Okładka książki - Zdążyć przed wrogiem

Zdążyć przed wrogiem


Ocena: 5.29 (7 głosów)

Ostatnie dni Powstania Warszawskiego. Gestapo zatrzymuje oficera ruchu oporu odpowiedzialnego za ewakuację archiwum agentury Oddziału II Komendy Głównej AK. Londyński Sztab Naczelnego Wodza powierza zadanie odzyskania dokumentów, walczącemu w powstaniu, oddziałowi cichociemnych. Do kraju wysłany zostaje agent polskiego wywiadu Carl von Wedel, który ma pomóc cichociemnym. W wyniku przecieku tajnych informacji na temat operacji, dokumenty AK próbują zdobyć także Gestapo, NKWD oraz partyzanci Armii Ludowej.

Czy zdrada pozwoli na osiągnięcie sukcesu, tym dla których interes narodowy nie ma znaczenia? Czy współpracownikiem rosyjskiego wywiadu jest wysoki oficer polskiego sztabu?Szpiegowska intryga, której rozstrzygnięcie zdecyduje o życiu lub śmierci polskich agentów.

ROBERT MICHNIEWICZ - były oficer wywiadu. Absolwent Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego oraz studiów podyplomowych w Polskiej Akademii Nauk. W 1984 roku z wyróżnieniem ukończył Ośrodek Kształcenia Kadr Wywiadowczych. W wywiadzie przepracował 23 lata, z czego 11 lat działał za granicą. Realizował zadania wywiadowcze na Bliskim Wschodzie, w Ameryce i Europie. W 2006 roku w stopniu podpułkownika przeszedł na emeryturę. W wolnych chwilach czyta literaturę sensacyjną i marynistyczną, podróżuje i uprawia sport.

Informacje dodatkowe o Zdążyć przed wrogiem:

Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 2025-08-13
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788383821870
Liczba stron: 424

Tagi: Thrillery szpiegowskie

więcej

Kup książkę Zdążyć przed wrogiem

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Zdążyć przed wrogiem - opinie o książce

