Magisterium I: Próba żelaza

Ocena: 4.8 (10 głosów)
opis
Inne wydania:
OGIEŃ CHCE PŁONĄĆ, WODA CHCE PŁYNĄĆ, POWIETRZE CHCE SIĘ UNOSIĆ, ZIEMIA CHCE WIĄZAĆ, CHAOS CHCE POŻERAĆ. Są tacy autorzy, po których książki mogę sięgać w ciemno, bez wcześniejszego przeczytania opisu. Właśnie jedną z takich pisarek jest Cassandra Clare, którą wprost uwielbiam za sprawą serii Dary anioła oraz Diabelne maszyny. Bardzo się więc ucieszyłam, gdy okazało się, że zostanie opublikowana kolejna jej powieść - "Próba żelaza", która otwiera nowy cykl Magisterium. Clare tworzy go wraz ze swoją wieloletnią przyjaciółką Holly Black. Z twórczością tej drugiej autorki nie miałam okazji się zapoznać, więc w sumie nie wiedziałam, czego się spodziewać. Co się tyczy Cassandry Clare, oczekiwałam tylko tego, co najlepsze. Najpierw kilka zdań o fabule. Dwunastoletni Callum Hunt musi przystąpić do egzaminu - Próby żelaza, który został przeznaczony dla magów i dzięki któremu dostaną się oni do szkoły magii - Magisterium. Chłopak w odróżnieniu jednak od swoich rówieśników wcale nie chce go zdać - wręcz przeciwnie - on chce go oblać, a to wszystko przez jego ojca. Nienawidzi on bowiem magów i wszystkiego, co z nimi związane. Call choć wybitnie się stara oblać Próbę, przechodzi ją i rozpoczyna pierwszy rok nauki w szkole magów. To miejsce choć niesamowicie fascynujące, także ma swoją historię... I swoich wrogów. Gdy sięgałam po pierwszy tom Magisterium wiedziałam, że jest to seria skierowana raczej do młodszych czytelników. Wcale mi to jednak nie przeszkadzało, bo od czasu do czasu naprawdę lubię sięgać po tego rodzaju dzieła. Ot tak, żeby się odstresować. Wiecie jakie odniosłam wrażenie po lekturze kilkunastu stron? Harry Potter. Dosłownie. Może inne imiona bohaterów i wygląd, inne miejsce akcji, ale nie mogłam pozbyć się tego uporczywego uczucia, że czytam książkę J.K Rowling, a nie duetu Black i Clare. Dziwnie się czułam, ponieważ Pottera naprawdę uwielbiam, poza tym dopiero ponad rok temu się z nim zapoznałam, więc nadal wiele z niego pamiętałam, przez co podobieństwo Magisterium wydawało mi się jeszcze bardziej oczywiste. Myślałam sobie: kurcze, co jest grane... Jeśli dalej tak będzie, to chyba nie dam rady tego czytać... Całe szczęście, dalej podobieństwa się zacierają (trochę), jednak widać, że obie autorki inspirowały się sagą o przygodach Harry'ego Pottera. Jednak inspiracja to nic złego, prawda? Dobra, mamy już za sobą te nieszczęsne te podobieństwa. A może i nie takie nieszczęsne, bo ja bardzo tęskniłam za tym niesamowitym potterowskim klimatem. A ta seria właśnie taką atmosferę sobą roztacza. W każdym razie ten cykl naprawdę mi się spodobał. Jak wcześniej wspomniałam - inspiracji nie da się przeoczyć (chyba, że ktoś nie czytał albo nie oglądał Pottera). Nie jest ona jednak nachalna, zbyt uwypuklona, raczej miła w odbiorze. Wydaje mi się, że to całkiem fajne uczucie wiedzieć, że czyjaś seria zainspirowała innych autorów, tym bardziej, że ten pomysł wypalił i ma szansę być jeszcze lepszy w kolejnych tomach (a zaplanowanych zostało pięć). Stworzenie szkoły magii zwanej Magisterium jest ciekawe, ale moim zdaniem zostało zbyt słabo opisane. Wydaje mi się, że autorki powinny zawrzeć więcej opisów, bo tak całe to miejsce wydawało się zamykać w kilku pomieszczeniach. Odniosłam wrażenie, że "Próba żelaza" z powodzeniem mogłaby mieć minimum sto stron więcej, przez co byłoby jeszcze lepiej, a pisarki miałyby większe pole do popisu. Czy "Próbę żelaza" polecam? Zdecydowanie tak! Oczywiście jeśli jesteście zbyt wrażliwi na inspirację pisarzy innymi seriami - nie powinniście czytać tej książki. Nie sądzę jednak, żeby kogokolwiek aż tak raziło to w oczy, każdy z nas chyba ma trochę dystansu do siebie, prawda? Tym bardziej, że pierwszą część cyklu Magisterium czyta się bardzo szybko i płynnie (ja skończyłam ją w niecałe dwa dni), jest lekka i przyjemna, a koncepcja, którą przedstawiły swoim czytelnikom Black i Clare zdecydowanie się sprawdza. Pomysł na całą serię jest przyszłościowy i można wykreować wiele ciekawych wątków (szczególnie zważywszy na świetne zakończenie!). Na bohaterach także się nie zawiodłam - są naprawdę interesujący, przez co każdy znajdzie kogoś, z kim będzie mógł się utożsamić. Call ma ostry język, mówi to, co ślina na język przyniesie, przez co od razu wzbudził we mnie sympatię. Aaron to taka dobra duszyczka, urodzony bohater, natomiast Tamara równoważy swoich przyjaciół i ściąga ich na ziemię, kiedy tego potrzebują. Chyba każdy się ze mną zgodzi, że czasami dobrze jest sięgnąć po książki, których grupą docelową są młodsi czytelnicy. Magisterium świetnie się rozpoczęło i oby zostało równie dobrze kontynuowane. Nie brak tutaj wartkiej akcji i dobrze przemyślanej fabuły, przez co w ogóle się nie nudziłam i całą książkę bez problemu mogłabym przeczytać za jednym zamachem. Nie pozostało mi nic innego, jak Wam ją polecić. Ja tymczasem będę grzecznie czekała na kontynuację...

Informacje dodatkowe o Magisterium I: Próba żelaza:

Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 2015-05-06
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788378855866
Liczba stron: 352
Dodał/a opinię: xrosemarie

więcej
Zobacz opinie o książce Magisterium I: Próba żelaza

Kup książkę Magisterium I: Próba żelaza

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Mechaniczny Anioł
Cassandra Clare0
Okładka ksiązki - Mechaniczny Anioł

W Mechanicznym Aniele dowiesz się co się wydarzyło 100 lat przed historią opisaną w Mieście Kości, Mieście Szkła i Mieście Popiołów. Poznasz rodzinną tajemnicę...

Miasto Szkła
Cassandra Clare0
Okładka ksiązki - Miasto Szkła

W dwóch poprzednich tomach "Miasto Kości" i "Miasto popiołów", poznaliśmy główną bohaterkę bestsellerowej serii "Dary Anioła", Clary Fray - nastoletnią...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy