„Bestia z Buchenwaldu” to kolejna z książek autora wydana w ramach imprintu „Filia na faktach” przedstawiająca postać zbrodniarki wojennej Ilse Koch, która obóz w Buchenwaldzie postrzegała jak prywatny folwark, w którym może przetestować na ludziach każdą swoją sadystyczną zachciankę.
Sama nie wiem co wstrząsnęło mną bardziej, czy fakt, że bezwzględną, okrutną oprawczynią jest kobieta, czy pierwszoosobowa narracja pozwalająca czytelnikowi wniknąć w jej umysł, przemyślenia i emocje.
Poznajemy historię jej młodości, gdy była zwykłą dziewczyną z robotniczej drezdeńskiej rodziny. Czy to wojna wyzwoliła w niej bestię? Czy w innych okolicznościach jej sadystyczna natura pozostałaby w uśpieniu? Stanfordzki eksperyment więzienny udowodnił, że zwyczajni ludzie zmieniają się diametralnie gdy mają władzę nad innymi i mogą traktować ich przedmiotowo. Stają się zdolni do ogromnego okrucieństwa i poniżania innych.
Czy to usprawiedliwia Ilse Koch? Absolutnie nie. Bo czy cokolwiek może usprawiedliwić sprowadzenie ludzi do powłoki cielesnej, do dawców materiałów, z których skóry można wykonać abażur do lampy, a z palca oryginalny do niej przełącznik?
Przerażający wgląd w umysł osoby zachłyśniętej władzą, czującą się niczym Bóg decydujący o życiu i śmierci innych. Osoby pozbawionej jakichkolwiek hamulców, skrupułów, której obce są wyrzuty sumienia. To bez wątpienia trudna lektura, jednak warto przypominać, do jakiego bestialstwa zdolni są nieodpowiedni ludzie obdarzeni władzą absolutną.
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2021-09-01
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 328
Dodał/a opinię:
czytanienaplatan
SĄ LUDZIE, KTÓRZY TWIERDZĄ, ŻE ZŁO TO BRAK DOBRA. A JA JESTEM PEWNY, ŻE ZŁO TO TYLKO I WYŁĄCZNIE CZŁOWIEK. Retlowowie przyjeżdżają do Polski jako...
Komisarz Deryło powraca w jednej z najmakabryczniejszych spraw w swojej karierze! W przerażających okolicznościach zostaje zamordowana kobieta. W miejscu...