 Okres II wojny światowej to trudny czas dla Polski i jej mieszkańców. Wiele rodzin, bliskich i przyjaciół zostało rozdzielonych. Niepewność co do losu najbliższych i ciągły strach o życie to codzienność tamtych czasów. Ta rzeczywistość była jeszcze trudniejsza, gdy wokół było pełno szpiegów i donosicieli. Jeśli chcecie przenieść się choć na chwilę do tej trudnej rzeczywistości sięgnijcie po książkę Roberta Michniewicza "Zdążyć przed wrogiem".
 W Warszawie trwa powstanie, choć jego rezultat jest już niemal przesądzony. Londyński sztab Naczelnego Wodza chce odzyskać archiwum agentury Oddziału II Komendy Głównej AK, by nie wpadły w ręce Niemiec lub Związku Radzieckiego. Do tej misji zostaje włączony Carl von Wedel oraz grupa cichociemnych Mularczyka. Misja jest niezwykle trudna. Carl i grupa Mularczyka muszą zdobyć informację, w którym miejscu w dworku w Zaborowie zostało ukryte archiwum, a dwoje ludzi, którzy posiadali tą wiedzę zniknęli. Gdy uda im się poznać miesce ukrycia tajnych dokumentów czeka ich jeszcze trudniejsza misja, ponieważ dworek jest miejscem stacjonowania niemieckich żołnierzy. Jednak od początku wszystko idzie nie tak, wskazując na to, że gdzieś jest kret i tajne dane wyciekają. Czy w tak niesprzyjających okolicznościach uda się przeprowadzić tą misję z powodzeniem?
 Głównym bohaterem powieści jest Carl von Wedel. To Niemiec, który działa jako agent polskiego wywiadu. Carl po latach czynnej służby wycofał się obecnie w cień i cieszy się spokojnym życiem rodzinnym. Tą sielankę przerywają niespodziewane wydarzenia, które skłaniają von Wedla do udziału w ryzykownej misji. Carl to postać, która od razu zdobywa naszą sympatię i podziw. Jest inteligentny, sprytny i opanowany. Potrafi zachować zimną krew nawet w najtrudniejszej sytuacji. Do tego jest bystrym obserwatorem i nie ulega wpływom. Potrafi myśleć samodzielnie, a nie ślepo podążać za tłumem. Carl von Wedel to uosobienie agenta idealnego.
 "Zdążyć przed wrogiem" to druga część z agentem von Wedlem w roli głównej. Można ją jednak czytać niezależnie od tego czy znamy "Dolinę szpiegów" czy nie. Choć z częścią bohaterów poznajemy się w pierwszym tomie cyklu to książka dotyczy całkiem nowej misji. Muszę przyznać, że powieści, których akcja dzieje się w latach wojennych nie są moim pierwszym wyborem do czytania. Ta książka również odczekała swoje, ponieważ wydawało mi się, że jej czytanie będzie mi się dłużyć. Nie wiem jak autor to robi, ale należą mu się słowa uznania. Książka po prostu wciąga nas od pierwszej strony w wir wydarzeń i nie pozwala się od niej oderwać. Szybka akcja i ciągłe zmiany w fabule sprawiają, że czyta się ją z zapartym tchem. Powieść trzyma w napięciu niemal do ostatniej strony. Muszę jeszcze wspomnieć o samym tytule, który został dobrany niezwykle trafnie. Bohaterowie cały czas próbują wyprzedzić swoich wrogów, choć nie wiedzą kto tak na prawdę nim jest.
 Robert Michniewicz porusza w powieści kwestię zaufania, lojalności i sprzedajności. W niepewnych czasach jak II wojna światowa dla niektórych ważniejsze od dobra kraju są własne korzyści. Dla nich są w stanie poświęcić życie współpracowników czy znajomych byle tylko samemu jak najwięcej skorzystać i czuć się bezpiecznie, gdy porządek polityczny się zmieni. Autor uświadamia również, że raz poddane w wątpliwość zaufanie bardzo trudno odzyskać.
 "Zdążyć przed wrogiem" to świetny thriller szpiegowski z wyrazistymi głównymi bohaterami i wartką, szybko zmieniającą się akcją. Jeśli lubicie powieści o tematyce szpiegowskiej z historycznym tłem ta książka jest dla was.

Link do opinii
Avatar użytkownika - ZaczytanyGlina
ZaczytanyGlina
Przeczytane:2025-08-20, Ocena: 5, Przeczytałem,

Końcówka Powstania Warszawskiego. Carl Von Wedel odpoczywa w Szwajcarii obok swojej ukochanej po wydarzeniach, które znamy z „Doliny szpiegów”. Oboje z Lotte spodziewają się potomka i nikomu nie jest na rękę szukać kolejnych wojennych wrażeń.

Gdzieś z polskiej ziemi dzieją się wydarzenia kluczowe dla losów wojny. Po raz kolejny ważne dokumenty muszą zostać ewakuowane, tym razem chodzi o archiwum agentury Oddziału II Komendy Głównej AK, które zostały ukryte pod samym nosem niemieckich żołnierzy.

Zadanie to zostaje zlecone cichociemnym pod wodzą Mularczyka, jednak niezbędna będzie pomoc kogoś kto wie jak przechytrzyć wroga. Idealnym do tego zadania wydaje się być Carl Von Wedel. Pomimo początkowym oporów przyjmuje zlecenie i rusza w sam środek konfliktu.

Teraz nie będzie już tak łatwo. Dla wielu niemieckich oficerów Carl jest wrogiem numer jeden, a do tego jego tożsamość jest już znana. Zaczyna się gra, w której nie będzie remisu, a stawką są losy wojny.

„Zdążyć przed wrogiem” to bezpośrednia kontynuacja „Doliny szpiegów”. Ta pierwsza była jedną z najlepszych książek jaką miałem okazję przeczytać w poprzednim roku. Najnowsza również zajmie wysokie miejsce na mojej liście.

Napiszę od razu, nie jest to klasyczny kryminał. Bardziej mowa tu o wojennej sensacji z elementami szpiegowskiej rozgrywki, ale takiej na najwyższym poziomie.

Zasadzki, tajemnice, szpiegowskie zagrywki i najwyższy cel – walka o zwycięstwo – to ostateczne.

Jestem ogromnym fanem twórczości autora. Jego książki to świetna nauka historii i uczta dla miłośników akcji. Kiedyś z tatą namiętnie oglądałem Sensacje XX Wieku z genialnym Bogusławem Wołoszańskim i filmowe hity o tematyce wojennej. Dzisiaj czytam książki Roberta Michniewicza.

Wam również gorąco polecam.

 

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - Zaczytanyzakatek
Zaczytanyzakatek
Przeczytane:2025-08-17,

To czego zawsze obawiam się sięgając po kryminał historyczny o charakterze szpiegowskim to to, że będzie to lektura trudna w odbiorze i taka typowo męska. W przypadku tej powieści moje obawy okazały się nieuzasadnione, ponieważ fabuła powieści zainteresowała mnie od pierwszej strony, a język i sposób jej prowadzenia sprawiły, że była to książka łatwa i ciekawa w odbiorze.

Dużym plusem tej książki jest to, że tu od początku coś się dzieje. Ktoś kogoś śledzi, pościgi, strzelaniny sprawiają, że z tą książką nie można się nudzić. Autor, jako były agent wywiadu, z niezwykłą werwą wprowadza czytelnika w ten tajemniczy świat agentów wywiadu, cichociemnych, a cała akcja osadzona jest w ostatnich dniach Powstania Warszawskiego.

Wydarzenia powieści rozgrywają się w różnych miejscach: Szwajcaria, Londyn, Puszcza Kampinoska co też daje ciekawy efekt i wpływa pozytywnie na przebieg fabuły. Dużym atutem są też silni bohaterowie, nie pozbawieni jednak ludzkich słabości.

Od pierwszej strony wciągnęłam się w fabułę, z zainteresowaniem śledząc losy polskiego agenta wywiadu, którego zadaniem było pomóc odziałowi cichociemnych w odzyskaniu ważnych dokumentów. Próbowałam wraz z głównymi bohaterami odgadnąć kto jest zdrajcą i trzymałam kciuki za powodzenie misji.

Ta książka to była dla mnie wspaniała literacka przygoda i świetna lekcja historii.

Link do opinii
Avatar użytkownika - zaczytanaiska
zaczytanaiska
Przeczytane:2025-08-17,

“Zdrajcy i wrogowie, bójcie się”

 

Wydarzenia wojenne zmuszają AK do ewakuacji tajnych dokumentów. Dwaj mężczyźni, którzy ukryli cenne akta znikają bez śladu. Niemcy oraz ZSRR dążą do przejęcia dokumentacji. Londyn wysyła do Polski tajnego agenta, który wraz z cichociemnymi ma odnaleźć cenną przesyłkę. Czy von Wedel i jego przyjaciele komandosi wyjdą cało z tej samobójczej akcji?

 

Głęboko ukryci w wojskowych strukturach agenci, komandosi gotowi poświęcić życie w imię ojczyzny, wygasające Powstanie Warszawskie, Niemcy polujący w Puszczy Kampinoskiej  na oddziały powstańców, zbliżająca się Armia Czerwona,  AK i AL w bratobójczym konflikcie oraz brawurowa misja odzyskania dokumentów, które mogą zmienić układ na świecie to mieszanka wybuchowa, która porywa od pierwszych stron i trzyma za gardło w mocnym uścisku do zaskakujących scen finałowych.  

 

Fabuła tej książki utkana jest arras wawelski. Składa się z licznych elementów i im bardziej się jej przyglądamy tym więcej szczegółów wyłapujemy. Każda nitka na tutaj swój początek i koniec, każda jest potrzebna choć czasami nie jest widoczna od razu.

