Szukasz książki, w którą wkręcisz się od pierwszych stron i nie będziesz chciała/chciał jej odłożyć? Oto ją masz: NAROGI.
Miastem wstrząsa informacja, że grasuje w nim przerażająca bestia: morderca, który pożera swoje ofiary. Nie jest to jednak jedyny drapieżniki, który wyszedł na polowanie. Czy komisarz Grzegorz Sikora zatrzyma krwawy proceder czy padnie ofiarą zbrodniarza?
Zapnijcie dobrze pasy i sprawdzicie czy macie sprawne poduszki powietrze. Piotr Kościelny zabiera nas na prawdziwą jazdę bez trzymanki. Akcja, akcja i jeszcze raz akcja to podstawa tej powieści. Napięcie naciągnięte jest tu jak struny w gitarze basowej.
„Narogi” to mieszanka brutalności, okrucieństwa z … rozczulającą subtelnością i miłością, która nie zna granic. To wybuchowa substancja gdzie w reakcję wchodzą przeciwstawne składniki. Ta powieść skwierczy jak stek na rozżarzonej patelni więc uważajcie, żeby się nie poparzyć.
Znakiem rozpoznawczy tej serii jest Sikora, Grzegorz Sikora. Postać zawiła, wyrazista, bezkompromisowa. Kto go raz spotka, zapamięta go na zawsze. To uszczypliwy, cięty jak chirurgiczny skalpel, szalenie inteligentny i zażarty glina. To również przyjaciel na dobre i na złe, to czuły ojciec, to mężczyzna, który tęskni w skrytości swej duszy za utraconą kobietą.
„Narogi” można chapsnąć na raz lub cieszyć się dłużej tą przygodą; to drugie tylko dla twardych charakterów, bo trudno jest książkę odłożyć choćby na minutę. Przygotujcie się jednak na mocne wrażenia i sceny, które mogą odrzucać.
NB „Narogi” są kolejny tomem serii. Zalecam przeczytać całą, ale gdy ktoś sięgnie tylko po ten tytuł też się w nim odnajdzie.
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Data wydania: 2025-08-27
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 336
Dodał/a opinię:
zaczytanaiska
„Przeszli do następnej sali. Spod ich stóp zaczęły uciekać szczury. Do smrodu, który wypełniał budynek, doszły jeszcze piski gryzoni...
Mroczny thriller, który zabierze cię w najbrutalniejsze zakamarki ludzkiego umysłu!Warszawa, lata dziewięćdziesiąte ubiegłego wieku. Młoda dziewczyna wybiera...