Jeszcze niedawno przedstawiałam Wam "Polonistę", a oto już kolejna książka i kolejny patronat u Sebastiana Imielskiego.
„Sesja” to króciutki thriller, który wciągniecie w jedno popołudnie lub wieczór, a uwierzcie mi że warto.
Co byście zrobili, gdyby w Wasze spokojnie, poukładane życie, do domu będącego azylem, nagle wtargnął obcy. I to nie byle jaki, tylko ogromny i bardzo agresywny bandzior, wysuwający dziwne pretensje i żądania. Do tego okazuje się, że na policję nie bardzo można liczyć. Ja pewnie próbowałabym gdzieś zniknąć, ale nie nasi bohaterowie. Oni mają plan. To nie jest zemsta, to majstersztyk. Bo jak inaczej nazwać ukaranie bandyty poprzez zafundowanie mu specyficznej "sesji" psychoterapii, mającej na celu przeprogramowanie i zniszczenie jego psychiki?
Nie znajdziecie tu historii o typowej brutalnej zemście, ale o rewanżu opartym na robiącej ogromne wrażenie psychologicznej grze. Autor pokazuje, do czego zdolny jest zdesperowany człowiek i jak dalece można się posunąć w destrukcji człowieczeństwa agresora.
Książka dzięki swojej krótkiej formie nie ma zbędnych scen, choć z drugiej strony
zostawia niedosyt, bo chciałby się lepiej poznać postacie. Mimo to, uważam że to lektura, która zostaje w głowie, pozostawiając pytania co my byśmy zrobili w takiej sytuacji i czy bylibyśmy zdolni do takich czynów.
Przeczytajcie koniecznie!
Wydawnictwo: b.d
Data wydania: 2025-09-15
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 108
Tytuł oryginału: Sesja
Język oryginału: Polski
Dodał/a opinię:
Ksiazkolandia
Szkoła uczy i karze niepokornych. Posada w Zespole Szkół w Sławinie jest dla Sylwestra Cichego szansą na nowy początek po osobistych niepowodzeniach...