 

Akcja pędzie w szaleńczym tempie a napięcie powoduje cierpnięcie skóry.  Niebezpieczeństwo i śmierć wiszą w powietrzu. Ważą się losy wielu ludzi , wielka polityka pochłania kolejne ofiary. Fabuła przeskakuje z jednego miejsca w drugie i tylko czytelnik ma pogląd na całość. To on widzi jak plączą się losy akcji, jak zawiązują sojusze, jak powstają zdrady, jak tajne informacje wyciekają niczym woda z pękniętej rury.  Nie wszystkie jednak szczegóły są jawne, te najważniejsze pozostają ukryte do samego końca.

 

Charyzmatyczni bohaterowie wzbudzają sympatię czytelnika i przywiązują go do siebie. Odwaga przekraczająca wszelkie granice, inteligencja, która może uratować życie, doświadczenie i przebiegłość, brawura granicząca z szaleństwem,  patriotyzm, przedkładany ponad wszystko, to cechy kluczowych postaci tej powieści.

 

„Zdążyć przed wrogiem” to genialna powieść szpiegowska o iście hollywoodzkim rozmachu. Gdyby przenieść ją na wielki ekran pokonałaby oglądalnością nawet kultowego Bonda. Drogi Panie Autorze proszę nie rezygnować z tej serii. Tylko Pan potrafi tak genialnie połączyć wielką historię z fikcją, która mrozi krew w żyłach i powoduje palpitacje serca.  

 

 

Link do opinii

Miłe jest podejście autora do czytelnika, bo na podstawie indywidualnych relacji wie, czym ma się kierować, gdy ma się chęć na podstawie kolejnych losów głównego bohatera, który mu się spodobał nie zawsze od tego, w jakiej sytuacji się znajdował. Ogromny też szacunek kierowany dla wydawnictwa to ma również wpływ na moją ocenę książki, bo wówczas wiem, że autor zyskuje u mnie uznanie.

Zdarzają się sytuacje, kiedy pomimo najszczerszych chęci pomysł nie do końca spełnił oczekiwania, lecz należy docenić całokształt pracy pisarskiej, czy w tym przypadku też tak będzie, postanowiłam, się przekonać spotykając po raz drugi z twórczością Pana Roberta Michniewicza i głównym bohaterem agentem polskiego wywiadu Carlem von Wedlem w książce należącej do gatunku literackiego kryminał - ''Zdążyć przed wrogiem''.

Nadany tytuł książce ''Zdążyć przed wrogiem'' od samego początku wzbudzał u mnie pozytywne emocje, zanim rozpoczęłam ją czytać, gdyż wiąże się to z zaufaniem, jakim obdarzyłam agenta polskiego wywiadu Carla von Wedla i zechciałam poznać jego kolejne losy na czele wraz z przyjaciółmi i wrogami, którymi nie zawsze nimi są, lecz tylko z nazwy.

Wyczuwalny jest strach w oczach, przeczucie przed tym, co się stanie, a może dokonana zemsta za przeszłość u agenta Carla von Wedla przeniesie go do przemyślenia działań, które są dopiero przed nim.

Jest wielu bohaterów drugoplanowych, którzy zrobili na mnie mocne wrażenie, ale ono nie jest tym razem pozytywne, lecz dające do myślenia ze względu na niepewne zachowanie. Wśród nich był pułkownik Oddziału VI Sztabu Naczelnego Wodza Tadeusz Janicki. Jest on co prawda pracowity, doceniający opinie innych, analizujący sytuacje, w jakiej się znajduje, łagodny, stresuje się, kiedy musi podjąć decyzje z zaskoczenia. Czy to wystarczy, aby okazać się dobrym obserwatorem, czy jednak niebezpiecznym graczem świetnie ukrywającym tajemniczą tożsamość?

Kto okaże się wrogiem, czy Carl von Wedel wytrzyma presję czasową, czy jego pomoc okaże, się skuteczna o tym warto, się przekonać czytając ten kryminał przepełniony dawką grozy.

