Gdy jest mi źle - wiersz
Podnosisz mnie, gdy brak mi sił upadam,
podnosisz mnie, gdy belki ranią dwie,
gdy serce krwawi i kiedy jestem sama,
w Swoich ramionach zamykasz Jezu mnie.
Unosisz mnie na falach oceanu
i nawet gdy wydaje dziki krzyk,
mogę, zaufać mojemu wtedy Panu,
bo tylko Ty mnie kochasz tak jak nikt.
To z Bogiem chcę, zdobywać górskie szczyty,
czasami błyszczy o Jezu na nich krzyż,
po co mi skarby, medale i zaszczyty,
bo tylko z Tobą potrafię, piąć się wzwyż.
Nie zdradzę Cię za żadne skarby świata,
Ty jeden możesz mi szczęście wieczne dać,
przeminą kiedyś na ziemi tutaj lata,
przy Tobie pragnę o Jezu zawsze trwać.
12 sierpnia 2024 r.
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora