Amanda Black i niebezpieczne dziedzictwo

O piórze Juana Gomeza-Jurado zdecydowanie mogę powiedzieć, że bardzo przypadła mi do gustu. Jego cykl o Reinie Roji mnie zachwycił, a każdy kolejny tom był tylko lepszy od poprzedniego (a trzeci? Istna bajka). Kiedy więc dowiedziałam się, że autor napisał książki skierowane do młodszych czytelników, uznałam, że muszę je poznać, czy autor dość krwawych thrillerów był w stanie stworzyć historię dla młodego odbiorcy? O tym w recenzji poniżej.

Kiedy Amanda kończy 13 lat, otrzymuje pewien list, który będzie zwiastunem prawdziwych zawirowań w jej dotychczasowym życiu. Dziewczynka dowiaduje się, że istnieje olbrzymia rezydencja, do której może się przeprowadzić wraz ze swoją ciotką. Ponadto, dziewczynka zaczyna przejawiać niespotykane zdolności, które mogą okazać się dla niej samej dość niebezpieczne… szybko okazuje się, że dziedzictwo rodzinne jest zagrożone, a Amanda będzie musiała stanąć do walki ze złymi ludźmi. Jednak czy uda jej się ochronić rodzinny dom i przy okazji samą siebie?

Do tej powieści chciałam podejść z entuzjazmem, ale jednocześnie i taką powściągliwością — wolałam uniknąć potencjalnego rozczarowania, choć przecież pióro autora już znałam. No ale dobra, czy ta książka dla młodszej młodzieży mogła okazać się dobra? Powiedzmy to sobie wprost — mogło być lepiej, po prostu.

Główną bohaterką jest Amanda, do której moja sympatia musiała rosnąć dosyć powoli. Na początku niekoniecznie ją polubiłam, a przez jeden krótki moment nawet poczułam pewnego rodzaju irytację. Jednak jej odwaga i wytrwałość mi zaimponowały i sprawiły, że z czasem zaczęłam ją lubić. Kreacja tej postaci mogła być ciut lepsza i bardziej dopracowana, ponieważ nie dowiedziałam się o niej tak naprawdę za wiele, ale biorąc pod uwagę fakt, że jest to tom pierwszy — liczę na jakiś rozwój sytuacji w następnej części.

Sama historia jest raczej prosta — stary dom, który ktoś otrzymuje w „spadku”, źli ludzie i niebezpieczeństwo, nastolatka, która nagle dowiaduje się o swoich zdolnościach… umówmy się, znamy te wątki już z wielu powieści. Tutaj również autorzy podążyli utartymi już schematami, co nie do końca może wzbudzać zainteresowanie wśród czytelników. Ja jednak na swój sposób bawiłam się naprawdę dobrze podczas lektury, a historia Amandy dostarczyła mi wszystkiego tego, czego oczekiwałam — relaksu, wciągającej fabuły (mimo wszystko) i całkiem dynamiczną akcję.

Juan Gomez-Jurado oraz Barbara Montes mają dobre pióra, choć jeśli o samą autorkę, to było to moje pierwsze spotkanie z jej twórczością. Oceniam je jednak pozytywnie, mając jednocześnie nadzieję, że z każdym kolejnym tomem będę mogła zauważyć progres w umiejętnościach literackich. Sama historia jest skonstruowana poprawnie i myślę, że najmłodszych czytelników wciągnie do swojego świata od pierwszej strony.

Cieszę się, że miałam szansę poznać tę powieść bliżej. Amanda zaciekawiła mnie swoimi przygodami i czekam już na kontynuację. Jeżeli lubicie literaturę dziecięcą i młodzieżową, to myślę, że ten tytuł może Was zainteresować.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

"Amanda Black i niebezpieczne dziedzictwo" autorstwa Juana Gómeza-Jurado i Barbary Montes to emocjonująca i pełna przygód historia, która z pewnością przypadnie do gustu młodym czytelnikom w wieku szkolnym, ale też dorosłym, którzy lubią dobrą lekturę pełną zwrotów akcji.

Już od pierwszych stron książka wciąga czytelnika w świat dziewczynki o imieniu Amanda, która mieszka z ciocią w bardzo skromnych warunkach. Trzecie urodziny Amandy okazują się punktem zwrotnym – otrzymuje tajemniczy list, który zapowiada ogromne zmiany w jej życiu. Okazuje się, że dziewczyna może stać się właścicielką pięknej rezydencji, ale pod warunkiem, że podejmie się niebezpiecznego rodzinnego dziedzictwa. To wprowadza do fabuły elementy tajemnicy, zagadek i niebezpieczeństwa, co sprawia, że czytelnik nie może się od książki oderwać.

Postać Amandy jest bardzo dobrze wykreowana – to dziewczynka odważna, pomimo swoich lęków i trudności, które spotykają ją na drodze do odkrycia prawdy o swojej rodzinie. Jej relacje z ciocią Paulą dodają książce ciepła i pokazuje, jak ważne są więzi rodzinne i zaufanie. Warto też podkreślić, że książka porusza ważne tematy, takie jak odrzucenie, gnębienie przez rówieśników czy trudne wybory, które musimy podjąć.

Akcja jest szybka i pełna niespodzianek, a autorzy umiejętnie wplatają elementy fantastyki i kryminału, co czyni tę lekturę atrakcyjną zarówno dla młodszych, jak i starszych czytelników. Ilustracje, choć czarno-białe, dodają uroku i pomagają lepiej wyobrazić sobie świat przedstawiony.
Zakończenie zostawia czytelnika z lekkim niedosytem, co jest dobrym zabiegiem – zachęca do sięgnięcia po kolejne części serii, na które z przyjemnością czekamy. Książka uczy o odwadze, zaufaniu i odpowiedzialności, a przy tym bawi i zapewnia emocje na każdym kroku.

"Amanda Black i niebezpieczne dziedzictwo" to świetna propozycja dla młodych miłośników przygód, kryminałów i tajemnic. To historia, która nie tylko bawi, ale też uczy, pokazując, jak ważne są przyjaźń, rodzina i odwaga w trudnych chwilach. Gorąco polecam tę książkę każdemu, kto lubi wciągające i pełne emocji opowieści!

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Pewnie nie raz marzyliście, by wasze życie się zmieniło, by wreszcie uśmiechnęło się do was szczęście, a koło fortuny w końcu potoczyło się w dobrą stronę. Taki zwrot w życiu następuje u bohaterki powieści Juana Gómeza-Jurando i Barbary Montes "Amanda Black i niebezpieczne dziedzictwo".
Amanda Black mieszka razem z ciocią Paulą w mikroskopijnym, wynajmowanym mieszkaniu. W dniu swoich trzynastych urodzin otrzymuje tajemniczy list. Zgodnie z jego treścią Amanda może stać się właścicielką okazałej rezydencji, ale pod warunkiem, że przejmie tajne i niebezpieczne rodzinne dziedzictwo. Jaką podejmie decyzję? Jak ta decyzja wpłynie na jej dalsze życie?
Amanda to trzynastolatka, która straciła swoich rodziców, gdy była mała, dlatego wychowywała ją dalsza ciotka, do której jest bardzo przywiązana. Jest trochę nieśmiała, a nawiązywanie relacji z rówieśnikami sprawia jej trochę kłopotów, przez co nie ma żadnych przyjaciół. Jak na swój wiek jest nadwyraz rozsądna i poukładana. Autorzy stworzyli ciekawą postać, która wzbudza sympatię czytelników, a dzieci mogą się z nią trochę utożsamiać.
"Amanda Black i niebezpieczne dziedzictwo" jest pierwszą częścią serii o niezwykłych przygodach Amandy. To książka z pogranicza kryminału, fantasy i powieści przygodowej. Jest przeznaczona dla dzieci w wieku szkolnym od 9 lat i młodszych nastolatków, chociaż mi jako osobie dorosłej również się podobała. Rozdziały nie są długie, a czcionka jest dość duża, dlatego dzieci nie powinny mieć problemów z jej samodzielnym czytaniem. Dodatkową zaletą są ładne czarno-białe ilustracje. Autorzy od samego początku dbają, by zainteresować czytelników i utrzymać zainteresowanie książką do samego końca. Czytając towarzyszy nam atmosfera niepewności. Autorzy zbudowali ciekawą historię, wplatając w nią trochę fantastyki. Zakończenie natomiast zostawia lekki niedosyt i sprawia, że z niecierpliwością będziemy wypatrywać kolejnego tomu.
Juan Gómez-Jurando i Barbara Montes w swojej historii pokazali, że każdy potrzebuje przyjaciela, bratniej duszy, którą może obdarzyć zaufaniem. Wtedy nasze życie nabiera większego sensu, jesteśmy szczęśliwsi i czujemy się bezpieczniej, bo wiemy, że jest obok nas osoba, która nam pomoże. Z przyjacielem pokonywane trudności stają się łatwiejsze, a wspólnie spędzany czas przyjemniejszy. Ta książka to również pokazanie, że każdy ma prawo do własnych decyzji, nawet nastolatek. My jako dorośli możemy doradzić i wspierać, ale powinniśmy pozwolić decydować. To nastolatek powinien też ponosić konsekwencje tych decyzji. Tylko tak możemy nauczyć młodego człowieka odpowiedzialności z siebie i innych.
"Amanda Black i niebezpiecznie dziedzictwo" jest ciekawą propozycją nowej serii dla dzieci. Ciekawa fabuła, dynamiczna akcja i nutka niepokoju sprawiają, że przykuwa uwagę od pierwszej do ostatniej strony. Choć książka dedykowana jest młodszym czytelnikom, to wir wydarzeń wciągnie nawet tych starszych.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Niesamowita przygoda, niepokojąca tajemnica i frapująca zagadka wystarczą aby przyciągnąć młodego czytelnika?

 

Amanda Black nie znała nigdy swoich rodziców, wychowuje ją starsza ciocia Paula. Żyją w ubóstwie, ale mają siebie. W dniu swoich trzynastych urodzin dziewczynka dostaje list, który zmieni całej jej życie.  Oto Amanda staje się właścicielką zrujnowanej i bardzo tajemniczej posiadłości – Willi Black.

 

Amanda to bardzo atrakcyjna bohaterka literacka. Szybko pozyskuje naszą sympatię. Jej przeszłość owiana jest licznymi sekretami. Gdy zbliża się do 13 roku życia zauważa u siebie dziwne umiejętności. Nieznana jej wcześniej przeszłość kołata do jej drzwi i zachęca do zgłębienia jej dziedzictwa. Kim byli jej rodzice i co takiego stało się tuż po jej narodzinach? Osobami, które będą ją wspierać w tej przygodzie są: ciocia Paula, która potrafi więcej niż by się wydawało, przedziwny lokaj Benson oraz Eric kolega ze szkoły, geniusz komputerowy.

 

Willa Black to czarodziejskie miejsce. Pełen przedziwnych pokoi i ukrytych tuneli. Idealne środowisko dla młodych umysłów żądnych przygody i ciekawych świata. Amanda musi rozwiązać pewna tajemnicę i wykonać pewne zadanie aby uratować rodzinę.

 

Liczne zaskakujące zwroty akcji wpływają na dużą dynamikę tej książki. Autorzy postawili na połączenia kilku elementów: niezwykłych bohaterów, przygód niczym z Indiany Jonesa, tajemnic, których nie powstydził by się Harry Potter oraz akcji wypisz wymaluj z Mission Impossible.