Link do opinii
Avatar użytkownika - do_azot_i_nazot
do_azot_i_nazot
Przeczytane:2025-08-10,

W czasie, gdy w Warszawie wybucha powstanie, Carl von Wedel przechadza się po swoim skromnym szwajcarskim domu wielkości Wawelu. Zagląda w liczne kąty, kontempluje przyrodę i zastanawia się, co chciałby robić w życiu. I kiedy już, bliski jest podjęcia jakiejś decyzji, przyjeżdżają do niego goście z Polski. Ale nie po to, by odpocząć w pięknych okolicznościach przyrody a z konkretną propozycją. Okazuje się, że pilnie trzeba odzyskać dokumenty, które schowano tuż pod nosem Niemców. A do tego trzeba kogoś takiego jak von Wedel. Ten nie bardzo ma ochotę zostawiać ciężarną żonę i przeprowadzać ryzykowne akcje w okupowanym kraju. Ale od czego jest odpowiednia motywacja?
- No weź Carl... nam nie pomożesz?
- ale, że ja? Toż ja skromny szpieg z przedmieścia jestem.
- pewnie nie dasz rady...
- ja nie dam? To potrzymaj mi piwo

I tym to sposobem "Amber" powrócił do gry. W sumie wyglądało to znacznie bardziej dramatycznie, ale jeszcze nie ma 23.00 i nie można zbytnio epatować brutalnością, więc uznajmy tę wersję za bliską prawdy. Zresztą... jeśli interesuje Was to, co wydarzyło się w Szwajcarii, przeczytajcie sami. Warto!

W Londynie von Wedel spotyka starych znajomych i po wymianie pierwszych uprzejmości dowiaduje się, że w karkołomnej misji towarzyszyć mu będzie oddział cichociemnych. I już wiadomo, że będzie się działo... Bo zarówno na kartach powieści, jak i w rzeczywistości był to oddział składający się z najlepiej przeszkolonych żołnierzy. Takich, którzy w obronie Ojczyzny poświęcali życie bez mrugnięcia okiem. I których misje były tak zjawiskowe, że Hollywoodzcy scenarzyści czegoś takiego w życiu na oczy nie widzieli.

Myślę, że akcje opisane w książce, choć czasami wydają się zbyt idealne, mogły się wydarzyć naprawdę. Bo zarówno szalone pościgi, śmiałe konfrontacje z wrogiem czy widowiskowe akcje były czymś naturalnym dla tej formacji.

I te właśnie dynamiczne wydarzenia powodują, że lekturę czyta się jednym tchem. Przed spaniem, na spacerze, w kolejce po węgiel. No, może z tym ostatnim lekko przesadziłam, ale czasem fajnie wymyślić sobie wymówkę, żeby dokończyć czytanie. Bo, jak inaczej uzasadnić brak kontaktu z otoczeniem? ;)

Pan Michniewicz nieśmiało wspomina o możliwości ponownego spotkania z von Wedelem i mam nadzieję, że nic mu nie stanie na przeszkodzie, bo ja osobiście czekam z utęsknieniem. Niczym na spotkanie ze starym, dobrym znajomym.

 

Link do opinii

„Zdążyć przed wrogiem” Roberta Michniewicza to znakomita kontynuacja powieści „Dolina szpiegów”, w której autor ponownie przenosi nas w sam środek dramatycznych wydarzeń związanych z ostatnimi dniami Powstania Warszawskiego. Choć jest to druga część cyklu, książka broni się również jako samodzielna historia – jednak pełnię napięcia i emocji czuć dopiero wtedy, gdy zna się wcześniejsze losy bohaterów. Michniewicz konsekwentnie rozwija wątki zapoczątkowane w „Dolinie szpiegów”, prowadząc je w stronę jeszcze bardziej ryzykownych misji, w których każdy ruch może przesądzić o losach kraju.

