Ponieważ bardzo sobie cenię mój wolny czas, którego mam niestety "jak na lekarstwo", mój dobór literatury nie jest przypadkowy. Jest logistycznie przemyślany, zaplanowany i dostosowany do miejsca i okoliczności czytania.
Pierwszy tom "Millennium" był pod tym względem wyjątkiem - trafił w moje ręce przypadkowo, na zasadzie: "Masz, gwarantuję, że ci się spodoba" i zaiskrzyło. A nie jest rzeczą łatwą tak po prostu mi coś "wcisnąć" do czytania.
Zaczęłam swoim zwyczajem od szybkiego przewertowania: czcionka, ilość rozdziałów itd... I co widzę?
"18 procent szwedzkich kobiet doświadczyło choć raz groźby ze strony mężczyzny." - Część I.
"46 procent szwedzkich kobiet co najmniej raz doświadczyło przemocy ze strony mężczyzny." - Część II.
"13 procent szwedzkich kobiet doświadczyło przemocy seksualnej ze strony mężczyzn, z którymi nie pozostawały w żadnej relacji." - część III.
"92 procent Szwedek, które doświadczyły przemocy seksualnej, nie zgłosiło tego na policji." - Część IV.
Wokół tych wstrząsających statystyk oscyluje tematyka powieści. Wątek kryminalny, dotyczący zniknięcia Harriet jest tylko impulsem dla przytłaczającej lawiny faktów i pobocznych historii kobiet, których losy splotły się nieszczęśliwie z potworami, określonymi przez autora w sposób bardzo delikatny jako "mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet".
Informacje dodatkowe o Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet:
Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 2008-11-04
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
9788375540598
Liczba stron: 640
Tytuł oryginału: Män som hatar kvinnor
Tłumaczenie: Beata Walczak-Larsson
Dodał/a opinię:
BooksMyHarbour
Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Dotarło do niej, że miłość to ten moment, kiedy serce nagle zaczyna rwać się na strzępy.
Więcej