 

„Amanda Black i niebezpieczne dziedzictwo” to solidny początek bardzo interesującej serii, którą czyta się z wypiekami na twarzy. Zaczaruje ona nie tylko młodego czytelnika, ten dorosły też chętnie zanurzy się w jej przestworza. Współautorstwo Gomeza - Juardo jest mocno wyczuwalne w tej książce. Suspens i mrowienie niczym w rasowym thrillerze gwarantowane.

 

Sięgajcie, czytajcie - bo warto.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

„Amanda Black i niebezpieczne dziedzictwo” to dynamiczna, pełna napięcia i humoru opowieść dla młodszych nastolatków, która już od pierwszych zdań wrzuca czytelnika w wir akcji. Autorzy – Juan Gómez-Jurado, znany z bestsellerowych thrillerów, oraz Bárbara Montes – tworzą intrygującą historię z elementami tajemnicy, przygody i młodzieżowego buntu, idealnie wpisującą się w nurt literatury typu middle grade.

Poznajemy tytułową bohaterkę – Amandę Black – trzynastoletnią dziewczynkę, której życie dalekie jest od zwyczajności. Mieszka w ponurej Willi Black razem z ciocią Paulą, która stara się zapewnić jej opiekę po tajemniczym zniknięciu rodziców. Problemy finansowe, groźba eksmisji i codzienne szkolne wyzwania to tylko początek kłopotów Amandy. Wszystko zmienia się w dniu jej trzynastych urodzin, gdy otrzymuje tajemniczy list, który rozpoczyna lawinę wydarzeń, odkrywających przed nią dziedzictwo pełne niebezpieczeństw i sekretów rodzinnych.

Największą siłą tej książki jest jej błyskawiczne tempo akcji. Pierwszy rozdział zaczyna się sceną spadania z wieżowca – niecodziennym otwarciem jak na książkę dla młodzieży, ale doskonale ilustrującym tempo i napięcie, jakie autorzy utrzymują przez całą opowieść. Amanda nie jest kolejną „grzeczną bohaterką” – to dziewczyna z charakterem: odważna, zadziorna, inteligentna, ale też popełniająca błędy i zmagająca się z nieufnością wobec otoczenia. Dzięki temu jest postacią, z którą młodzi czytelnicy mogą się utożsamiać i której losy naprawdę ich obchodzą.

Świat przedstawiony w książce jest z jednej strony realistyczny (szkoła, problemy rodzinne, finanse), z drugiej – pełen zagadek, tajemniczych listów, sekretów z przeszłości i organizacji skrywających mroczne sekrety. Ta mieszanka rzeczywistości i przygodowej fikcji przywodzi na myśl takie serie jak Artemis Fowl czy Alex Rider, choć Amanda jako bohaterka wnosi do tego gatunku własną, unikalną świeżość.

Styl autorów jest przystępny, lekki i pełen ironii – dialogi są naturalne, a narracja prowadzona przez Amandę pełna humorystycznych wtrąceń i trafnych obserwacji. Nie brakuje również emocjonalnych momentów – zwłaszcza tych związanych z rodzinną tajemnicą i przyjaźnią, która nie zawsze jest tym, czym się wydaje.

Na szczególną pochwałę zasługuje również konstrukcja fabuły: każda kolejna strona przynosi nowe zagadki, zwroty akcji i dylematy moralne, z którymi musi mierzyć się bohaterka. Choć książka skierowana jest do młodszych czytelników, potrafi też zainteresować starszego odbiorcę sprytnym budowaniem napięcia i wyważonym humorem.

Podsumowując, „Amanda Black i niebezpieczne dziedzictwo” to pasjonujący początek serii, która ma ogromny potencjał, by stać się jedną z ulubionych wśród młodych czytelników. To książka, która bawi, wciąga i buduje apetyt na więcej – a Amanda bez wątpienia zasługuje na miejsce wśród współczesnych literackich bohaterek z charakterem.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

"Amanda Black i niebezpieczne dziedzictwo" to pierwszy tom o przygodach tytułowej nastolatki, której życie w dniu jej trzynastych urodzin zmieni się diametralnie.
Amanda nie znała swoich rodziców, zaginęli tajemniczo tuż po jej narodzinach. Jej wychowaniem zajmuje się ciocia, a właściwie to cioteczna babcia Paula. Żyją tak naprawdę z dnia na dzień, w ciasnej, wynajmowanej klitce, chociaż Paula stara się jak może, żeby zapewnić Amandzie w miarę spokojne życie, nie zamęczając jej problemami finansowymi, chociaż nastolatka wie, że grozi im eksmisja, bo praktycznie nie mają żadnych pieniędzy... Mimo tego, że ich nie mają, to za to mają siebie, i w każdej chwili liczą na siebie nawzajem. Historia Amandy rozpoczyna się kilka godzin przed jej trzynastymi urodzinami. 

"Mam trzynaście lat, a jutro czeka mnie sprawdzian z wiedzy o społeczeństwie, do którego w ogóle się nie uczyłam. Ale nie to jest moim największym zmartwieniem."
Tajemniczo wyglądający kurier wręcza jej list oraz informuje kiedy dokładnie może go otworzyć. Jeśli zrobi to wcześniej, wiadomość będzie zniszczona samoistnie.
Amanda bardzo się temu dziwi, ale zdaje się, że jej ciocia wie od kogo ten list może być. Nie zdradza jednak tego, chociaż próbuje zniechęcić dziewczynkę do poznania treści listu.
Gdy zgodnie z otrzymanymi wskazówkami od kuriera, Amanda otwiera tajemniczą przesyłkę, nie zdaje sobie sprawy z tego, że odtąd zaczyna zupełnie nowe życie. A wiąże się to od razu z przeprowadzką do.. ogromnej, chociaż dość zaniedbanej i zniszczonej willi, która jest teraz jej własnością...

"Gdybym wiedziała, jak bardzo zmieni się moje życie, myślę, że zorganizowałabym jakąś uroczystość. A może wzięłabym nogi za pas."
"Po raz pierwszy byłam w willi, a właściwie po raz pierwszy byłam w MOJEJ willi."
Amanda ma tak wiele pytań do cioci Pauli, że nie wie nawet od którego powinna zacząć. 
Dlaczego przez trzynaście lat musiały gnieździć się w ciasnym, wynajmowanym lokalu? Dlaczego nie mogły mieszkać w tej willi? Jakie dziedzictwo na nią czeka?

Lubię czytać książki dla dzieci i młodzieży, to pewnie taki nawyk z dziecięcych lat, gdy czekało się z utęsknieniem na kolorową książkę. W tamtych czasach nie wydawano ich tak wiele jak obecnie. Teraz czytam książki z tego gatunku nie tylko dla własnej przyjemności, ale niejako "testuję" je dla swoich wnuków. Przyznam, że tę od razu czytałam swojej wnuczce, która lubi wszelkie zagadki i tajemnice. Nie tylko mnie przypadła ta historia do gustu, moja wnuczka chciała już poznać dalsze przygody Amandy i jej przyjaciela, i bardzo się zdziwiła, że jeszcze nie mam następnej części. 

Przygoda rewelacyjna, wartka akcja wciąga od pierwszych stron do samego końca trzymając w napięciu. Trudno się od lektury oderwać. Naprawdę warto powrócić do dziecięcych lat, chociaż tylko w trakcie lektury, i poczuć na nowo klimat przygody, gdzie rzeczywistość miesza się z fikcją.

Książka świetnie wydana, w twardej oprawie, idealna dla dziecięcych rączek, a bardzo ładne ilustracje umilają lekturę. Tylko szkoda, że nie ma od razu dalszych części...
No cóż, nie można mieć wszystkiego...
Polecam, nie tylko nastolatkom!