 

Tym razem stawką jest zabezpieczenie polskich archiwów wywiadowczych, które próbują przejąć Gestapo, NKWD i Armia Ludowa. W centrum akcji ponownie znajduje się Carl von Wedel, agent polskiego wywiadu działający wewnątrz hitlerowskich struktur – postać wielowymiarowa, targana wewnętrznymi dylematami i ryzykująca życiem w świecie pełnym zdrad i fałszywych sojuszy. Autor doskonale pokazuje, jak cienka jest granica między bohaterstwem a desperacją, a każda decyzja może prowadzić do tragedii.

 

Narracja prowadzona jest wielowątkowo i z różnych perspektyw – śledzimy działania cichociemnych, oficerów AK, londyńskiego dowództwa oraz agentów obcych wywiadów. Taki układ sprawia, że fabuła nabiera rozmachu i dramaturgii, a czytelnik ma wrażenie uczestniczenia w prawdziwej grze wywiadowczej, w której nikt nie jest całkowicie bezpieczny. Motywy lojalności, zdrady i poświęcenia przewijają się przez całą książkę, a pytanie o cenę wolności powraca w różnych kontekstach, skłaniając do refleksji nad tym, ile jesteśmy w stanie poświęcić dla większego dobra.

 

Styl Michniewicza jest zwięzły, rzeczowy i pełen szczegółów – autor potrafi w mistrzowski sposób łączyć techniczne aspekty działań wywiadowczych z emocjonalną stroną bohaterów. Z jednej strony dostajemy obraz brutalnej rzeczywistości wojny, z drugiej – subtelne portrety psychologiczne osób, które w cieniu śmierci walczą o swoje ideały. Książka jest pełna napięcia, ale nie brakuje w niej także momentów, które skłaniają do zatrzymania się i zastanowienia nad ceną odwagi i lojalności.

 

Dla mnie „Zdążyć przed wrogiem” to jeszcze lepsza część cyklu – dojrzalsza, bardziej dopracowana i wciągająca. Michniewicz nie tylko świetnie buduje intrygę szpiegowską, ale też oddaje ducha czasów, w których bohaterowie muszą działać bez taryfy ulgowej. Oceniam ją na 9/10 za emocjonalną intensywność, autentyczność i umiejętne rozwinięcie historii rozpoczętej w „Dolinie szpiegów”.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Gazela123
Gazela123
Przeczytane:2025-10-14, Ocena: 5, Przeczytałem,

"Zdążyć przed wrogiem" to kontynuacja "Doliny Szpiegów", osadzona w czasach powstania warszawskiego. Carl von Wedel po powrocie do Szwajcarii wiódł spokojne życie, oczekując narodzin swojego pierwszego dziecka. Seria ataków zakłóca spokój jego rodziny. W trakcie walki o bezpieczeństwo rodziny niespodziewanie otrzymuje on wezwanie z Londynu i prośbę uczestniczenia w nowej misji, którą przyjmuje.

Carl powraca do Polski, która bardzo się zmieniła w czasie wojny i musi na nowo nauczyć się reguł gry. Od chwili przylotu napotyka wiele problemów, które wymagają szybkiego rozwiązania i walki o własne życie. Podejmując się bardzo ciężkiej misji zobowiązał się rozwikłać trudną zagadkę. Miejsce ukrycia ważnych dokumentów niestety nie jest znane jego dowódcom. Przejęcie ich przez wroga wiązałoby się z klęską i zabiciem członków ruchu oporu, agentów oraz innych walczących o suwerenność kraju. Dokumenty są kluczowe dla losów Polski.

Link do opinii

" [...] Jak człowiek ma dar przekonywania, to wszystko da się zrobić... [...]"

 

Uwielbiam czytać retro kryminały, dlatego z przyjemnością sięgnęłam po najnowsze dzieło Roberta Michniewicza pod tytułem "Zdążyć przed wrogiem". Jest to drugi tom serii "Carl von Wedel". Niestety nie znam pierwszej części. Mam zamiar to nadrobić. Nie trzeba znać "Doliny szpiegów", żeby zrozumieć i odnaleźć się w powieści "Zdążyć przed wrogiem".

