Do miejsca, w którym się wychował. Do tej afrykańskiej ziemi. Gdzie dzikie odgłosy niosą się daleko. Aż skóra dreszczami się pokrywa. Sawanna o świcie mieni się feerią barw. Zapachy mącą ludzkie umysły i dusze. On tutaj wraca. A tu jego demony. Tu jego historia. Miłość, którą Afryka mu z rąk wyrwała. Rozdeptała. Brutalnie. Bez litości.
Najnowsza powieść autora to kryminał w klasycznym stylu. Oparty na bohaterze kierującym się głównie dedukcją i logiką w poszukiwaniu sprawcy. Pozbawiony nowoczesnych technik śledczych, w którym Afryka to jedna z głównych postaci. Piękna i nieokiełznana. I to mnie uwiodło najbardziej. Zachwyciło. Ten powrót do klasyki gatunku umiejscowiony w tak odległym, pełnym różnorodności miejscu. Wspaniała przygoda. Czytajcie.
Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 2025-04-09
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 344
Dodał/a opinię:
Olga Majerska
Zima. W lesie nieopodal Zielonej Góry odnaleziona zostaje ręka. Wstępne oględziny wskazują, że została ona... odgryziona przez człowieka. Atmosfera niepokoju...
Igor Brudny to twardy, warszawski glina, który woli nie wracać do swojej przeszłości. Tym razem może jednak nie mieć innego wyjścia. Zielona Góra. Mężczyzna...