 

Dziękuję Wydawnictwu SQN za możliwość poznania ciekawej pozycji dla dzieci i młodzieży.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Amanda Black i niebezpieczne dziedzictwo
Aż wstyd przyznać że to moje pierwsze spotkanie z Juan Gómez-Jurado. Słyszałam wiele dobrego i dlatego postanowiłam od sięgnięcia po literature dla młodzieży. Co w mojej opinii często jest cięższe do napisania, ponieważ młodzież jest bardzo wymagająca.
Podoba mi się bardzo początek, który od razu nas zaciekawia i zaprasza abyśmy poznali dalsze losy Amandy. Na pierwszej stronie widzimy spadającą dziewczynę. Dodatkowo czytamy że jest to sprawka jej przyjaciela. Widać w tych kilku zdaniach wiele emocji.
Amanda straciła swoich rodziców w wypadku samochodowym. Wychowuje ją ciotka. Obie mieszkają w tak malutkim mieszkaniu że nazywają ją puszką po sardynkach. Ale wszystko się zmienia w dniu jej trzynastych urodzin, gdy otrzymuje tajemniczy list od tajemniczego kuriera. W tym momencie całe jej dochtychczasowe życie się zmienia. Czy na lepsze pewnie tak ale na pewno bardziej ekscytujące.
Bardzo dużo spraw nie zostało jeszcze wyjaśnione wątki, dlatego z niecierpliwością czekam na kolejną część.
Książka jest przeznaczona przede wszystkim dla młodszej młodzieży. Gdybym miałam 10-12 lat byłabym tą pozycją zachwycona. Co nie zmienia faktu że bardzo mi się ta pozycja podobała i kupię kolejny egzemplarz na urodziny dla siostrzenicy. I na pewno sięgnę także po pozycje dla starszych osób.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

4 czerwca swoją premierę miała książka dla młodzieży, nosząca tytuł ,,Amanda Black i niebezpieczne dziedzictwo".
Hiszpański duet pisarski stworzył całkiem fajną książkę ,,z dreszczykiem" dla młodzieży.
Ciarki mogą przejść po plecach, gdy wczytujemy się w nieomalże słowa pierwszego rozdziału, gdy trzynastoletnia bohaterka, Amanda, prowadzi wewnętrzny monolog: ,,Moim największym zmartwieniem jest to, że linę przeciął mój najlepszy przyjaciel. A przynajmniej sądziłam, że nim jest". 
Bo kimże jest Amanda? To trzynastoletnia dziewczynka. Sierota. Mieszka ze swoją ciotką w malutkim mieszkanku a zadania domowe odrabia w szybie wentylacyjnym. Dlaczego? Bo tam jest zdecydowanie więcej miejsca na rozłożenie podręczników. Jest biednie. Zdecydowanie. Wszystko jednak się zmienia w dniu jej trzynastych urodzin, gdy kilka godzin przed faktyczną godziną narodzin Amandy, kurier dostarcza jej list. Po jego odczytaniu dziewczynka przenosi się wraz ze swoją opiekunką do starej willi. Ale to kim faktycznie jest i jakie jest jej dziedzictwo, tego będzie musiała dowiedzieć się na własną rękę.

Wiele zmian czeka dziewczynkę w nowym miejscu. Również nowi znajomi wśród których znajduje się Eric. Chłopak wyśmiewany nieomalże przez całą szkołę. I to on stanie się najbliższą nastoletnią osobą w otoczeniu bohaterki, któremu zaufa bezgranicznie. Jednak, czy to było dobre posunięcie ze strony Amandy?

W moim odbiorze książka napisana jest w co poniektórych momentach w sposób nieco dziecinny by po chwili obdarzyć czytelnika dużą dawką dorosłego toku myślowego. To jest aspekt, który nie do końca mi pasował w tej konwencji. Chociaż bohaterowie to trzynastolatkowie, to śmiało mogę stwierdzić, że dzieciaki 8 czy 9+ także mogą po nią sięgać. Bo z doświadczenia wiem, że dla nastolatków historia może wydać się zbyt banalna. I pewnie według wydawcy ta grupa odbiorców jest targetem. Dlaczego? Książka ma mniej niż 200 stron a druk liter jest duży przez co czyta się ją szybko. Dodatkowo okraszona jest ilustracjami a momenty grozy jakie się w niej pojawiają na pewno nie zadziałają na tą starszą młodzież. Osobiście bardzo mi się podobała i z miłą chęcią zapoznam się z dalszymi losami młodej bohaterki.

Współpraca barterowa z Wydawnictwem SQN.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Bardzo dziękuję Wydawnictwa SQN za to, że miałam możliwość przeczytania kolejnej książki Juana Gomeza-Jurado. Ta jednak różni się od wcześniejszych pozycji dedykowanym odbiorcą, bo to książka dla młodych czytelników. Współautorką książki jest psycholożka dziecięca Barbara Montes.

Główną bohaterką jest tytułowa Amanda Black, trzynastolatka, której nie oszczędzało życie. Wychowuje ją cioteczna babka Paula, z którą starają się jakoś przetrwać. Całe jej życie zmienia się w jednej chwili, gdy do ich drzwi puka nieznany mężczyzna z wyjątkową przesyłką.

Urodzinowa wiadomość jest dla dziewczyny pierwszym krokiem w odkrywaniu prawdy o niej samej i o jej rodzinie. W krótkim czasie Amanda zmuszona jest przyswoić sobie wiedzę o historii własnej rodziny oraz różne umiejętności, które mogą się okazać dla niej przydatne.

Nastolatka jest osobą dość wycofaną. W szkole, do której zaczyna uczęszczać dość odstaje od większości uczniów. Ma świadomość, że sytuacja, w jakiej się znalazła, nie będzie dla niej łatwa -- nowym nigdy nie jest łatwo. Jednak może się pochwalić szczęściem, bo szybko znajduje najlepszego przyjaciela, Erica.

Amanda jest osobą zaradną i pomysłową. Potrafi poradzić sobie w sytuacjach, które stawia przed nią los. Wykorzystuje zdobytą wiedzę oraz posiadane umiejętności i inne pomoce, aby wykonać postawiony sobie cel. Jak większość młodych w jej wieku potrafi zareagować bardzo emocjonalnie, nie pozwalając dojść do głosu racjonalnej części swojego mózgu. Szczęśliwie, kiedy wraca przytomność umysłu, jest w stanie przyznać się do błędu.

Akcja powieści rozgrywa się współcześnie w hiszpańskim mieście. Początkowo w wielorodzinnym budynku z mieszkaniami na wynajem, a później na terenie ogromnej Willi Black. To głównie teren willi poznajemy z główną bohaterką, która stara się odkryć jej tajemnice i nie zgubić się w labiryncie korytarzy oraz pokoi.

Z historii zawartej w książce wyczytać można, że ważne są przyjaźń i odwaga oraz zaufanie. Bez tego ostatniego ciężko nam w relacjach z innymi ludźmi, ale i w wierze w samego siebie.

Podsumowując ;) ,,Amanda Black i niebezpieczne dziedzictwo" to ciekawa powieść, która może porwać młodych czytelników. Kryminalna zagadka i przygoda, jaką przeżywa bohaterka, to coś, co nie pozwoli oderwać się od książki.

Przyznam, że i z kolejnymi tomami serii chętnie się zapoznam, bo szykuje się ciekawa rozgrywka między główną bohaterką i jej antagonistką. Polecam.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

(książkę otrzymałam w ramach akcji recenzenckiej od wydawnictwa SQN) 

 

Książka zdecydowanie dla mojego prawie-nastoletniego czytelnika (8-11 lat). Historia Amandy to połączenie kryminału z książką akcji - pełna przygód, tajemnic i zwrotów akcji. Jednocześnie ciepła, pokazująca jak ważna jest w życiu przyjaźń i lojalność, jak ważne jest mieć do kogo zwrócić się o pomoc. Mieć bezpieczny kąt, schronienie do którego zawsze można wrócić. 

