Szczęście...
Jest tuż obok... na wyciągnięcie ręki...
Wystarczy mały gest, skinienie głowy, jedno małe tak, czy pozytywna myśl...
Złapała szczęście.
Ale nadal się zastanawia co z nim zrobić.
Jednak to teraz ona musi być tą, która pociesza. Teraz ona musi być tą, która czeka. Teraz ona musi być tą silną. Teraz jej kolej.
I wtedy zrozumiała wiele. Pomimo tego, co przychodziło, to ona musiała stawiać temu czoło. I musiała wyjść na przeciw wszystkim przeciwnościom.
Teraz to była inna Hania.
Autorka zabiera nas w dalsze perypetie życiowe Hani, Dominiki i Mikołaja.
Na jaw wychodzą tajemnice rodzinne, skrywane głęboko na dnie pudełka. Wywracają one do góry nogami życie Hani.
I chociaż to Dominika skradła moje serce już od pierwszego tomu, to Hania wreszcie się ogarnęła i dała polubić😁 bo może ogarnęła, to za duże słowo, ale jednak nie ma już wyboru. Życie dało jej w kość, i jeszcze nie jedno ją zaskoczy. Zaskoczy ją Mikołaj, który nie chce już czekać. Chce w końcu żyć. Chce być szczęśliwy i chce, aby Hania była szczęśliwa razem z nim.
Wystarczy tak niewiele... A zarazem tak dużo.
Zaskoczy ją ojciec i jego tajemnice, o których nie miała pojęcia. Zaskoczy ją życie, które niby już poukładała po stracie.
Zaskoczy ją jeszcze wiele, I na to wiele Cię zapraszam. Nie spieszna to jest historia, bo życie tocjie jeden dzień, tydzień czy miesiąc. Życie to ciągły cykl zdarzeń, niewiadomych, podejmowanych decyzji. Ale jeśli obok Ciebie jest szczęście, to grzech nie wyrazić na nie zgody.
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2021-09-29
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 570
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
anatomiaemocji
Wieczór wigilijny, za oknem cisza. Pada śnieg, dom pachnie piernikiem i goździkami, na stole dodatkowe nakrycie, może zaraz ktoś przyjdzie... To wszystko...
Buzująca emocjami opowieść o miłości, tajemnicach i sile dobra. Na początku jest grom z jasnego nieba. Jedno spojrzenie, jeden dotyk, jedno słowo. Od...