Książki autorki trzeba polubić, by czytało się je z czystą przyjemnością. To bezpośredni kryminał komediowy, gdzie postacie nie ukrywają, że chcą kogoś wykończyć, nawet mówią nam za co. Osoba o której myślą jest twardym orzechem do zgryzienia, gdyż podąża po trupach do celu. Rządzi wszystkimi jakby miała boskie moce, gdzie nie uznaje sprzeciwu. Pieniędzy ma jak lodu, dobrą pracę i to właśnie to ich denerwuje. Postanawiają więc ułożyć plan w jaki sposób pozbyć ją tego wszystkiego. Ale czy to będzie takie proste?
Cała historia jest napisana z różnym czasem, gdzie poznajemy ich obecny stan, ten zanim cokolwiek zaczęli robić, czas przed tragedią i tak w kółko. Każda z tych osób jest niby inna, ale podobna jeśli chodzi o charakter, wybuchowość i sarkastyczne rozmowy. Oni nie przebierają w słowach, potrafią konkretnie nazywać wroga i czasami to, co dla nich jest poważnej wagi, dla nas było zabawne. Zdecydowanie jest to pozycja dla osób lubiących czarny humor, ewentualnie dla tych, którzy w przypływie nerwów również mieli ochotę kogoś się pozbyć:-) Wszystkie wydarzenia zamykają się w małej społeczności, istotne jest tylko to, co bohaterzy robią lub mówią. Ich plany są nieprzewidywalne, bo nie zawsze widać tam logiczne myślenie. Ma być zabawnie a nie mądrze i to mi się podobało. Było miłą odskocznią od powagi i rozwagi:-) Kierowali się jedynie zemstą i taką zazdrością, której ulegają małe dzieci. Jedyne ich myśli w postaci dorosłej były takie, by za bardzo nielegalnie nie było, bo nie chcieli mieć nieprzyjemności:-) To, że chcieli jej się pozbyć było wiadomo od początku, ale powody tego zamieszania zostały podzielone w czasie. Oni całkiem sporo rozmawiali, jakby wręcz przekrzykiwali się w swoich pomysłach. Od innych wymagali szczerości, choćby od detektywa, a sami nie potrafili jej stosować. Oczywiście dowiemy się co o tym wszystkim myśli sama skrzywdzona. Powiem wam tylko tyle, że nudno to tu nie było. Znając ich nieokiełznane pomysły byłam bardzo ciekawa jak to się zakończy. Cóż i w tym się zdziwiłam:-) Idealna dla poprawy humoru:-)
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2024-10-22
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 312
Dodał/a opinię:
Ewelina Przespolewska
Od najmłodszych lat Tekli towarzyszy pech. Nie wiadomo, czy to klątwa, czy też fatalne zrządzenie losu, ale nieszczęście dopada też każdego, kto się z...
Obyczajowy debiut Olgi Rudnickiej. Pięćset stron śmiechu bez krztyny zbrodni, choć niejednokrotnie z jej zamiarem! Wicherkowie to ludzie z tradycjami...
Jakieś dziwne maniery w tej Warszawie mają, pomyślała z niesmakiem. Córcia żre niczym jaki pasibrzuch, mlaszcze, chrząka, a nawet beknie sobie od czasu do czasu jak wypisz wymaluj jej ojciec. Może to geny? Tylko późno się ujawniły? Ale żeby u kobiety? Nie może to być!
Więcej