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

,,Amanda Black i niebezpieczne dziedzictwo" to pierwszy tom serii o przygodach Amandy Black. Tytułowa bohaterka to trzynastoletnia dziewczynka, którą opiekuje się cioteczna babka.  Rodzice Amandy zaginęli w tajemniczych okolicznościach.  Żyją bardzo skromnie w wynajmowanym pokoiku. Wszystko się zmienia w trzynaste urodziny Amandy. Okazuje się, że Amanda jest dziedziczką tajemniczej, ogromne willi. Jednak, aby ją utrzymać musi spełnić kilka warunków. Wymaga to wiele odwagi i sprytu.  To powieść o przygodach Amandy i jej przyjaciela Erica. Historia i nastolatkach, kierowana głównie do nastolatków. Nie znudzi też dorosłych czytelników. Z racji, że pracuję w bibliotece szkolnej, czytam dużo książek dla dzieci i młodzieży, aby mieć orientację co kupić i polecić czytelnikom. Ta pozycja na pewno zasługuje na polecenie. To opowieść o przyjaźni, zaufaniu i radzeniu sobie w różnych niesprzyjających warunkach. Autorzy zadbali o odpowiednie tempo akcji, dostarczając to, co nastolatkowie lubią, czyli tajemnice, magię i nowoczesne rozwiązania techniczne. Są też zabawne sytuacje i trochę humoru. Pierwszoosobowa narracja pozwala lepiej zrozumieć dylematy bohaterki. Na uznanie zasługuje wydanie też książki, gruba okładka z ilustracją przyciągającą wzrok.

 

Książka otrzymana od  Wydawnictwa SQN zasili zbiory biblioteki szkolnej.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Dzień Dziecka już za rogiem, a ja mam dla Was fantastyczną propozycję książkową, którą możecie sprezentować swoim dzieciom, chrześniakom czy ulubionym młodym czytelnikom - komu tylko chcecie sprawić radość ??

 

Mowa o książce ,,Amanda Black i niebezpieczne dziedzictwo", skierowanej do kategorii wiekowej 9-12 lat, choć - szczerze mówiąc - historia ma w sobie tyle magii i przygody, że z pewnością porwie także nieco młodsze i starsze dzieci. I co ważne: to książka zarówno dla dziewczynek, jak i chłopców!

 

Już uchylam rąbka tajemnicy...
Amanda Black to zwyczajna trzynastolatka, która mieszka z ciocią w trudnych warunkach. Osierocona jako niemowlę, wiedzie spokojne życie - aż do dnia, w którym dowiaduje się o... swoim dziedzictwie. Odtąd wszystko się zmienia. Dziewczynka przeprowadza się do odziedziczonej po rodzicach tajemniczej willi i zaczyna naukę w nowej szkole. Już pierwszego dnia poznaje Erica - i razem z nim wyrusza na pełną przygód podróż do świata rodzinnych sekretów. Przed nimi niebezpieczna misja... Ale stop! Nie zdradzę więcej - musicie przekonać się sami! ?

 

Książkę czyta się jednym tchem - lekka narracja, krótkie rozdziały i pomysłowo poprowadzona fabuła sprawiają, że naprawdę trudno się oderwać. Już pierwszy, dramatyczny rozdział (tak, Amanda spada z wieżowca!) wciąga po uszy, a zakończenie pozostawia smak niedosytu i każe sięgnąć po kolejny tom.
To historia nie tylko pełna akcji, ale też wartościowa - podkreśla wagę przyjaźni, odwagi i lojalności.

 

To pierwszy tom serii stworzonej przez duet: Juan Gómez-Jurado (fani kryminałów znają go doskonale!) oraz Barbara Montes, psycholożka dziecięca, która świetnie wie, co porusza młodych czytelników. To nie ich pierwsza wspólna książka dla dzieci - i oby nie ostatnia! Ja - stara baba ? - bawiłam się przy tej lekturze wyśmienicie. Polecam całym sercem - i od razu ostrzegam: na jednym tomie się nie skończy!

 

 

(Kliknij aby rozwinąć opinię)