Superman: Powrót, czyli dobry pomysł i słaba jego realizacja...

Data: 2021-09-28 16:29:15 Autor: eleazar
udostępnij Tweet

Wiele się naczytałem o filmie przed premierą i po premierze. Może nie powinienem, bo to utrudnia obiektywną ocenę. Niemniej jednak, nie mogłem się powstrzymać. Wychowywałem sie na klasycznych komiksach o superbohaterach. Mogę śmiało powiedzieć, że nie jestem laikiem w tych kwestiach.

Superman: Powrót – opis filmu

Superman jest "spiżowym bohaterem Ameryki", na dodatek tak klasycznym, jak to tylko możliwe. Co zrobić, by jego obcisły mundurek i czerwone buciki nie kojarzyły się idiotycznie tylko z poważnym bohaterem? Może brzmi śmiesznie, ale właśnie to było największym problemem – jak odgrzać "Supermana" i nie pozbawić go dawnej klasy przy jednoczesnym zgraniu się z dzisiejszymi konwencjami, znakami czasu i stereotypami?

Czytaj także: Łowcy Umysłów. Wciągający thriller o polowaniu na agentów FBI

Co z tego wyszło? Średnio udane ciacho. Reżyser zarzekał się, że jest fanem Supermana i ma poważną kolekcję komiksów o nim. To zdecydowanie widać w wielu ujęciach, żywcem skopiowanych z kultowych scen komiksowych. W obrazie Singera odnajdujemy także wiele nawiązań do wcześniejszych filmów o "człowieku ze stali", co wydaje się miłym ukłonem w stronę pionierów. 

Czytaj także: Hooligans. Naiwny i schematyczny, ale całkiem udany film

Superman po pięciu latach poszukiwań szczątków rodzinnej planety wraca na Ziemię. Tam jednak zło panoszy się na skalę wcześniej nie spotykaną, a jakby tego było mało, Lois jest zaręczona i ma bobaska (tylko przypadkiem pięcioletniego, co absolutnie na nic nie wskazuje). Czy Superman odnajdzie się w nowej rzeczywistości? Na dodatek Luthor jakoś znalazł Cytadelę Kal-Ela i zabrał stamtąd "kryształy mocy", które wkrótce wykorzysta w zły i przewrotny sposób

Superman: Powrót – recenzja filmu

Brandon Routh jako Supermen jest... nie, lepiej powiedzieć, że NIE JEST... tragiczny. To mnie zszokowało, gdyż ten cherubinek – chucherko nie bardzo pasował do tej roli. Fotosy udostępnione prasie przed premierą tylko potwierdzały tę opinię. Okazało się jednak, że choć nie stworzył on wyrazistej kreacji i z pewnością pamięć o nim długo nie przetrwa – to nie zepsuł tej postaci. Można uznać to za plus. 

Czytaj także: S@motność w sieci. Pretensjonalne bzdury zamiast poruszających refleksji

Kate Bosworth jako Lois Laine dotrzymuje kroku koledze, tworząc postać mdłą, momentami irytującą, panicznie starającą przekazać widzowi złożoność swojej roli, która jednak w istocie jest prosta jak budowa cepa. 

Czytaj także: Frankie – magiczne szkockie wybrzeże i fenomenalna gra aktorska

Tylko Spacey nie nawalił. Luthor jest wspaniały, cyniczny i groźny. Fakt, czasem przegadany, ale generalnie świetny. Kiedy na chwilę przed uczynieniem "wielkiego zła" prosi oburzoną Laine: "Powiedz TO, błagam" – chcąc, by zapiszczała: "Jesteś szalony i "Superman na to nie pozwoli", mało nie spadłem z krzesła. To jest jednym z niewielu przejawów realistycznej kreacji fikcyjnego bohatera, bo gdyby Luthor istniał naprawdę, na 100% tak właśnie by powiedział.

Superman: Powrót – czy warto obejrzeć?

Fabuła Superman: Powrót to doskonały przykład niezłego pomysłu i totalnego braku koncepcji mniej więcej od połowy filmu. Polecić czy nie? Oto jest pytanie. Tak naprawdę niewiele stracicie ani nie zyskacie. Jest to nie najgorszy film z kilkoma nostalgicznymi scenami i kilkoma sympatycznymi fajerwerkami. I chyba nic więcej. Choć, jeśli jesteście fanami Lexa Luthora, to warto choćby tylko dla tych paru słów i kilku ujęć.

1

Zobacz także

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Warto przeczytać

Reklamy
Recenzje miesiąca
Virion. Legenda miecza. Krew
Andrzej Ziemiański ;
Virion. Legenda miecza. Krew
Herbaciane róże
Beata Agopsowicz ;
Herbaciane róże
Kołatanie
Artur Żak
Kołatanie
W rytmie serca
Aleksandra Struska-Musiał ;
W rytmie serca
Mapa poziomów świadomości
David R. Hawkins ;
Mapa poziomów świadomości
Dom w Krokusowej Dolinie
Halina Kowalczuk ;
Dom w Krokusowej Dolinie
Ostatnia tajemnica
Anna Ziobro
Ostatnia tajemnica
Hania Baletnica na scenie
Jolanta Symonowicz, Lila Symonowicz
Hania Baletnica na scenie
Lew
Conn Iggulden
Lew
Jesteś jak kwiat
Beata Bartczak
Jesteś jak kwiat
Pokaż wszystkie recenzje