Zlecenie 999 #rozliczenie_sumienia

Recenzja przedpremierowa patronacka

Na wstępie dziękuję Justynie - autorce tej książki za zaufanie, za możliwość objęcia jej książki Patronatem Medialnym. Pierwszą część recenzowałam a drugą już patronuję - cudowne uczucie.

Jeśli czytaliście pierwszy tom to doskonale znacie Klarę i Eduardo. Ale jeśli jeszcze nie mieliście okazji poznać tych bohaterów, to szybciutko wam trochę napiszę.
Klara w pierwszej części potrzebuje gotówki dla swojej siostry która choruje. Podejmuje się kolejnej pracy i czeka na swoje pierwsze zlecenie, które przychodzi bardzo szybko i kobieta zgadza się od razu na Zlecenie 999 w którym ma zostać narzeczoną przystojnego Eduardo na niby.
Eduardo jest mafiozem z krwi i kości, więc Klara zdaje sobie sprawę w co się wpakowała.
A drugi tom muszę przyznać że jest lepszy.
W drugim tomie Klara coraz bardziej poznaje świat Eduardo. Bo jak już się domyślacie nie są już narzeczonymi na niby, a tworzą związek, pytanie czy stały? Czy Klara da rade unieść ten ciężar ? W przeszłości kochali tę samą kobietę.. Czy będzie to powtórka z rozrywki?

W książce dzieje się tak wiele, że sama nie wiem co mam napisać by nie zdradzić wam fabuły za bardzo. Wszyscy zapewne już wiecie że autorka nie pisze grubych książek, ale uwierzcie mi w tym przypadku wybaczycie. Bo książka jest świetnie i odważnie napisana. Justyna nie wacha się i wie że czytelnicy to zaakceptują i polubią.
Zawsze sobie obiecywałam że każda moja recenzja będzie szczera. Czy to patronacka czy zwykła recenzencka. I nawet jeśli podpisuję się swoim logo na okładce to piszę szczerze i ta recenzja również taka jest. Fakt jest taki mnie samej te strony to było mało. Za mało Eduardo, za mało Klary i reszty bohaterów, ale uwierzcie mi że najlepsze przed wami w tym drugim tomie i w pozostałych oczywiście.
W książce akcja pędzi szybko dzięki czemu nie nudzimy się i nie jesteśmy zbytnio zniecierpliwieniu w oczekiwaniu na...? No właśnie na co? Na buum którym nas uraczyła Justyna w drugim tomie. Przyznaje się bez bicia, uroniłam nie jedną łzę. Mafia w Polsce to jedna z moich ulubionych fabuł, dlatego walczyłam o to by móc objąć patronatem ten tytuł i nie żałuje. Jestem dumna z tego że mogę się podpisać pod tą książką i to właśnie robię, swoim logo i swoją recenzją.
Moim faworytem w tej książce jest oczywiście Eduardo. Nie nie dlatego że jest bogaty i przystojny, no może trochę.. Ale dlatego że potrafi pokazać uczucia, potrafi chociaż na chwilę z surowego Pana i Władcy zamienić się w romantyka, powiecie że to dziwne, że to nie pasuje do tego obrazu no i właśnie dlatego Justyna tak napisała, żeby przełamać "idealnego" mafioza. Jak dla mnie bomba. Klarę uwielbiam od pierwszego tomu, mimo swoich humorów i zawahań to świetna dziewczyna.
Autorka ma świetne lekki pióro. Sceny erotycznie po raz kolejny napisane namiętnie i gorąco. Spędziłam po raz kolejny przyjemnie czas z książką. Polecam każdemu z was, kto lubi mafię, romans, i pikantne i konkretne sceny i konkretną fabułę bez niepotrzebnych opisów. A ja mam wielka nadzieję że autorka da mi możliwość objęcia patronatem kolejnej części Zlecenia 999. 

Informacje dodatkowe o Zlecenie 999 #rozliczenie_sumienia:

Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2021-02-08
Kategoria: Romans
ISBN: 9788366670174
Liczba stron: 145
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię: uwielbiam_czytac

Tagi: mafia