Podobało mi się tło historyczne, w którym została umieszczona ta historia. Autor umieścił fabułę w bardzo niebezpiecznych ostatnich dniach powstania warszawskiego. "Zdążyć przed wrogiem", to oczywiście czysta literacka fikcja, która moim zdaniem wygląda bardzo realnie. 

Spotkałam tutaj mnóstwo szpiegów i kolaborantów. Ewidentnie ktoś tutaj nie gra fair. Donosi obcym służbą na swoich rodaków. Czy bohaterowie odkryją w porę, kim jest osoba, która za judaszowe srebrniki zdradza najważniejsze informacje? Sprawa nie będzie wcale taka prosta, ale o tym przekonacie się podczas czytania. 

Postacie są bardzo wyraziste. Polubiłam Carla von Wedel i jego poświęcenie dla naszej ojczyzny. Był byłym agentem polskiego wywiadu. Obecnie jest mężem i przyszłym ojcem. Czy zostawi rodzinę i ruszy do Polski w celu odnalezienia ukrytych bardzo ważnych dokumentów AK? Powiem wam, że na szali będą życia tajnych agentów. Chętnie poznam dalsze i wcześniejsze losy Carla von Wedel.

Mamy tutaj ciekawe szpiegowskie intrygi, które na zawsze zmienią losy postaci tutaj występujących. 

Fabuła jest tak dobra, że nie da się uciec od niej nawet na minutkę. Robert Michniewicz dopracował ją w każdym szczególe. Aż chce się powiedzieć: szkoda, że tak szybko się skończyła.

Mamy tutaj do czynienia z kilkoma wywiadami. Każdy z nich chce przechytrzyć innych. Kto wyjdzie z tego w całości, a kto będzie wielkim przegranym?

Podoba mi się okładka tej powieści. Od razu przyciąga wzrok. 

 Jeżeli jeszcze nie znacie twórczości Roberta Michniewicza, to radzę wam to nadrobić. Ten autor jest godny waszej uwagi.

Zostawiam was z pytaniem: czy bohaterowie zdążą na czas, czy raczej wróg ich przechytrzy?

Link do opinii

Kolejne przygody bohaterów znanych nam z Doliny szpiegów. Znowu bardzo dobra propozycja dla miłośników powieści szpiegowskich. Kolejny raz świetnie napisana książka, wartka akcja i emocje.

Zdążyć przed wrogiem rozpoczyna się w momencie, gdy Carl von Wedel wiedzie spokojne ustabilizowane życie u boku ukochanej żony i oczekuje przyjścia na świat pierwszego dziecka. Jednak pragnienie działania daje o sobie znać i dlatego Carl decyduje się na przyjęcie pewnego zlecenia.

Carl zostaje odpowiedzialny za odnalezienie i zabezpieczenie tajnych dokumentów. Plan zostaje dopracowany, ale już na początku coś idzie nie tak jak powinno. Ktoś zdradził, ale kto? Misja przejęcia dokumentów zostaje rozszerzona o wykrycie kreta. I tu, muszę przyznać, że autor mnie zaskoczył, ponieważ do samego końca podejrzewałam kogoś innego.

 

Polecam Wam tą książkę. Różne miejsca akcji, wielu bohaterów, ale wszystko dobrze napisane, czyta się bardzo przyjemnie, z rosnącą ciekawością. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - Euka
Euka
Przeczytane:2025-08-31, Przeczytałem, 52 książki 2025, Mam,
Inne książki autora
Partnerzy. Początek
Robert Michniewicz0
Okładka ksiązki - Partnerzy. Początek

Wywiad polski kontra wywiad rosyjski. Kto wygra w tej dramatycznej rozgrywce? Luty 2022 roku. W powietrzu wisi konflikt rosyjsko-ukraiński. W tym napiętym...

Dolina szpiegów
Robert Michniewicz0
Okładka ksiązki - Dolina szpiegów

Dolina szpiegów to opowieść o walce wywiadów, bohaterstwie, zdradzie i miłości, która rozgrywa się w cieniu terroru i nieustającego zagrożenia. Rok 1944...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy