Wydawnictwo: Sine Qua Non
Data wydania: 2012-11-07
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 320
Jêzyk orygina³u: Polski
Ilustracje: Robert Adler
Tom 1 cyklu
Ch³opcy
Rykiem silników, hukiem wystrza³ów oraz g³o¶nym: BANGARANG! - tak zwiastuj± swoje przybycie Zagubieni Ch³opcy, najbardziej niezwyk³y gang motocyklowy na ¶wiecie. Niegdy¶ wierni towarzysze Piotrusia Pana, dzi¶ odziane w skórzane kurtki zakapiory pod wodz± zabójczo seksownej Dzwoneczek. Zrobi± wszystko, by przetrwaæ... i dobrze siê przy tym bawiæ. Bez wzglêdu na cenê.
Sama nie wiem co my¶leæ o tej ksi±¿ce i nie do koñca rozumiem do jakiej grupy wiekowej jest ona skierowana - historia mog³aby byæ dla m³odzie¿y ale wulgaryzmy i w±tki zwi±zane z seksem temu przecz±. Doceniam oryginalny pomys³ na seriê, w sumie nigdy nie zastanawia³am siê "co by³o dalej", a ta wersja dla trochê starszego odbiorcy ma w sobie potencja³.
Kiedy¶ byli niesfornymi towarzyszami zabaw Piotrusia Pana. Pó¼niej pojawi³a siê Wendy i wszystko siê zmieni³o – niekoniecznie na lepsze. Zaginieni Ch³opcy opu¶cili Nibylandiê, zaczêli dorastaæ i osiedlili siê w Polsce, gdzie z czasem za³o¿yli gang motocyklowy. Piotru¶ przepad³, a rolê opiekuna niesfornej gromady przejê³a Dzwoneczek, która kaza³a tytu³owaæ siê mam±… Brzmi intryguj±co? Je¶li tak, to zachêcam do siêgniêcia po Ch³opców Jakuba Æwieka – ostr± i brutaln± kontynuacjê przygód kompanów jednego z popularniejszych bohaterów dzieciêcych bajek.
Ch³opcy to pierwszy i zarazem tytu³owy tom cyklu o niezwyk³ych, okraszonych magi±, brutalnych przygodach doros³ych kompanów Piotrusia Pana: Kêdziora, Milczka, Bli¼niaków, Stalówki i Kruszyny. Zdecydowanie nie jest utwór dla m³odego czytelnika. Bohaterowie pos³uguj± siê dosadnym i wulgarnym jêzykiem, bior± udzia³ w wielu krwawych jatkach, czerpi±c z tego przyjemno¶æ i spor± satysfakcjê. Kobiety w powie¶ci traktowane s± w sposób szowinistyczny, co niekoniecznie spodoba siê ¿eñskiej czê¶ci odbiorców, ale jest jak najbardziej umotywowane fabularnie. Historia przedstawiona w ksi±¿ce obraca siê wokó³ specyficznej grupy bohaterów, której przygody s± najczê¶ciej zwi±zane z bliskimi im grupami spo³ecznymi. Nie nale¿y spodziewaæ siê salonów i grzecznych konwersacji na poziomie, tylko obskurnych, przydro¿nych barów, lewych interesów i prostych, momentami nawet prymitywnych ludzi, którymi rz±dz± podstawowe instynkty.
G³ówni bohaterowie powie¶ci równie¿ s± nieokrzesanymi brutalami, ale wbrew pozorom nie s± do cna zdeprawowani. Pisarz bardzo dobrze wykreowa³ wystêpuj±ce w ksi±¿ce postacie – to ewidentnie mê¿czy¼ni spod ciemnej gwiazdy, jednak nie sposób nie zapa³aæ do nich pewn± doz± sympatii. Zagubieni ch³opcy doro¶li, lecz nie dojrzeli. W ich ¶wiecie nadal dominuje potrzeba dobrej zabawy, jednak nie ma ona ju¿ nic wspólnego z niewinnymi, dzieciêcymi harcami, za które nie ponosi siê konsekwencji. Zabawy doros³ych bywaj± bardzo niebezpieczne, zw³aszcza kiedy bawi siê ostro i bez hamulców, a w zabawê zostaje wmieszana magia…
Powie¶æ Jakuba Æwieka ma budowê epizodyczn±. Drugie wydanie sk³ada siê z o¶miu lu¼no powi±zanych ze sob± opowiadañ, w których pierwsze skrzypce graj± Zagubieni Ch³opcy i Dzwoneczek. Utwór zosta³ poprzedzony wstêpem, w którym autor pisze krótko o metaforycznym znaczeniu Drogi i swojej powie¶ci, której fabu³a ma przede wszystkim spe³niaæ funkcjê rozrywkow±. Na koñcu zosta³o zamieszczone pos³owie, w którym Æwiek nawi±zuje do swojej fascynacji Piotrusiem Panem. Ksi±¿kê zamykaj± ilustracje z projektami postaci bohaterów powie¶ci narysowane przez Roberta Adlera, który przygotowa³ tak¿e po jednym obrazku do ka¿dego z zamieszczonych w publikacji opowiadañ.
Jakub Æwiek napisa³ ciekaw± powie¶æ o momentami ciê¿kim klimacie, która dostarczy przyjemnej rozrywki ka¿demu kto bêdzie potrafi³ podej¶æ do niej z dystansem. Ch³opcy nie s± literatur± wysok±, ale w kategorii literatury popularnej powie¶æ plasuje siê naprawdê wysoko.
Nazwisko polskiego autora ¶mia³o mogê umie¶ciæ obok innych ¶wietnych twórców, którzy napisali niepokoj±ce, mroczne przeróbki klasycznych ba¶ni: Patrica Sénécala (Alycia) czy Gregory’ego Maguire (Wicked. ¯ycie i czasy Z³ej Czarownicy z Zachodu).
W trakcie u¶wiadomi³em sobie, ¿e mog³em zacz±æ od Piotrusia Pana. Jednak¿e uzna³em, ¿e jest ju¿ za pó¼no i da³em siê wci±gn±æ przygodzie. Skomplikowanej przygodzie swoj± drog±. Dosyæ ciê¿ko ogarn±æ w±tki w tej ksi±¿ce, s± niezrozumia³e i zagmatwane. Na szczê¶cie, im dalej, tym sytuacja robi siê ja¶niejsza.
Postacie Ch³opców s±... No w³a¶nie, jakie s±? Nie mam pojêcia jak ich okre¶liæ niby dzieci, niby doro¶li, jednocze¶nie przy tym ani dzieci, ani doro¶li. Jeszce nie zrozumia³em jak to do koñca z nimi jest:D. Bo w to, ¿e s± tylko dzieciakami, jako¶ trudno prze³kn±æ. Dzwoneczek, bêd±ca Mam±, jednocze¶nie ma w sobie mi³o¶æ do swoich Ch³opców, a przy tym jest dla wszystkich wredn± suk±. Nie spodziewa³bym siê tego, a tu proszê. Postaæ przypadaj±ca do gustu, aczkolwiek nie podoba mi siê u¿ywanie przez ni± proszku na lewo i prawo. Zdecydowanie niepotrzebnie skasowa³a niemal¿e wszystkim pamiêæ, po ¶mierci jednego z nich.
Autor zrobi³ z ba¶niowych dzieciaków wulgarnych (Mama robi±ca im krzywdê za przeklinanie, to bardzo zabawny motyw), chlej±cych i ruchaj±cych wszystko, co siê natrafi motocyklistów, którzy dodatkowo walcz± z ¿ywymi trupami, sterowanymi przez szczury. To mi siê podoba!
Krótkie wakacje Dzwoneczka nieomal koñcz± siê tragedi±. Gdy wró¿ka budzi siê po wielomiesiêcznej ¶pi±czce, odkrywa, ¿e ca³e ¿ycie, jakie...
Po piêciu latach od ostatniej wizyty, siedemnastoletnia Majka ponownie zjawia siê ma³ym miasteczku na polsko- czeskim pograniczu, gdzie mieszka jej kuzyn...
Ale ksi±dz Jan przy³o¿y³ palec do ust, u¶miechn±³ siê smutno i powiedzia³:
- To nieprawda, ¿e Bóg nie lubi Pottera, Ma³gosiu. W Ko¶ciele s± jednak ludzie, jak biskupi, jak papie¿, których zadaniem jest wskazywanie w³a¶ciwej drogi. W przypadku tak popularnych ksi±¿ek dla m³odzie¿y powinni wyraziæ swoje zdanie i to zrobili. Osobi¶cie ubolewam, ¿e ulegli mocy s³owa "magia" i nie dostrzegli, ¿e to tylko przebranie dla opowiastki o przyja¼ni i walce dobra ze z³em. Ale to dla nas lekcja, ¿eby¶my nie oceniali po pozorach, prawda?
- Czy tak samo jest ze "Zmierzchem"? - zapyta³a Weronika siedz±ca z Ma³gosi± w jednej ³awce.
- Nie - odpar³ ksi±dz. - Akurat dla mi³o¶ników "Zmierzchu" Bóg planuje obecnie drugi potop, wiêc nie mów potem, ¿e nie przestrzega³em.
Przeczytane:,
(czytaj dalej)