Życie emigrantów nie zawsze jest różowe jak w bajce. Niezależnie od sytuacji każdy, kto zdecyduje się na życie na obczyźnie, wystawia się na ogromny stres. Związany jest on ze zmianą otoczenia i kultury, często też nieznajomością języka i zaczynaniem wszystkiego od zera. Pozostawiając rodzinę i znajomych, szybko zaczynają tęsknić. Dostrzegają, iż mimo wszystko życie w kraju ojczystym jest prostsze pomimo wielu przeciwności losu.
Kamila i Tomasz poznają się na studiach. Razem z kilkoma innymi przyjaciółmi tworzą zgraną paczkę. Po obronie pracy licencjackiej kontakt Kamili ze znajomymi się urywa. Praca w szkole oraz zaoczne studia magisterskie zabierają jej mnóstwo czasu. W szkole poznaje Piotra, z którym wkrótce zaczyna się spotykać, jednak jej myśli wciąż kierują się ku Tomaszowi, którego nie widziała od wielu lat. Po obronie pracy magisterskiej wyjeżdża do Berlina i tam zaczyna swoje życie na nowo.
Przeczytałam wszystkie książki Anety Krasińskiej i moim zadaniem W sieci uczuć odróżnia się od poprzednich. Wcześniejsze dotykały ciężkich tematów, a tutaj jest nieco inaczej, niemniej nie oznacza to, że jest gorzej. Książka napisana jest przystępnym językiem i w przejrzysty sposób przedstawia wizerunek: pilnej studentki, nauczycielki języka niemieckiego, kobiety uwikłanej w toksyczny związek i emigrantki. Ukazuje też pogłębiający się konflikt między matką i dorosłą córką.
Krasińska pisze lekko i bez trudu można wtopić się w fabułę. Jako polonistka bardzo dobrze przedstawiła obraz nauczycielki, która niejednokrotnie musi się zmagać z trudną młodzieżą. Pokazuje plusy i minusy tego zawodu. Natomiast w dalszej części książki przedstawia stanowisko emigrantki, której towarzyszą bardzo silne emocje związane ze zmianą otoczenia. Sama mieszkam w Niemczech od niemalże dwóch lat, dlatego tym bardziej byłam ciekawa, jak jest to postrzegane przez innych. Z własnej obserwacji i doświadczenia mogę napisać, iż życie w obcym kraju nieco różni się od tego opisanego w książce. Prawdą jest jednak, że mało kiedy za granicą można spotkać życzliwego rodaka.
Głowna bohaterka została doborze wykreowana, czasami jest łagodna jak baranek, a innym razem potrafi pokazać pazurki. Jak każdy popełnia błędy, ale stara się na nich uczyć. Postawiła sobie za cel, że coś w życiu osiągnie. Kolejno realizuje swój plan, lecz z biegiem czasu, zachodzą w niej zmiany. Dostrzega, co jest w życiu najważniejsze i w pewnym momencie postanawia zwolnić tempo i cieszyć się każdą chwilą.
Reasumując, powieść czyta się przyjemnie i dość szybko. Jest to książka o poszukiwaniu własnego miejsca na ziemi, niespełnionej miłości, pragnieniu szczęścia i podążaniu za głosem własnego serca. W sam raz na lato. Polecam.
Wydawnictwo: Videograf
Data wydania: 2017-06-26
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 240
Dodał/a opinię:
Magnolia044
Laura Kosińska wyjeżdża z rodzinnej wioski na studia do Warszawy i tu postanawia się osiedlić. Podejmuje pracę w agencji reklamy prowadzonej przez apodyktyczną...
W powieści przeplatają się ze sobą losy trzech bohaterek, które na pozór nie mają ze sobą nic wspólnego. Są w różnym wieku i z odmiennym bagażem doświadczeń...